T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Kimatyzacja włącza się i wyłącza.
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=9&t=13527
Strona 2 z 2

Autor:  Kenobi [ sobota, 16 lipca 2016, 13:44 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

Jak klima się wyłącza to klika przekaźnik 140,
czy przestaje chłodzić, a przekaźnik nie rozłącza się i wiatraki nadal się kręcą ?

Autor:  niebieski-n2 [ sobota, 16 lipca 2016, 15:42 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

W momencie kiedy akurat ma ochotę się włączyć, po naduszeniu przycisku w kabinie podświetla go, klika przekaźnik 140 i startują wiatraki wg. mnie na I biegu, zarówno na całkiem zimnym po nocy, jak i podczas jazdy (wczoraj sprawdzałem).

Natomiast wczoraj kiedy próbowałem po 100km jazdy testowej włączyć klimę (a ona nie miała ochoty współpracować) to przekaźnik kliknął (w 99% - sprawdzę to jeszcze raz, ale wkładałem łapę i dziś wydaje mi się, że klikał) natomiast wiatraki stanęły i stąd zdziwienie, bo mogłyby się zatrzymać bez klimy na skutek wychłodzenia układu, ale na klimie nie ma przecież takiej opcjii.
Dlatego postanowiłem jechać dalej z kompem, na klimie i obserwować co się będzie działo i właśnie poza cyklicznym wyłączaniem i załączaniem sprzęgła kompresora (jak wiało zimnym stawałem i wiatraki chodziły) nic się w kwestii temp.płynu nie działo, oscylowało 90-95 stopni, nie przekraczało 95.

Nie było takiej sytuacji, żeby po nocy postoju na zimnym silniku sprzęgło się nie załączyło, ani takiej żeby jak już klima chodzi - wiatraki stały. Jak się sprzęgło rozłącza samoczynnie podczas jazdy to trudno wychwycić kliknięcie - wiatraki stają.

Była natomiast raz taka, że po zgaszeniu silnika buczała pompka, a wiatraki nie ruszyły, raz jeden, obserwuję i nie mogę zagrzać tak, żeby pompka ruszyła - zresztą nie ma to raczej związku, bo wiatraki w okolicy 92-93 startują, bez klimy (na klimie podczas pracy sprzęgła - również zawsze)

Autor:  Gozdus [ piątek, 22 lipca 2016, 06:38 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

Czytając Twoje poprzednie posty masz ewidentnie problem ze wzrostem wysokiego ciśnienia gazu w układzie... Osobiście widzę 2 możliwe przyczyny:
1. Niedrożny skraplacz i/lub niesprawny wentylator.
2. Niedrożny układ chłodniczy - zapchany osuszacz, syf w układzie, zagięta rurka itp. itd ;)

Bez podłączenia się z manometrami po stronie wysokiego i niskiego ciśnienia jest to jak wróżenie z fusów... No jedynie można sprawdzić czy wentylator działa poprawnie, podając mu na krótko zasilanie i wyczyścić/przedmuchać skraplacz.

Autor:  Kenobi [ piątek, 22 lipca 2016, 18:52 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

Nie to, żebym się czepiał ale napisałeś dokładnie to samo co ja na poprzedniej stronie <cool>

Autor:  bigos1966 [ sobota, 23 lipca 2016, 09:52 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

Cześć wam. I ja namieszam trochę w temacie . To że załącza się przekaźnik 140 nie znaczy że załączy się klima. Układ załączania przekaźnika działa ale styki załączające sprzęgło sprężarki, mogą jej nie załączać. Najlepiej sprawdzić napięcie na sprężarce czy dochodzi. Przeczuwam że jest gdzieś zimny lut lub kabel jest przetarty. Jak sprawdzić układ klimy manualnej pisałem w podobnym temacie http://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=9&t=10272 . Radzę zacząć od tego.

Autor:  niebieski-n2 [ piątek, 29 lipca 2016, 18:00 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

Wygląda na to, że moje wcześniejsze obserwacje były mocno subiektywne i cykliczne wyłączanie/włączanie sprzęgła kompresora nie miało związku z temperaturą na zewnątrz, albo miało, ale nie taki jak myślałem.
Ciśnienia: niskie w okolicy 2,2; wysokie ok.15
Po wymianie osuszacza: niskie w okolicy 2,2; wysokie ok.12
Po wymianie skraplacza: niskie 2-2,1; wysokie ok.10

Najnowsze obserwacje wniosły tyle, że klima się wyłącza i włącza bez logicznej częstotliwości, np. nie chodzi 2 min, chodzi 5, nie chodzi 2, chodzi 30 - podczas jednej jazdy w zbliżonych warunkach.

