T4-forum.pl

Dalej czegoś nie rozumiem. Nie chodzą Ci wentylatory na chłodnicy, to problem może być tylko w:
-czujnik na chłodnicy
-same wentylatory
-oporniki które są pod chłodnicą
-Zespół przekaźników który jest nad przednią lampą po stronie akumulatora
-no i oczywiście przewody
Układ wentylatorów nie ma wpływu na załączanie się klimy. Jak i co sprawdzić w klimie manualnej masz tutaj http://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=9&t=10272 . Moim zdaniem lepiej wrócić do oryginalne wersji i zlikwidować rzeźbę. Jak widzę elektryki się nie boisz, to i nie powinno być problemu. W razie co pomożemy.

Gorzej jeżeli ta rzeźba jest integralną częścią nieoryginalnej dokładanej klimy. Tak mi to niestety wygląda.

Pisałem kilka postów wcześniej ze klima ruszyła , przy przeglądaniu kabli znalazłem zaśniedziałą kostkę i przeczyscilem ja przy okazji wyczyściłem przekaźnik wentylatorów i wszystko teraz hula
Przekaźnik był mocno zaśniedziały wiec muszę kupić nowy ale przez to ze wentylator się nie włączał klima odrazu się wyłączała. Klima mi wyglada jakby była na oryginalnych częściach tylko ma ten dziwny przekaźnik, poza tym chłodnica , kompresor i panel sterowania oryginały vw.

To że wentylator chłodnicy się nie włączał nie miało nic wspólnego z rozłączaniem się klimy. Musiałeś przez przypadek wyczyścić jakiś styk z czujników odpowiedzialnych za załączanie się klimy. Albo ten tajemniczy przekaźnik to przeróbka przekaźnika 140, który jest opowiedziany za załączanie elektro-sprzegła kompresora klimy.

Grunt ze dziala. Auto nie jest mlode I zapewnie przeszlo przez kilka rak. Po mnie to juz najlepszy elektryk nie ogarnie co gdzie idzie I dlaczego. Najwazniejsze ze jest sprawne a powoli sam ogarniesz z czasem wszystko.

Problem moze byc z dostepnoscia czesci. Chyba ze przeszczep z innego auta.

Nie przesadzajmy z dostępnością. Tych części jest dużo, tylko z niewiadomych powodów ceny są dużo wyższe niż innych aut, tego samego rocznika.
To że klima chodzi to się wszyscy cieszymy. Tylko odpukać jak, kiedyś klima siądzie i będzie potrzeba pomoc, to ciężko na odległość pomóc, gdy połączenia są nieoryginalne. Lepiej teraz powoli doprowadzić do stanu pierwotnego, niż później gdy wysiądzie klima.