T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Akumulator rozruchowy i dodatkowy
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=8&t=2751
Strona 15 z 21

Autor:  kurol [ sobota, 6 stycznia 2018, 19:43 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Im wieksza dlugosc tym wieksze spadki napiecia.
Na 50 m przewodu 6mm2 sa takie ze malo wymagajacy piec b1l nie odpala nawet przy 14V w instalacji

Autor:  hoopsii [ sobota, 6 stycznia 2018, 21:03 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Ten oryginalny przewód 6mm był przewidziany do ładowania dodatkowego który tak naprawdę był potrzebny do dodatkowej lampki nad stolikiem lub suchego webasto. Dzisiaj mimo iż technologia poszła do przodu i mamy oświetlenie led lub bardziej oszczędne piece to i tak zapotrzebowanie na prąd jest większe. DVD, ładowarki do laptopów, telefonów, CB-radio, navi, rejestratory itp. Jeśli jest w oryginale 6mm to ok pewnie da radę. Ale gdyby ktoś robił od postaw to też jestem za 10mm. Jeśli ktoś myśli nad dołożeniem dodatkowej instalacji to warto pomyśleć czy nie warto dać jeszcze bardziej grubszego. Może nie przez przekaźnik ale załączany w razie potrzeby takim przełącznikiem przekręcanym 600A lub 800A. Nie wiem ilu z was zdarzyło się wyładować przez przypadek akumulator. Ja raz wyładowałem przez przypadek główny. Raz mi się udało wyładować dodatkowy i było to wieczorem na kempingu i webasto niestety nie ruszyło. A tak..m przełączamy przełącznik i dwa aku awaryjnie spinamy razem. W razie problemów z dodatkowym mamy prąd z glownego na te kilka godzin do webasto. A jak głowny będzie potrzebował więcej mocy podczas rozruchu w ekstremalbnie niskich temperaturach to dwa aku zawsze lepiej sobie poradzą. Oczywiścia kabel do takiego bypasa musiałby być min.25mm kwadrat i masa pid fotelem przy aku również. Ale pewnie nie jednemu takie rozwiązanie uratuje tyłek w niejednej sytuacji. Ja już hebel do spinania dwu aku mam, tylko przewód pozostało przeciągnąć.

Autor:  maxtz [ sobota, 6 stycznia 2018, 21:25 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Powiem szczerze że przeszło mi przez głowę takie rozwiązanie awaryjnego spinania akumulatoró z tym że wtedy to należało by pociągnąć przewód 20-25mm2.

Autor:  Adampio [ sobota, 6 stycznia 2018, 21:39 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

@kurol-u, na pewno 50m i na pewno 12V? Bo jakoś zupełnie absurdalnie to brzmi. Na taki kawał to bym ciągnął 220 i na końcu prostownik.

@hoopsii i @kurol: mój dodatkowy aku ma zapewnić energię dla suchego Webasto i lodówki kompresorowej czyli nie więcej niż 2 x po 3A (osobiście mierzone) i to raczej nie jednocześnie, bo jeśli muszę chłodzić piwo to nie muszę grzać sypialni ;)
Skoro wykryłem te konektorki do 10mm2 to nie ma problemu z przewodem plusowym 10mm2.

Mam jednak jeszcze trzy pytania:
1. Gdzie konkretnie podpiąć minus aku dodatkowego?
2. W którym miejscu dać bezpiecznik, bo jeśli w ciągu ładowania (przed klemą) to w jakiej oprawce?
3. Gdzie w podstawie fotela mocować dodatkowe gniazda zapalniczkowe? Bo ponownie zdejmować ścianki bocznej ze stolikiem mi sie absolutnie nie chce, w przejściu między fotelami bruździ przy wychodzeniu do tyłu, po lewej stronie słaby dostęp a z tylu jest wytłoczka mocowania koziołka :(

Autor:  kurol [ sobota, 6 stycznia 2018, 21:59 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Mialem przewod 6 mm2 w jednym odcinku 50m

Autor:  hoopsii [ niedziela, 7 stycznia 2018, 15:43 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

maxtz napisał(a):
Powiem szczerze że przeszło mi przez głowę takie rozwiązanie awaryjnego spinania akumulatoró z tym że wtedy to należało by pociągnąć przewód 20-25mm2.

