2,4D AAB po zapychaniu zaczął źle pracować

[blist]

Przez jakis czas mialem problem z rozrusznikiem i odpalalem na zapych. Wkoncu silnik zaczal przerywac i szarpac. Wymienilem filtr paliwa i sprawdzielm filtr powietrza. Nic nie dalo. Na dluzszej trasie nie szlo przekroczyc 50km/h, ale co kilkadziesiat kilometrow jakby sie naprawial i pracowal poprawnie. Na ostanich kilometrach zgasl i juz nie szlo odpalic zadnym sposobem. Po jakims czasie probowalem ponownie odpalic, udalo sie ale kompletnie nie szlo jechac. Przy wcisnietym gazie wchodzil na obroty i spadal i tak w kolko. Zaczalem ustawial kat wtrysku metoda na ucho. Ustawilem pompe na koniec tloczenia i przestawialem kolko napedowe o kilka czesci stopnia w kier przeciwnym do pracy silnika. Na poczatku odpalil, chodzil rowno, ale dzwiek silnika byl inny, ponownie przesunalem kolko i zaczal pracowac tak jak powninien. Podokrecalem wszystko, sprawdzilem czy nic sie nie poprzestawialo odpalilem i znawu silnik przerywa. Kolejne przestawianie nic juz nie dalo. Nie wiem juz gdzie szukac przyczyny. Dodam tylko ze z pompy cieknie paliwo w okolicach mocowania linki gazu.

[czester52]

Obawiam się, że podczas odpalania na pych przeskoczył Ci pasek rozrządu o ząbek.