Coś dziwnego zaobserwowalem wczoraj.Rano wsiadłem do auta i odpalam,silnik zagadał normalnie ale obrotomierz po sekundzie opadł na zero,zaczęła mrugać czerwona kontrolka oleju i odezwał się sygnał (gong alarmowy)czy jak to tam zwał.Poczekałem kilka sekund i zgasiłem.Po czym jeszcze raz odpalam tym razem bez niespodzianek.Jako,że za godzinę miałem zgłosić się do szpitala musiałem już jechać i trasa 50km przebiegła bez zakłóceń.Od wczoraj leżę w szpitalu więc nie mam jak sprawdzić ewentualnych błędów.Czy miał ktoś taką akcję kiedyś?Co to mogło być?Dodam,że auto nocowało w garażu,ale była dość duża wilgotność w powietrzu tej nocy tak,że aż auto było mokre.Czy to może być przyczyną?
Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka
Obrotomierz na zero i kontrolka oleju
Regulamin forum
Posty mozna poprawiać do 2H czasu od jego napisania.
Miło więc jest jesli posty będą edytowane do tego czasu niż pisanie jednym pod drugim. Oczywiście jesli czas edycji na to pozwala.
Staraj sie także uzywać przecinków oraz kropek aby post był czytelny.
Jeżeli jakis post pomógł Tobie w rozwiązaniu problemu podziękuj autorowi postu dając kciuk w górę - znajduje sie w prawym dolnym rogu każdego posta.
Posty mozna poprawiać do 2H czasu od jego napisania.
Miło więc jest jesli posty będą edytowane do tego czasu niż pisanie jednym pod drugim. Oczywiście jesli czas edycji na to pozwala.
Staraj sie także uzywać przecinków oraz kropek aby post był czytelny.
Jeżeli jakis post pomógł Tobie w rozwiązaniu problemu podziękuj autorowi postu dając kciuk w górę - znajduje sie w prawym dolnym rogu każdego posta.
This topic has 20 more replies
You must be a registered member and logged in to view the replies in this topic.
Zarejestruj się Zaloguj się