Przekaźnik 140 cykał podczas włączania/wyłączania cewki sprzęgła kompresora, aż w końcu podczas obserwacji zauważyłem, że cyka np. wielokrotnie w odstępie sekundowym przez chwilę (co nawet nie było zauważalne w temp. wylatującego powietrza z nawiewów), po czym znów jak wyżej.
Do tego pod wtyczką czujnika (wyłącznika) ciśnieniowego było wilgotno i nastąpił ubytek czynnika.
To wskazywało, że ów czujnik żył własnym życiem i rozłączał klimę kiedy miał ochotę, a największą na wczasach z dziećmi w 40 stopniowym upale, temperatura miała jakiś tam wpływ (nie taki jak myślałem), bo zawsze na zimnym silniku klima była.
Wymieniony i zdaje się być OK, pożyjemy, zobaczymy.

Jeśli ktoś ma takie objawy proponuję od tego zacząć, gdyż koszt czujnika ok. 60zł i można to zrobić samemu w 5 minut, bez odsysania czynnika i wizyt w tym celu w serwisie.

Autor:  Probe041 [ poniedziałek, 23 lipca 2018, 17:48 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

I u mnie się pojawił problem z klimą i jej wyłączaniem.

Zaczęło się od ostatniego pobytu w kraju i chęci serwisu klimy aby wszystko było ok przed upałami, dodatkowo miałem lekki wyciek na grubej rurce pod autem tam gdzie jest skręcana (wystarczyło dociągnąć nakrętkę).

Przed całą operacją popytałem tu i tam jaka tak naprawdę powinna być u mnie ilość czynnika przy klimatroniku 2002r, krótkie nadwozie, osuszacz pod chlodnicą, długi przód.
I tak, wedle katalogu hella jak i w aucie z 2003r powinno być 1350g dla krótkiego a dla długiego 1450g czynnika.
Dotychczas napielnialem układ klimy 1150g i było wszystko pięknie.
Pojechałem na serwis, czynnika jak się okazało było poniżej 700g, więc poprosiłem o napełnienie do 1350g i po wszystkim wyjechałem zadowolony.
Będąc następnego dnia w trasie, na autostradzie na zwężce przy temp 30+ w korkach po przejechaniu 400km pod górkę zaczęło mi rozlączać cyklicznie sprężarkę. Uznałem, że chyba żałuzja się nie otworzyła i dlatego układ się rozlącza. Jak się okazało to była prawda. Otworzyłem obie żaluzje na parkingu ręcznie, dalej w drogę ale klima po kilkudziesięciu kilometrach przestała działać.
Diagnoza po dłuższej walce padła, że cewka jest niesprawna. Po dojechaniu na miejsce cewkę wymieniłem i klima znowu ożyła. Przekaźnik 140 przejrzałem i przelutowałem pro forma jeszcze w trasie.
Wszystko pięknie ale pod dużym obciążeniem lub jeździe w korkach wciąż problem wraca, czuję jak rozlącza klimę. W sterowniku jest wtedy błąd od czujnika ciśnienia przy grodzi.

00792 - A/C Pressure Switch (F129)
35-10 - - - Intermittent

Pytanie w tej sytuacji mam następujące, czy mam za dużo czynnika? Czy po prostu szukać głębiej problemu. Próbowałem lekko upuścić czynnika ale póki co nie pomogło (nie chciałbym znowu przesadzić).
Wentylatory oba startują i wydaje mi się, że chodzą na obu biegach. Klima chłodzi bardzo dobrze kiedy pracuje. Nie chciałbym znowu zmieniać zaraz cewki...
Kolega niebieski znowu pisze, że ciśnienie w układzie nie przekraczało u niego 10-12bar a według wiki czujnik przy grodzi rozlącza powyżej 32bar..

Osuszacz zmieniałem przy montażu klimy w 2014 na nowy, chłodnica czyli skraplacz wciąż oryginalna nissens Japan 2002r. Na serwis tutaj wolę nie jechać z takim problemem, bo zaraz mi krzykną cenę z kosmosu i wymienią pół auta. W ostateczności kupię zegary aby ciśnienie sprawdzić, bo widzę że bez tego może być ciężko.

Autor:  niebieski-n2 [ poniedziałek, 23 lipca 2018, 18:26 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

