T4-forum.pl

Witam wszystkich,jestem tu nowy,więc proszę o trochę wyrozumiałości,mam następujący problem,posiadam multivana t4 2,4d z 92r. kiedy zapalam lampkę włącznikiem na obrazek z otwartymi drzwiami wciskam włącznik na słupku i nie gaśnie mi lampka,tak samo z drzwiami od pasażera i tylnymi,co to może być,

Poczekaj kilkanaście sekund po zamknięciu drzwi.
Jeżeli wtedy światełko nie zgaśnie szukaj problemu.

Dokładnie tak jak napisał kolega bogus. Ja tez mam tak dostałem lampkę od kolegi forumowego miętus89 ma pełno części do t4 i było to samo po prostu lampka ma wyłącznik czasowy wyłącza się po 10 sek.

Sorki że dopiero pisze ,pokombinuje jutro i dam znać czy coś pomogło ,dzięki na razie za to

A więc wyjąłem wszystkie włączniki,wyczyściłem,dalej nic,przełożyłem lampkę do golfa i z nią wszystko oki bo działa tak jak powinna,czy ewentualnie idzie to przez jakiś przekażnik,czy gdzieś na wiązkach po drodze szukać.

Widzę że jednak sam musze rozwiązać moją zagadkę, nikt nie pomoże mi z moją przypadłością.

Najprawdopodobniej poprzedni właściciel podał masę na lampkę omijając oryginalną instalację.
Miało to chyba powód w wyłącznikach drzwiowych , które nie podawały masy.

Najgorsze jest to że wszystko wygląda oryginalnie,ale rozbiorę to jutro na czynniki pierwsze i będę szukał wszystkiego kabel po kablu innego wyjścia nie mam,dzięki za podpowiedż jutro to sprawdzę.

A więc tak jak pisałem,rozebrałem wsjo na czynniki pierwsze,poszedłem kabel po kablu od pierwszego kabelka prądowego aż po dachu,słupkach,oświtleniu stopni do tylnej klapy i wsjo oki.Postanowiłem zajżeć w lączniki gumowe między słupkami i drzwiami,dachem i tylną klapę i tu jest tak to on ten problem którego szukałem tyle czasu.Ktoś coś kombinował z tylną klapą i żeby było szybciej uciął wiązkę na załamaniu,potem połączył to kolorami i niby dobrze tyle że czarnego koloru było trzy przewody a w jednym z tych czarnych był zalany brązowy masowy,który został złączony z czarnym prądowyn kablem,teraz wszystko działa bez problemu nawet wycieraczka tylna dostała jakiegoś pęda bo wcześniej działała ale jakoś tak bez życia.Dzięki wszystkim za próbę pomocy i porady pozdro dla wsjech,poka.

Ja mam problem tego typu że światło załancza się jak otworze prawe drzwi a jak od kierowcy to już nie. Dodam ze ten włącznik na słupku działa bo jak mam włączone światła pozycyjne i wyciągnę kluczyk ze stacyjki i otworze drzwi to piszczy sygnał. Ma ktoś jakaś rade czemu się przyjrzeć? Zaczęło mi to przeszkadzać we wsiadaniu do samochodu codziennie nad ranem.

Witaj. Ten wylącznik na slupku inaczej zwany krańcówka nie koniecznie musi działać poprawnie bo od strony kierowcy jest to krańcówka podwójna. Są w niej dwa styki i dochodzą dwa przewody i właśnie jeden z nich odpowiada za oświetlenie a drugi za sygnał włączonych świateł. Odkręcić krańcówke, przeczyścić styki, może nawet jeden przewód ci tam spadł. Na próbe możesz zamienić ze sobą przewody na tej krańcówce i wtedy będziesz miał odwrotnie niż teraz, czyli światło w kabinie ale nie będzie sygnału zapalonych świateł.

Tak było krańcówka nie łączyła na jednym przewodzie, musiałem troche styk w tej krańcówce podgiąć

Witam.
Również niestety mam problem z oświetleniem kabiny. Mianowicie nie działa mi lampka z przodu. Nie reaguje ani na otwarcie drzwi, ani na włącznik w lampce. Napięcie na kostce wpinanej do lampki jest, żarówki sprawne, podpinałem już inną lampkę ale niestety ten sam objaw. Pozostałe lampki działają bez zarzutów.
Wie ktoś może czy winny może być przekaźnik znajdujący się przy silniczku sterującym szyberdachem? Nie bardzo wiem gdzie mogę szukać przyczyny, skoro lapmka dostaje swoje 12V.
Multivan rocznik 97'

Pozdrawiam.

Także miałem problem z oświetleniem kabiny , już rozwiązany .Kabelek ułamany w drugich drzwiach brak masy.Czy ktoś może mnie "oświecić" na czym polega ta instalacja? bo na przełącznikach w drzwiach jest tylko jeden przewód prądowy i sam przełącznik przykręcony do masy.




Może wie ktoś do czego jest żółty przewód przy drzwiach przednich?




Natomiast zastanawia mnie do czego służą styki na drzwiach.Przecież nie wchodzą z powrotem do wnętrza samochodu.

Styki na drzwiach - centralny zamek.

Żółty kabel to masa na brzęczek włączonych świateł, brązowy masa dla lampki sufitowej. Oba powinny mieć wsuwki i być połączone ze stycznikiem

A wtyczka na drzwiach przesuwnych daje prąd do siłownika centralnego zamka.

Niestety, jak podłączam żółty kabel na stycznik żaden brzęczek nie daje sygnału i co dziwne jak przepiołem brązowy w drugie miejsce to światł nie działało .

Dzięki panowie za pomoc.

Witam Nie działa mi lampka pod sufitem. Po otwarciu drzwi od strony kierowcy nic się nie dzieje nie idzie jej nawet zapalić włącznikiem. Zmierzyłem kable w krańcówce żółty i brązowy. Na obydwóch jest 12V czy to normalne? Winę będzie miał stycznik czy może w instalacji poprzedni właściciel coś na grzebał?

a zarówke sprawdzałeś?

12 na obu jest normalne, sterowanie idzie przez masę. Jeśli masę na miernik brales z innego miejsca niż wtyczka lampki to napięcie będziesz miał. Nie wsadziles może tam leda?