Naturalnie, 25 to minimum przy takim rozwiązaniu.

Adampio: masę daj do podstawy fotela. Podstawa jest metalowa i trzyma się na czterech śrubach do podłogi. Da radę.
Ja zwoje gniazda montowałem to tej metalowej trójkątnej pidstawy co trzyma tylny koziołek. Dużo roboty z wycięciem bo to gruba stal. Ale przynajmniej nie przeszkadza i nic nie pęknie.

Autor:  slimak [ niedziela, 7 stycznia 2018, 15:50 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Przerost formy nad treścią, kabel 25mm wytrzyma nawet 250A. Żaden przekaźnik 12V nie uciągnie takiego obciążenia. Już lepiej wozić dobre kable rozruchowe.

Autor:  Probe041 [ niedziela, 7 stycznia 2018, 15:53 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

W takim razie jaki przewód wykorzystać mm2

Autor:  maxtz [ niedziela, 7 stycznia 2018, 18:05 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

slimak napisał(a):
. Żaden przekaźnik 12V nie uciągnie takiego obciążenia..


Przekaźnik można by zaadaptować np. od wyciągarki (450A) ale tu hoopsii zdaje się pisał o zwykłym mechanicznym przełączniku wysoko prądowym (hebel).

Autor:  hoopsii [ niedziela, 7 stycznia 2018, 20:44 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Dokładnie tak. Chodzi tylko o robienie " bajpasu" i tylko w awaryjnej sytuacji. Oryg instalacja zostaje a hebel ukryty pod fotelem. A gdyby miał być użyty dodatkowy akumulator do rozruchu to 25 kwadrat na odcinku 1 metra to minimum. Kable rozruchowe sprawdza się jak nie odpali ale mi raz rozładował się dodatkowy i webasto nie ruszyło. No i wtedy kable odpadają bo drzwi nie da się zamknąć :)

Autor:  garbaty [ niedziela, 7 stycznia 2018, 23:55 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

A w sytuacji gdy rozladujesz do 0 aku rozruchowy, lub co gorsza skleja się w nim celle to jaki prąd przeplynie między bateriami po załączeniu hebla? W przypadku aku 24V i prostownika do wózka widłowego 80A zagotowanie i rozszczelnienie uszkodzonego aku zajęło około minuty.

Autor:  hoopsii [ poniedziałek, 8 stycznia 2018, 09:48 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Nigdy nie rozładowywuje aku do zera, tylko webasto nie rusza już jak jest mniej niż 11v. Jak ci auto nie chce odpalić to też nie jest do zera wyładowane, tylko słabo kręci a wtedy jest pewnie też ok 10.5-11v

Jeśli odpalasz auto na kable to i tak sytuacja jest identyczna, bo spinasz dwa aku razem. Pewnie przez chwilę też płynie wiekszy prąd ale jeszcze nikt nic nie ugotował. Logiczne, że nikt nie będzie podłączał rozładowywanego do zera lub uszkodzonego akumulatora. Zresztą w sytuacji kiedy rozładujesz mocno dodatkowy akumulator po kilku dniach postoju na biwaku i przychodzi moment kiedy odpalasz auto to oryginalny przekaźnik i tak spina razem dwa akumulatory. Jeszcze nigdy nikomu się nic nie stało a jak wiadomo tam są "tylko" kable 6mm kwadrat i przekaźnik, który ma pewnie nie więcej jak 40A.

