Regeneracja maglownicy.

[Jackall]

Mam na półce maglownicę z żółtą blaszką, ale po rozebraniu okazało się, że trzeba tulejować obudowę rozdzielacza. Macie jakieś info o takiej operacji? Jaki materiał zastosować, jakieś patenty na to? W aucie zamontowana ori maglownica przed 96 i kierownica od golfa2- no paluszkiem to się nie da...

[peters]

Peters - a więc to Ty zwinąłeś mi sprzed nosa maglownicę od grancherokiego <38>
<38>

Nie wiem kiedy dokładnie to bylo. Rok moze dwa temu. Nie zapisuje takich rzeczy.
Wiem ze poszla od kogos ze Skandynawii.

[Adampio]

Mam na półce maglownicę z żółtą blaszką, ale po rozebraniu okazało się, że trzeba tulejować obudowę rozdzielacza. Macie jakieś info o takiej operacji? Jaki materiał zastosować, jakieś patenty na to?

ja wiem tylko, że regeneracja polega na tulejowaniu gdy malownica "jest wycięta". Łącznie z robocizną i płynem, pod Warszawa chcaą 1200+

W aucie zamontowana ori maglownica przed 96 i kierownica od golfa2- no paluszkiem to się nie da...

czyli tak samo jak u mnie. Znaczy ten typ tak ma...

[Jackall]

Ale co dziwne, nie odczuwam zbytnio różnicy pomiędzy pompą 75bar a nową ze sklepu 106bar.

[peters]

Wychodzi na to ze przy starych maglownicach niezależnie jaka pompe zastosujemy efekt jest taki sam. Sam tez tak mialem, naprzekladalem sie pomp tyle razy ze juz nie pamietam gdzie ktora byla. W koncu odpuscilem sobie.
Jednak w zwiazku z tematem i koloru blaszek temat na nowo wzbudził zainteresowanie.
Powiem ze na ta chwile, albo to efekt placebo albo pompa od sharana 07 rok robi różnice w kręceniu.

[Adampio]

nie odczuwam zbytnio różnicy pomiędzy pompą 75bar a nową ze sklepu 106bar.

Bo to może sa chińskie, albo szerzej dalekowschodnie, bary? Waty (elektryczne) wszelkich urzadzeń stamtąd są na pewno mniejsze od europejskich. Podobnie jak np. z ubraniami motocyklowymi. W 7XL pakistańskie spodnie nie wchodzę a polskie 3XL są luźne [emoji3]

[peters]

Potwierdzam powyzsza wypowiedz.
Spotkalem sie juz z moca wyrazona w 'Watach' ma wylaczniku ktora byla inna niz EU. Cyrk.

[Adampio]

Czy ktoś wie o co dokładnie chodzi z maglownicami "z kratką" i "bez kratki"? Przypuszczam, że chodzi o różnice w kształcie korpusu (jakieś nadlewy), ale chętnie się doinformuję bardziej szczegółowo

[niebieski-n2]

starsza i nowsza wersja

[Adampio]

A która jest która i gdzie ta "kratka"?

[Viking]

nowsza bez kratki, starsza z kratką. Kratka to nadlew właściwie na większej części korpusu, bardzo wyraźnie widoczny. Do swoich aut wkłądam zawsze bez kratki, mam wrażenie, że lżej kierownica chodzi.

[Adampio]

Arturze, czy to jest maglownica "z kratką"?
Podobno rocznik '98, tabliczkę ma niebieską...

[Jackall]

Będzie dobra. Tak, jest z kratką. Co prawda pytanie było nie do mnie...

[Probe041]

Potwierdzam, fotka jakaś znajoma :-P

[Adampio]

Ale skadrowana i wyostrzona ;)

Będzie dobra. Tak, jest z kratką

:mrgreen:

Z tego wątku wynika (przynajmniej dla mnie), że maglownica "z kratką" nie będzie dobra, a ściślej jest gorsza od "gładkiej"

[niebieski-n2]

Ale obie będą lepsze od tej co masz teraz

[Viking]

Ale obie będą lepsze od tej co masz teraz

W rzeczy samej, jeśli sprawna to warto wymienić.... Jeszcze istotny jest parametr cenowy. Bez kratki jako okazy rzadkie tę ostatnią czasem osiągają znaczną niestety.

[zychu88]

Adampio miałem taki magiel jak ty , po zmianie na ten z kratką to niebo a ziemia . Chodzi leciutko jak marzenie

[Adampio]

@zychu88 i @Viking no to już zupelnie mnie skołowaliście. [emoji33][emoji33][emoji33]
Ktore w takim razie maglownice sa nowszego typu (w domyśle lżej chodzą)? Te z kratką czy gładkie?
Bo że nie zużyta bedzie lepsiejsza od zużytej to nie trzeba mnie przekonywać [emoji16]

[Probe041]

Te z niebieską tabliczką

[Adampio]

Czyli kratkowość jako taka nie jest decydująca?

[Probe041]

Nie

[c2aki]

Witam
Panowie ponawiam pytanie o sprawdzony zakład zajmujący się regeneracją przekładni. Taki, który z czystym sercem moglibyście polecić. Od pewnego czasu zaczyna mi ubywać oleju w zbiorniczku, który to zbiera się w mieszkach osłaniających drążki. Zależy mi na tym aby wysłać i otrzymać z powrotem tą samą maglownicę. Cudem byłoby stać tam i patrzeć im na ręce ale to raczej bez szans. Ważne aby mieli odpowiedni sprzęt (szlifierkę do wałków) i wkładali sprawdzone, renomowane uszczelnienia. 24 miesiące gwarancji też byłoby dodatkowym atutem (ja i tak pewnie przez ten okres nie zrobie wiecej niz 20-30 tyś. km).
Z góry dzięki za jakieś namiary

[Probe041]

http://www.servo-car.pl/index-zakresuslug.htm ja i tak bym wsadził pewną używkę, pisz do kolegi Viking na priv

[niebieski-n2]

albo do Jamala

[Jackall]

Mam rozebrane wszystkie trzy typy, czyli nieboeską, srebrną i złotą. Nie ma w nich żadnych różnic. Jedyne czym mogą się różnić, to rozdzielacze, których jeszcze nie sprawdzałem.
To tak dla potomności...

[Adampio]

W jednym maglownicowym warsztacie mowili mi cos o twardszej i miększej spreżynie. Jest tam jakowaś sprężyna?

[niebieski-n2]

Na pewno różnią się w praktyce przy kręceniu fajerą, z czego to wynika jeszcze nie odkryto ;)

[Jackall]

Podejrzewam, że w rozdzielaczach są mniejsze/większe zaworki. Co za tym idzie-przepustowość jest większa/mniejsza. I stąd różnice w sile wspomagania. Nie ma w samym maglu żadnej sprężyny, która mogłaby mieć wpływ na pracę układu.

[słowik]

Różnica w kręceniu jest na pewno i to dość duża.
Doświadczyłem to na własnej skórze przy ostatniej wymianie na regenerowaną,a nie na używaną.