U mnie wtedy z tą klimą to była taka kupa, że szkoda gadać.
Wszystko podejrzewałem i sprawdzałem, a przyczyna była zupełnie gdzie indziej niż ktokolwiek się by spodziewał, nawet teraz nie bardzo rozumiem zależność.
Zaczęło się od awarii czujnika prędkości w skrzyni, straciłem wskazania prędkościomierza i wkrótce po tym zaczęła się ta jazda z klimą.
Po powrocie z wakacji cyrk z szukaniem usterki - wynik negatywny.
Aż w końcu wymieniłem czujnik prędkości i zonk - nie działa.
To co - kable.
Okazało się, że problem był w którymś bezpieczniku, wyglądającym z pozoru na dobry i skończyło się na wymianie niby dobrego, na nowy w 100% sprawny
Wskazania prędkości powróciły i o dziwo klima przestała się rozłączać.
Podejrzewam, że czujnik prędkości mógł być dobry ten pierwotny, a zanik wskazań to wina bezpiecznika (nie pamiętam czemu tego nie zweryfikowałem - pewnie pierwotny uległ uszkodzeniu przy wyrywaniu ze skrzyni)
TYLKO co ma czujnik prędkości /wskazania prędkości na licznku - do rozłączania klimatyzacji - do dziś nie wiem, ale takie są fakty!!!
Mogłem coś pokręcić lekko, Kenobi może zweryfikować, bo był na bieżąco.
Klima chodzi do dzisiaj.

Autor:  Probe041 [ poniedziałek, 23 lipca 2018, 18:41 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

U mnie czujnik prędkości nowy, sprawny. Sprawdzę czy klimatronik widzi prędkość jeszcze w wolnej chwili ale wątpię aby to był u mnie winowajca.

Autor:  Kenobi [ poniedziałek, 23 lipca 2018, 20:33 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

Załącznik:
IMG_1688.jpg
Mam oryginalną wlepkę dla krótkiego 2001 rok i jest na niej 1100g + 50g. Nie pierwszy raz się spotkałem, że chcą nabijać ponad 1300 na podstawie katalogów.
Ciśnienie robocze też u mnie jest w okolicach 9-12 barów po wymianie osuszacza itp. Teraz po 2 latach mam jakieś 13-14 barów na wolnych obrotach i wentylatory chodzą na pierwszym biegu, jak zwiekszam obroty to ciśnienie rośnie do 16 i włącza sie drugi bieg. U mnie czujnik rozłączał klimę prz około 25-26 barach. Powyżej 30 to już zawór bezpieczeństwa na kompresorze sie otwiera

Autor:  bigos1966 [ wtorek, 24 lipca 2018, 21:24 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

Probe041 po prostu sprawdź w którym momencie jest przerwa zasilania cewki sprzęgła kompresora. Tak jak dla Ciebie to półgodziny roboty.

Autor:  Probe041 [ wtorek, 24 lipca 2018, 21:38 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

Kupiłem już zegary do klimy, przyjdą to będę walczył dalej z tematem. Póki co upusciłem wczoraj trochę z układu i dzisiaj już błędu nie złapał ale nie jeździłem za dużo więc można gdybać.

Autor:  bigos1966 [ wtorek, 24 lipca 2018, 22:21 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

Do mojego wchodzi 1350g czynnika i chodzi wszystko pięknie. Zamiast zgadywać lepiej poszukać który czujnik nie puszcza dalej napięcia do cewki sprzęgła. https://t4-wiki.de/wiki/Relais_J32_(Klimaanlage)

Autor:  Probe041 [ wtorek, 24 lipca 2018, 22:32 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

F129, wkleiłem błąd z klimatronika stronę wcześniej

Autor:  Probe041 [ środa, 25 lipca 2018, 17:21 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

Post pod postem, bo nie da rady usunąć poprzedniego..

Podpiąłem zegary do klimy, jak widać było za bogato.
Załącznik:
20180725_130953-640x480.jpg


Ciśnienia potem jeszcze spadły odpowiednio do 12 i 270 PSI, nie wiem czy to już wystarczy.

Autor:  Adampio [ środa, 29 maja 2019, 11:38 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

Arturze, można prosić o jakąś rekomendację w sprawie nabycia drogą kupna tych manometrów?

Autor:  Probe041 [ środa, 29 maja 2019, 13:45 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

Na allegro od ręki znajdziesz takie kombajny, wklep zegary do klimatyzacji albo tester

Załącznik:
received_1618001691667128-640x480.jpeg


Dla potomnych, dostałem od kolegi MAZZY zdjęcia z jego zegarów, zielone pola to prawidłowy zakres ciśnień.

Autor:  Adampio [ środa, 19 czerwca 2019, 19:00 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

No to ja wkryłemem u siebie impulsator klimowy, ktorym sie okazał termowyłacznik E33. Po zmostkowaniu przewodow tego wyłącznika klima działa nieprzerwanie wiec odpadly testy z mostkowaniem wyłącznika ciśnieniowego.
Czy na Wiki albo gdzie indziej można poczytać o tym E33?

Autor:  bigos1966 [ środa, 19 czerwca 2019, 20:36 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

Proszę bardzo https://www.t4-wiki.de/wiki/Schalter_E33_(Thermoschalter_f%C3%BCr_Verdampfer)

Autor:  Adampio [ środa, 19 czerwca 2019, 20:41 ]
Tytuł:  Re: Kimatyzacja włącza się i wyłącza.

Jesteś wielki Bigosie <taniec>

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/