T4-forum.pl

.
Dobry wieczór
Żeby była jasność. Auto nadal nie sprawne, ale ta T4 nie jest do codziennego użytku tylko raczej do zabawy i jakichś sporadycznych wyjazdów.

Silnik pięknie chodzi na plaku, aż miło posłuchać. Nawet trochę przejechałem parę cm na tym plaku na sprzęgle żeby łożyska kół zmieniły położenie. (Niestety pedał gazu nie reaguje). W normalny sposób silnik nie chce odpalić.

Było tak:
Gasł w drodze, odpalał po silnym chechłaniu...jakoś dojechałem. Auto odstawiłem. Wróciłem do T4 gdzieś po miesiącu od zdarzenia i okazało się że nie odpalił mimo bardzo długiego kręcenia silnym urządzeniem rozruchowym.

Zajrzałem, wiec, a tam napinacz paska od strony pompy poluzowany, pasek luźny. Naciągnąłem napinacz zgodnie z mądrą książką i nic i do tej pory nie odpala.
Przy obracaniu rozrusznikiem słychać czasem odgłosy metaliczne w pompie, jakby czasami na sucho pracowała. Myślę więc, że może zawór sterowany przez immo nie podaje paliwa.
Nie chcę zdejmować pompy dopóki nie wykluczę innych powodów. Teraz jestem na etapie immo, ale może coś źle ustawiłem napinacz?

No i taka to historyjka. Dziękuję Jackall za zainteresowanie moim busikiem. Jeżeli masz jakiś pomysł to bardzo proszę o rady. Na szczęście u mnie nie ma ciśnienia żeby to natychmiast naprawić. Gdyby ktoś miał pomysł jak to można diagnozować to poproszę śmiało pisać co robić. Będę realizował Wasze procedury.
Pozdrawiam.

ps. kupiłem nowy filtr paliwa, wymienię któregoś dnia dla świętego spokoju bo stary ma już parę lat.
.

A czy upewniłeś się że pasek od pompy jest dobrze ustawiony?
Przy napinaniu paska rolki zawsze się trochę przesuną i jak było źle założone to obecnie będzie jeszcze gorzej

.

Dzięki Patryk1011 za wpis. Twoje pytanie jest bardzo na miejscu bo nie mam pewności. Czy mógłbyś podać jakiś dokładny opis, link do procedury ustawienia tego paska. Żebym mógł to dokładnie i pewnie ustawić i potem, jak słusznie piszesz, "upewnić się, że pasek od pompy jest dobrze ustawiony"?
Pozdrawiam serdecznie

Proszę viewtopic.php?f=6&t=704 masz całą instrukcję jak ustawić lub wymienić rozrząd i pasek pompy
jak był bardzo luźny zawsze mógł przeskoczyć, plus dokręcenie napinaczem mogło przestawić dodatkowo minimalnie

Tak na szybko to ustawiasz silnik na zero. Popuszczasz tylne koło wałka rozrządu. Pompa ma być w okolicy znaku (wygugluj sobie jak wyglądają znaki na pompie) w swobodnym położeniu, gdy rolki wewnątrz pompy zjadą z fali. Wtedy obracasz kołem pompy zgodnie z obrotami silnika aż poczujesz że napina się koło pompy. Tak napięte gdzieś w 1/3 skoku skręcasz śróbą na wałku rozrzadu. Silnik musi odpalić. Jeśli odpali to bawisz się dalej z procedurą regulacji kąta wtrysku. Jeśli nie odpali, to jest coś skopane i trzeba szukać dalej