Rozwiązanie to mogłoby być używane tylko i wyłącznie w sytuacji awaryjnej. Niektórzy pewnie nie czują takiej potrzeby a innym uratuje to kiedyś tyłek. Ja dużo biwakuję po kilka dni i to czasem zupełnie na dziko wiec pewnie dla swojego "poczucia bezpieczeństwa" dokończę projekt na wiosnę <57>

Autor:  garbaty [ poniedziałek, 8 stycznia 2018, 11:47 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Przy zwartych cellach napięcie na aku też może być 10V a pobór prądu "ile dasz tyle wezmę". Nie ukrywam że też by mi się taka opcja już przydała bo dzień przed wyjazdem na urlop aku główne zdechło. (jeszcze nie doszedłem do tego co sączy prąd, wiem że coś na przedostatnim bezpieczniku). Co do biwakowania polecam solar, mam 150W na dachu, byliśmy 2 Tygodnie na różnych kempingach i nigdy nie podpinalem się pod 230V. Lodowka, wentylatory, ladowarki, laptopy, oswietlenie, wszystko to chodziło non stop.

Autor:  hoopsii [ poniedziałek, 8 stycznia 2018, 13:06 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Ja właśnie testuję lodówką kompresorową od kilkunastu dni akumulatory żelowe. Chcę dać jeszcze jeden dodatkowy żelowy do środka auta właśnie na wyjazdy zagraniczne aby nie brać prądu. Powiedz czy Ty tymi solarami ładujesz dodatkowy aku, który jest pod fotelem czy masz jeszcze inny osobny akumulator? A jeśli ładujesz ten sam akumulator co jest ładowany z silnika to przez jaki regulator PWM czy MPPT?

Autor:  vwyogi [ poniedziałek, 8 stycznia 2018, 16:40 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Tak czytam i mam wrażenie , że za mocno kombinujecie. Dać przekaxnik i przewód jak w oryginale i bedzie OK. Jak się główny rozładuje to ile razy to sie zdarza, zeby była potrzeba hebel montować i przewody grube dawać? Raz na rok? to juz lepiej zrobić jak w oryginale i przy takiej wtopie wyciagnąć aku zapasowe i uzyc go do odpalenia auta. A jak się rozładuje zapasowy do zera to wyciągnąc bezpiecznik, zeby po rozruchu auat uniknąc wysokiego prądu idącego międzu akumulatorami. Ja mam ori rozwiązanie ( dokładane ) + panel 100W i regulator na 2 aku i zapomniałem o problemach z prądem. Nawet jak zima nie jeżdze to mam oba aku zawsze naąłdowane na 100%

Autor:  hoopsii [ poniedziałek, 8 stycznia 2018, 17:16 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

vwyogi napisał(a):
Ja mam ori rozwiązanie ( dokładane ) + panel 100W i regulator na 2 aku i zapomniałem o problemach z prądem. Nawet jak zima nie jeżdze to mam oba aku zawsze naąłdowane na 100%


I pewnie na tym u mnie też się skończy. Z tym przełącznikiem to faktycznie trochę na wyrost, ale koszt zrobienia takiej modyfikacji praktycznie groszowy + godzina pracy.

Autor:  Adampio [ poniedziałek, 8 stycznia 2018, 19:41 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

A ten panel to na czym się trzyma, skoro dach teczki nie jest płaski?

Autor:  Probe041 [ poniedziałek, 8 stycznia 2018, 20:16 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

W zwykłej na niczym, możliwości się pojawiają jak ktoś ma podnoszony ;-)

Autor:  vwyogi [ poniedziałek, 8 stycznia 2018, 20:44 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Probe041 napisał(a):
W zwykłej na niczym, możliwości się pojawiają jak ktoś ma podnoszony ;-)


tak jest. Ja mam podnoszony i panel jest elastyczny i przykleiłem france na sikaflex. 150km/h ( z górki na niemieckiej autostradzie ) wytrzymuje bez problemu. Do metalowego dachu też bym go kleił. Przetłoczenia robiły by za dystans między panelem a dachem i pomagałyby go chłodzić. Grubość panelu to z 5-7 mm. Jak duże aku albo dużo prądożernych urządzeń to dać panel 160W lub nawet 200W w jednym kawałku. Z roku na rok panele są coraz tańsze.

Autor:  hoopsii [ poniedziałek, 8 stycznia 2018, 22:06 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Vwyogi ten regulator ładuje tylko dodatkowy aku czy rozruwy też. Jaki masz regulator?

Mam nadzieję że nie odbiegamy za bardzo od wątku tą fotowoltaiką.... <58>

Strona 15 z 21 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/