T4-forum.pl

Forum dyskusyjne posiadaczy i sympatyków VW Transportera T4!


Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 18:19

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 2 lutego 2012, 14:35 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): piątek, 14 października 2011, 13:11
Posty: 38
model: T4
silnik: AAB 2.4

Podziękował: 3 razy
Pomógł: 0 razy
Witam!

Szukałem na forum niestety konkretnych informacji dopasowanych do mojego problemu nie odnalazłem. Postanowiłem, założyć nowy wątek.

Posiadam VW T4 1993 2.4D dwa lata temu w zimie ciężko kręcił aż rozrusznik się spalił. Okazało się ze poprzedni właściciel wsadził jakiś chiński rozrusznik tego nowego typu czyli bez tego długiego czepienia. Wtedy dwa lata temu znajomy mechanik doradzili mi aby kupić ten starszy mocniejszy rozrusznik z długim czepieniem i zębatką na końcu (on podobno ma przekładnie a nowego typu nie ma przekładni). Kupiłem używany właśnie taki starszego typu rozrusznik Boscha i zregenerowałem go. Musiałem zastosować specjalną tulejkę w skrzyni. Dodam że tulejka wchodziła stosunkowo lekko i znajomy mechanik ją oblutował cyną i wbił. Tak samo jedna tulejka wewnątrz obudowy rozrusznika została położona na cynie bo też była mały luz na obudowie. Teraz po dwóch latach znowu słabo kręci. Mam kilka pytań zanim wezmę się za wyciąganie rozrusznika.

Który rozrusznik jest mocniejszy starego typy z długim czepieniem czy nowego typy ten mniejszy bez czepienia. Z tego co wiem on nie wymaga tej tulejki w skrzyni.

Który rozrusznik ma przekładnie bo słyszałem różne opinie.

Jak z tulejka bo słyszałem że jak jest luz to robi się tam jajko i bez wyciągania skrzyni nie da się tego porządnie zrobić.

Czy w moim wypadku lepiej założyć starszego typy czy nowszego typu rozrusznik.

Pozdrawiam Mateusz


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 2 lutego 2012, 15:13 
Offline
teczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 października 2011, 10:17
Posty: 873
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
model: T4 Ambulans
silnik: 2.4, 2.5

Podziękował: 3 razy
Pomógł: 57 razy
Rozrusznik starego typu nie ma przekładni, jest to rozrusznik wolnoobrotowy za to silniejszy, nowy tym z bendixem bez podparcia w skrzyni ma przekładnię. Mniej więcej taką
Obrazek
Dzięki temu kręci szybciej ale jest słabszy.
Jak masz zalany olej 15W40 to rozrusznik szybkoobrotowy może mieć problem przy mrozach, natomiast ogólnie te nowsze się lepiej sprawdzają, przynajmniej moim zdaniem.

Co do tulejki w skrzyni to jak się z owalizuje lub ma luz to kosi wirnik i rozrusznik dostaje zwarcia. Dlatego ja osobiście wolę rozruszniki nowszego typu, są mniej problematyczne. Oczywiście jak ktoś ma niesprawny samochód i kręci 30min żeby odpalił to zjara taki rozrusznik, te starsze są bardzie wytrzymałem. Jest jeszcze jedna różnica, nowe rozruszniki mają magnesy stałe a stare mają uzwojenie na stojanie.


_________________
Gdyby któryś z kolegów z Łodzi lub okolic chciał nieodpłatnie skorzystać z VAGa to zapraszam.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 3 lutego 2012, 01:25 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): piątek, 3 lutego 2012, 00:56
Posty: 1
model: T4 Caravelle
silnik: 2.4

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Witam serdecznie. Jestem Krzysztof i od 2 miesięcy jestem posiadaczem T4 caravelle 2.4 D . Właśnie miałem problem z rozrusznikiem więc może pomogę.
Jeśli chodzi o przekładnie planetarną to na pewno ma ją rozrusznik nowszego typu.
Z tulejką nie ma takiej tragedii jak myślisz. Wystarczy wybić starą np. za pomocą gwintownika do otworów o odpowiedniej średnicy i zastąpić nową. Dostęp nie jest tragiczny nie trzeba ściągać skrzyni.
Jeśli natomiast chodzi o wybór to ciężko powiedzieć nowsze mają łożyska zamiast tulejek więc nie wymagają częstych napraw z drugiej strony starsze są mocniejsze. Ja osobiście wole nowsze dobrej firmy nie chińskie :)


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 3 lutego 2012, 21:55 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): sobota, 24 grudnia 2011, 14:48
Posty: 7
model: transporter
silnik: 2.4 d

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Witam wszystkich .Również mam problem z rozrusznikiem w 2,4 d 97r. Dziś rano kręcił ale auto nie odpaliło więc wziołem z sąsiadem na hol, zrobiłem rundkę i zgasiłem próbując odpalić słyszę tylko cykanie przekażnika a rozrusznik milczy co może być przyczyną ? Tomek


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 3 lutego 2012, 22:13 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:37
Posty: 12295
Lokalizacja: DW
model: T4
silnik: 1.9 TD...
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 326 razy
Pomógł: 1036 razy
Stuknij jakimś kijem w rozrusznik na początek i sprawdź czy zadziała.


