Padła klima - 2strefowy Climatronic

[m3cc]

Próbowałem wspomnieć o moim problemie w innym temacie, ale chyba nikt nie zwrócił uwagi, a sprawa jest dla mnie o tyle dramatyczna, że problem z klimą opóźnia mój wyjazd za granicę.

Kupiłem multiVana 2000r AHY ze sprawną klimą, ale "do nabicia". Działała, ale faktycznie można było podejrzewać już małą ilość czynnika. Przy ostatnich upałach na postoju odczułem, że raz na ok 10 sek. coś odłącza sprężarkę i załącza. Przy każdym załączeniu spadały obroty i występował efekt skakania samochodu. Zauważyłem również migający wyświetlacz Climatronica ( błąd f129 )

Pomyślałem, że czujnik ciśnienia odcina sprężarkę z w powodu zbyt niskiej ilości czynnika. Pojechałem nabić klimę. Na naklejce jest informacja o ponad 1350g czynnika do układu, a tutaj się spotkałem z informacją, że 1150g. Nie wiem, które jest prawidłowe. W każdym razie facet powiedział, że miałem układ zupełnie pusty bo przy podłączeniu przewodów nic nawet nie syknęło i maszyna nic nie odzyskała. Klima nabita. Włączamy silnik i dramat. Sprężarka załącza się i wyłącza bez przerwy. Da się jechać jedynie z klimą OFF lub ECON. Niestety nie mieli czasu dla mnie aby zajrzeć po nabiciu na sprężarkę, dlatego pojechałem szukać sam odpowiedzi.

Wymieniłem czujnik ( zamiennik ) bez zmian. - z zamiennikiem zawsze występuje bład climatronica
Wymieniłem przerwany bezpiecznik blaszany wentylatora 40A. bez zmian
Załączyłem na krótko sprężarkę łącząc PINY 1 i 2 sprężarka załączyła się, ale nie obciąża już silnika jak wcześniej. Słychać charakterystyczny dźwięk ( pisk ) i nic więcej.
załączyłem na krótko wentylatory - działają.
Wróciłem do oryginalnego czujnika, nie ma błędu, ale sprężarka już tylko wydaje dzwięk podczas załączenia i nic więcej.

Byłem w kilku serwisach klimy i mało kto chce się podjąć naprawy. Okazuje się, że kompresor w ogole nie pracuje, LP jest za wysokie, a HP zdecydowanie za niskie podczas włączonej klimy. A co lepsze...po kilku dniach układ jest pusty.

Podejrzenie jest nieszczelnego układu lub "fachowców" którzy po prostu właczyli maszyne i poszli naprawiac inny samochod, a ona zatrzymała sie juz na poczatku napełniania a po zakonczeniu procesu podeszli skasowali i dziekuje. Dzisiaj facet napełnił układ ponownie olejem i czynnikiem. I dał namiary na zaprzyjaźniony zakład. Jesli bedzie decyzja o zmianie kompresora to on przyjedzie sciagnie czynnik i po robocie mi go nabije ponownie.

Szczerze mówiąc nie wiem już komu ufać w tych warsztatach :// wydałem juz 200 zł na nabijanie i 80 zl na czujnik a klima jest w gorszym stanie niż przed nabiciem.

[niebieski-n2]

Okazuje się, że kompresor w ogole nie pracuje, LP jest za wysokie, a HP zdecydowanie za niskie podczas włączonej klimy. A co lepsze...po ki

…login to view the rest of this post