Sprzężona pompa hamulce i sprzęgło t4 2.4D

[glebor]

Witam. Mam pewien problem w moim t4. Otóż z czasem pedał sprzęgła coraz bardziej wpada w podłogę :D znaczy jak jednego dnia jeżdżę i zrobię 500km pedał cały czas jest coraz niże, po podbiciu go nogą od dołu na 200km jest spokój i potem trzeba go znowu pompować. Odpowietrzenie sprzęgła nic nei dało (jest hydrauliczne) Podczas odpowietrzania zauważyłem jedną rzecz:
jak wcisnąłem sprzęgło płyn wypływał, kumpel zakręcił zawór, i pedał nie odskakiwał do góry, trzeba było go podbić znowu nogą od spodu. I teraz stawiam na 2 rzeczy:
1. wysprzęglik
2, pompa

Osobną sprawą jest, że może ten pedał owinien mieć jakąś sprężynę, która wysuwa go do góry, zeby nie trzeba było tego podbijać? Ze sprzęgłem hydraulicznym mam pierwszy raz problem, więc proszę o wyrozumiałość.

Poza tymi usterkami mój multik spisuje się świetnie, co prawda przyzwyczaiłem się że sprzęgło podczas jazdy za każdym razem bierze w innym stopniu, jak bieg zgrzytnie znaczy, że trzeba podbić, ale nie wiem, czy w końcu w trasie nie zostanę bez sprzęgła...

Ma ktoś pomysł jak to sprawdzić? Dodam, że hamulec nie zostaje w podłodze na szczęście :D Aczkolwiek pedał leciutko utwardza się po kilkukrotnym jego naciśnięciu.

[Probe041]

Jaki przebieg na sprzęgle