_________________
Nie pomagam na PW. Masz problem szukaj/pisz na forum


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 3 lutego 2012, 22:16 
Offline
podteczkownik

Dołączył(a): piątek, 10 grudnia 2010, 22:48
Posty: 160
model: t4
silnik: 1,9td

Podziękował: 7 razy
Pomógł: 4 razy
iwozio8708 napisał(a):
Witam wszystkich .Również mam problem z rozrusznikiem w 2,4 d 97r. Dziś rano kręcił ale auto nie odpaliło więc wziołem z sąsiadem na hol, zrobiłem rundkę i zgasiłem próbując odpalić słyszę tylko cykanie przekażnika a rozrusznik milczy co może być przyczyną ? Tomek


Elektromagnes się zawiesił lub przymarzł,spróbuj go lekko popukać a druga osoba niech trzyma kluczyk na start


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 3 lutego 2012, 22:37 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): sobota, 24 grudnia 2011, 14:48
Posty: 7
model: transporter
silnik: 2.4 d

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Opukałem go ale byłem sam potem próbowałem kręcić ale cisza


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 3 lutego 2012, 23:28 
Offline
podteczkownik

Dołączył(a): piątek, 10 grudnia 2010, 22:48
Posty: 160
model: t4
silnik: 1,9td

Podziękował: 7 razy
Pomógł: 4 razy
Spróbuj podgrzać farelką i delikatnie opukuj - elektromagnes UWAGA na przewód plusowy


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 10 lutego 2012, 10:18 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): piątek, 14 października 2011, 13:11
Posty: 38
model: T4
silnik: AAB 2.4

Podziękował: 3 razy
Pomógł: 0 razy
Cześć!

Mam jeszcze jeden problem i zarazem pytanie. Ponieważ zdecydowałem się zakupić rozrusznik nowego typu. Kupiłem z pewnego źródła bardzo ładny, oryginalny rozrusznik od znajomego który specjalizuje się w sprowadzaniu i częściach do VW. Sprzedał mi go za 250zł oto zdjęcia:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c7e ... 91839.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/024 ... 00b09.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cea ... 17e91.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1a1 ... 78240.html

Przy zakupie informowałem, że jestem bardzo dokładny i wolał bym go rozebrać zerknąć do niego i ewentualnie zregenerować. Powiedział, że absolutnie nie ma to sensu i musiał bym być wariatem aby to robić bo rozrusznik jest bardzo ładny. No i założyłem go. Kręci ładnie ale rano niespodzianka rozrusznik nie startuje, ciężko nawet powiedzieć czy słychać jakieś pykanie w każdym razie stukałem delikatnie od góry metalową rura w automat i od dołu w rozrusznik delikatnie młotkiem ale nic. Po jakichś 5 minutach próbowałem wiele razy przekręcać kluczyk nawet trąbiłem :) zaświeciłem światła i w końcu zastartował. Jak jest ciepły wszystko jest ok. Ale po dłuższym postoju praktycznie zawsze nie startuje tylko trzeba kombinować.
Mam pytanie zerknijcie na zdjęcia i powiedzcie czy to na pewno oryginalny rozrusznik i automat. Co robić rozbierać rozrusznik, wymieniać automat czy może da się jakoś regenerować ten automat lub jaki automat kupić?

Pozdrawiam Mateusz


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 10 lutego 2012, 10:54 
Offline
teczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 października 2011, 10:17
Posty: 873
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
model: T4 Ambulans
silnik: 2.4, 2.5

Podziękował: 3 razy
Pomógł: 57 razy
Sprawdź kostkę stacyjki a nie rozrusznik. A na przyszłość jak nie będzie chciał zakręcić to przy włączonym zapłonie daj + z aku na tą wsuwkę na automacie.


_________________
Gdyby któryś z kolegów z Łodzi lub okolic chciał nieodpłatnie skorzystać z VAGa to zapraszam.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 10 lutego 2012, 11:04 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): piątek, 14 października 2011, 13:11
Posty: 38
model: T4
silnik: AAB 2.4

Podziękował: 3 razy
Pomógł: 0 razy
mam nawet w garażu leży mi już od kilku miesięcy oryginalna 100zł kostka do stacyjki ale jakoś nie che mi się wierzyc aby akurat po wymianie rozrusznika zaczęła dawać o sobie znać kostka stacyjki.


