Witam
Na wstępie napiszę że chodzi o 1.9TD z tyłu tarcze.
Problem taki że ręczny przy -6 stopniach zamarza, tzn lekko trzyma po puszczeniu ale 5-10 sek i jest ok. Kolejne to że po tym zacząłem zostawiać na biegu i czasem z przyzwyczajenia chwytam za hamulec ale czuje że ciężko się podnosi.
Parę lat temu pracowałem w firmie w której to poruszałem się transitem, samochód miał wtedy niecałe dwa lata ale problem miałem ten sam, ręczny zamarzał i blokował koła/o.
Ciężko napisać mi czy wszystkie tak mają bo w osobówce nie mam tego problemu.
Pozdrawiam
Zamarzający hamulec postojowy.
Regulamin forum
Posty mozna poprawiać do godziny czasu od jego napisania.
Miło więc jest jesli posty będą edytowane do tego czasu niż pisanie jednym pod drugim. Oczywiście jesli czas edycji na to pozwala
Staraj sie także uzywać przecinków oraz kropek aby post był czytelny.
Posty mozna poprawiać do godziny czasu od jego napisania.
Miło więc jest jesli posty będą edytowane do tego czasu niż pisanie jednym pod drugim. Oczywiście jesli czas edycji na to pozwala
Staraj sie także uzywać przecinków oraz kropek aby post był czytelny.
-
mora
- Znawca T4
- Posty: 1351
- Rejestracja: 22 lis 2010, 13:52
- 15
- Model:
- Auto: transporter
- Opis: " Sekcja Dolnośląsko-Opolska!"
- podziekowal za post: 53 razy
- otrzymal podziekowanie: 8 razy
- Kontakt:
Re: Zamarzający hamulec postojowy.
No cóż...Zimą , na noc , lepiej nie zostawiać na ręcznym . :mrgreen:
This topic has 16 more replies
You must be a registered member and logged in to view the replies in this topic.
Zarejestruj się Zaloguj się