Blacharz, lakiernik z Małopolski.

[horozab]

Cześć Koledzy.
Pomóżcie, bo jestem załamany. Moja Teczka - Multivan 1993 r. 2,4 D została opanowana, przez Rudą Zołzę. Wiadomo o co chodzi. Kiedyś jakieś trzy lata temu zawiozłem go do jakiegoś blacharza z Bożej laski pożal się (kolega polecił), i wymienił mi blachę. Niestety tak spaprał robotę, że teraz nikt nie chce się dotknąć mojego auta. Ja nie mam czasu na szlifowanie i malowanie. W jednym warsztacie powiedzieli mi ponad 10k złotych monet. W innym, że 5k. To bym przełkną bo dawali dwa lata gwarancji ale potem się wycofali i robić nie chcą. Proszę dajcie namiary na jakiegoś blacharza i lakiernika który jest coś kumaty do T4. Ten pierwszy pourywał zatrzaski i inne łapki a wziął jak za zborze. Wiadomo, że istnieje taki trójką Szybko, tanio, dobrze. Chciałbym, żeby to było dobrze- to po pierwsze. Nie za drogo, wiem, że nikt za darmo robić nie będzie ale jeżeli cena przekroczy wartość auta, to troszkę chyba mija się z celem. Szybko być nie musi, bo i tak auto czeka na to z rok czasu, to może jeszcze poczekać. Pomóżcie!!! W Was jedyna nadzieja.

[Adampio]

A tak konkretnie to co jest do roboty?
Jeśli jesteś przywiązany do tego egzemplarza i nie jeździsz nim codziennie to zrób najpierw blacharkę z zaznaczeniem że Ci się nie spieszy, a pomalujesz z czasem. W innym przypadku sprzedawaj

[notri]

całość będzie bliska wartości pojazdu. Ja jestem z krakowa, w zeszłym roku robiłem auto, blacharki mało było, lakier całość. 510072662 - coś ci polecę

[Adampio]

Ile w Małej Polsce za element biorą? Bo moj Multi miał 2 tygodnie temu w Muszynie (Sadeckie) awaryjnie lekko klepaną i lakierowaną tylkną klapę (kierownik z osobówki niezwyczajny cofania busem) i wyszło 500 bez wyjmowania okna. Podobno ładnie wyszło :)

[Shalak]

Cześć! Pozwolę sobie odświeżyć temat - mam do roboty progi i podłużnice w Multivanie z roku '93. Niestety, blacharz polecany przez Notriego nie podejmuje się pracy nad takimi starymi samochodami już :(

Poleci ktoś kogoś godnego zaufania? Podobnie jak autor tematu - czas nie jest najważniejszy, byleby było dobrze i uczciwie.

[Adampio]

Ma ktos koncepcje czemu ten lakiernik "tak starych nie robi"? Boi sie że to co widać to wierzchołek gory lodowej a wlaściciela "tak starego" nie stać na jego robotę skoro go nie stać na nowego lub "nie tak starego"?

[Shalak]

Wspomniał, że nie chce się za to zabierać, bo nie da się wycenić kosztów, a każdy by chciał wiedzieć takie rzeczy z góry. Niemniej jednak nawet w ciemno nie chciał, bo woli robić nowe, powypadkowe samochody. A, no i ten gość to nie lakiernik, robi tylko blacharke.

[Adampio]

A @notri pisał że przede wszystkim lakierował, może nie u tego do ktorego podał numer?

[Shalak]

Rozmawiałem z Notrim telefonicznie, polecał zakład stricte blacharski w Gaju, na pewno do tego samego się dodzwoniłem :)

[Łukasz12502]

heh.mam taki sam problem.a moje auto już rok stoi,nawet zdążyłem kupic drugie auto <ojojoj>ten co zaczął mi robić to dobrze że w porę auto zabrałem bo zrobił więcej strat jak przed robotą a gdzie zapytałem to tak samo jak tobie mówią że np.woli wstawić "ćwiartkę" i wziąć 10tysięcy niż grzebać w rdzy i nie zarobić.

[notri]

Cześć! Pozwolę sobie odświeżyć temat - mam do roboty progi i podłużnice w Multivanie z roku '93. Niestety, blacharz polecany przez Notriego nie podejmuje się pracy nad takimi starymi samochodami już :(

Poleci ktoś kogoś godnego zaufania? Podobnie jak autor tematu - czas nie jest najważniejszy, byleby było dobrze i uczciwie.

ewentualnie ten co mi auto robił i lakierowal. T4 zna bo już kilka u niego widziałem

[Shalak]

Podasz namiar?

[notri]

Podasz namiar?

zadzwoń do mnie 510-072-662