Ostatnio edytowano piątek, 10 lutego 2012, 11:20 przez slimak, łącznie edytowano 1 raz
ort


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 10 lutego 2012, 11:21 
Offline
Administrator

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 10:16
Posty: 5288
model: Mixt
silnik: ACV

Podziękował: 51 razy
Pomógł: 617 razy
Mimo wszystko wymień tą kostkę.


_________________
Administrator w stanie spoczynku.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 10 lutego 2012, 12:11 
Offline
teczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 14 stycznia 2012, 22:14
Posty: 750
Lokalizacja: FSW
model: Caravelle
silnik: 2.5TDi

Podziękował: 12 razy
Pomógł: 40 razy
No jak odpali na krótko ,poprzez + z aka to rozrusznik sprawny i przyczyny szukaj gdzie indziej.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 10 lutego 2012, 12:16 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): piątek, 14 października 2011, 13:11
Posty: 38
model: T4
silnik: AAB 2.4

Podziękował: 3 razy
Pomógł: 0 razy
ok dzięki koledzy


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 10 lutego 2012, 23:05 
Offline
podteczkownik

Dołączył(a): piątek, 10 grudnia 2010, 22:48
Posty: 160
model: t4
silnik: 1,9td

Podziękował: 7 razy
Pomógł: 4 razy
Przeczyścić jeszcze klemy i masę która idzie do karoserii - nie zaszkodzi


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 11 lutego 2012, 14:26 
Offline
podteczkownik raczkujący
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 stycznia 2012, 13:08
Posty: 47
Lokalizacja: Tłuszcz
model: ABL
silnik: 1,9TD

Podziękował: 6 razy
Pomógł: 2 razy
mate473 napisał(a):
Kręci ładnie ale rano niespodzianka rozrusznik nie startuje, ciężko nawet powiedzieć czy słychać jakieś pykanie w każdym razie stukałem delikatnie od góry metalową rura w automat i od dołu w rozrusznik delikatnie młotkiem ale nic. Po jakichś 5 minutach próbowałem wiele razy przekręcać kluczyk nawet trąbiłem :) zaświeciłem światła i w końcu zastartował. Jak jest ciepły wszystko jest ok. Ale po dłuższym postoju praktycznie zawsze nie startuje tylko trzeba kombinować.


Miałem nie dawno takie same objawy -też przekaźnik nie pykał!
Wyjąłem kostkę stacyjki i włożyłem ponownie i jest git, zobaczymy na jak długo.
Sześć miesięcy temu miałem wymienianą, bo był zgon, a tym razem po prostu coś nie stykało.. <taktak>


_________________
He Who Must Die, Must Die In The Dark, Even If He Sells Candles


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 12 lutego 2012, 15:13 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): niedziela, 15 maja 2011, 08:07
Posty: 2
model: T4
silnik: 2,4 D

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
miałem te same problemy i chciałem być oszczędny i kupiłem nowy z allegro (chiński) po 2 tygodniach spalił się rozebrałem go i masakra wszystko wykonane na beznadziejnym poziomie nie poleca.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 27 lutego 2012, 22:34 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 11:23
Posty: 7425
Lokalizacja: Warszawa
opis: niech moc będzie z wami
model: Caravelle x 2
silnik: ACV i AHY

Podziękował: 71 razy
Pomógł: 801 razy
mam pytanie względem tych dwóch rozruszników
potrzebuje się przygotowac do wymiany tego nowego typu na stary w 2.4D
czy jedynym problemem będzie dołożenie opisywanej tu tulejki w skrzynię ??
jeśli tak to ktoś podrzuciłby jakiś numer lub coś co pozwoliło by mi ją kupic zawczasu ??


_________________
"Światem rządzi miłość! Ja na przykład kocham się napić "
Jedyną rzeczą sprawiedliwie rozdzieloną między ludzi jest rozum,
jeszcze nie spotkałem osoby która stwierdziłaby, że ma go za mało


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 28 lutego 2012, 11:55 
Offline
teczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 października 2011, 10:17
Posty: 873
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
model: T4 Ambulans
silnik: 2.4, 2.5

Podziękował: 3 razy
Pomógł: 57 razy
Kenobi, podjedź do Łomianek do Bendiksa, ul. Kolejowa 117a jest na przeciwko salonu Peugeota.
Tam dokupisz tulejkę i to jest jedyne co musisz zrobić, poza tym rozrusznik plug & play.


_________________
Gdyby któryś z kolegów z Łodzi lub okolic chciał nieodpłatnie skorzystać z VAGa to zapraszam.



Za ten wpis autor FocusMED podziękował: Kenobi (wtorek, 28 lutego 2012, 14:02)
  Statystyki: 4.55%
Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Administracja t4-forum.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresci wypowiedzi zamieszczanych przez uzytkownikow Forum.
Forum uruchomione w dniu: niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52.
Powered by phpBB