T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Akumulator rozruchowy i dodatkowy
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=8&t=2751
Strona 13 z 21

Autor:  niebieski-n2 [ piątek, 16 grudnia 2016, 10:13 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

czoper napisał(a):
Teraz tylko muszę zrobić jakieś sensowne zasilanie drugiego akumulatora.

Adampio napisał(a):
Aku jest zawsze zasilany plusem alternatora więc jedyny realny problem to którędy pociągnąć czerwony przewód :)

Nie wiem co wy wypisujecie, ale może przez to, że po nocy w robocie jestem ????
Plus drugiego akumulatora łączy się przez przekaźnik z plusem pierwszego - grubym przewodem.
Po to przez przekaźnik, żeby nie pociągnęło prądu przy rozruchu w drugą stronę, gdyż rzeczony przewód nie jest dostatecznie gruby w fabrycznym rozwiązaniu, chociaż nikt nie zabrania użyć np. od silnika lokomotywy ;)
Przekaźnik ów steruje się wzbudzeniem alternatora po to, aby dołączał drugi akumulator dopiero wtedy, gdy silnik pracuje czyli rozruch już był.

Przewody te najkorzystniej poprowadzić chyba pod dywanem i zawczasu dołożyć przynajmniej dwa (żeby dwa razy roboty nie robić) - pod kątem ewentualnego przepięcia w przyszłości mokrego ogrzewania oraz lewego zasilenia silnika dmuchawy.

Autor:  Kenobi [ piątek, 16 grudnia 2016, 10:18 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Adampio napisał(a):
jedyny realny problem to którędy pociągnąć czerwony przewód

To żaden problem, w grodzi nad pedałami masz sporo miejsca w istniejących już otworach,
potem ściągasz wykładzinę demontujesz podstawę i ciągniesz przewód pod fotel, na podłodze też znajdzie się miejsce na kabel i tyle.
Jak chcesz mieć tak jak w oryginale to kabel prowadzisz pod podłogą, a pod fotelem wiercisz w niej dziurę i tamtędy wprowadzasz kabel.

Autor:  czoper [ piątek, 16 grudnia 2016, 12:53 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Wszystko jasne jak dla mnie.Przeczytałem już to i owo na forum i już kumam jak to ma wyglądać.Naturalnie sterowanie cewki przekaźnika będzie dopiero po odpaleniu silnika czyli z alternatora jest gdzieś wcześniej info w tym wątku bodajrze zielona kostka D coś w skrzynce bezpiecznikow

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

Autor:  slimak [ piątek, 16 grudnia 2016, 18:38 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Niebieska.

Autor:  Probe041 [ piątek, 16 grudnia 2016, 18:42 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Niebieskie są w skrzynce 2 sztuki kostek :-D

Autor:  czoper [ czwartek, 22 grudnia 2016, 22:02 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Tak przeglądam,czytam i wydaje mi się,że ori wiązka przedstawiona na fotkach od Probe nie ma żadnego bezpiecznika.Koledzy wczesniej pisali o jednym bezpieczniku przy aku głównym i jeszcze jednym przy aku dodatkowym(chodzi mi o kabel zasilający drugie aku).Na fotkach nie widzę żadnego.Czy aby jeden bezpiecznik na kablu zasilającym zaraz za głównym aku nie wystarczy?A drugi mniejszy na zasilaniu cewki przekaznika.

Autor:  Probe041 [ czwartek, 22 grudnia 2016, 23:01 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

W oryginale nie ma bezpiecznika

Autor:  czoper [ piątek, 23 grudnia 2016, 20:56 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Dziś ruszyłem nieco w kwestii dodatkowego aku.Zdemontowałem blokadę fotela,a gdy już mogłem fotel przesunąć max do przodu wyciąłem wykładzinę i dopasowałem podstawę akumulatora z sharana 2 zakupioną za kilkanaście pln na alledrogo.Okazało się,że kilka minut z kątówką wystarczyło i podstawa pasuje elegancko.Po docięciu na wymiar podstawa została oczyszczona z rudej i pomalowana.Zostało tylko zamontować i dołożyć kablotekę.Wszystko już mam kupione i zostało tylko poskładać te puzle.
Edit:
Dziś udało mi się ukończyć montaż drugiego aku,oraz przepiąłem webasto,które dokładałem przed świętami.Wszystko hula gwiżdże i grzeje.Jest tylko jedno małe ale-mianowicie podpiąłem sterowanie przekaznikiem do kostki zielonej D-1 i tam(jak również w pozostałych wskazanych w tym temacie)po przekręceniu zapłonu pojawia się napięcie ok.3,8V.A po odpaleniu normalnie ok.14V.Sprawdzałem bezpośrednio na alternatorze na niebieskim kabelku to samo.I teraz w momencie włączenia zapłonu przekaznik buczy jak dostanie te 3.8V.A po odpaleniu normalnie przełącza i ładuje drugi aku.Do budowy wiązki el.drugiego aku zastosowałem przekaznik 96,wszystko połączone i zabezpieczone jak trzeba.Akumulator kupiłem Varty 72Ah (17,5cm wysoki)-za radą speca od baterii-bezobsługowy.Podobno najlepiej nadają się do kabin,ze względu na minimalną ilość oparów wydzielanych podczas ładowania.Dodatkowo założyłem wężyk w odpowietrzniku i wypuściłem go przez wywiercony otwór w podłodze pod auto.Podstawa z sharana przykręcona do podłogi na 3 krótkie blachowkręty.

Autor:  Adampio [ niedziela, 1 stycznia 2017, 16:29 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Wracam do tematu podstawy przedliftowej, bo dzięki uprzejmości kol. @Victus-a dokonałem wizji lokalnej i porobiłem fotki.

Poza wiadomą półką, podstawa ma dźwigienkę-blokadę pozwalającą na dalszy ruch fotela do przodu i dłuższą (niż w fotelu zwykłym) prowadnicę boczną, po której jedzie element oporowy powiązany z siedziskiem i trafiający gdy trzeba na rzeczoną blokadę.
Na fotkach długą i krotką prowadnicę zaznaczyłem czerwoną strzałką.
Dociekliwym już teraz wyjaśniam, że w wersji z aku dźwignia przesuwu fotela i pokrętło oparcia są po "złęj" stronie bo to to jest fotel pasażera osadzony po stronie kierowcy.

No i teraz dwa pytania:
1. czy taką dłuższą prowadnicę da się kupić lub prosto wystrugać?
2. czy ktoś jeździ w ogóle bez tej prowadnicy?

Autor:  czoper [ niedziela, 1 stycznia 2017, 19:37 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

W moim miałem zwykły fotel bez tej wajhy do dodatkowego przesuwu i tylko wykrecilem blokadę.Fotel odjeżdża do przodu na tyle,ze miejsca jest wystarczająco na montaż dodatkowego aku.

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Adampio [ niedziela, 1 stycznia 2017, 20:32 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Ale wykreciłeś tę blokadę, którą pokazuję na pierwszej fotce, czy też masz fotel poliftowy? (tapatalk nie pokazuje pełnego profilu)

Autor:  czoper [ niedziela, 1 stycznia 2017, 20:36 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Mój fotel wygląda nieco inaczej.

Autor:  Adampio [ niedziela, 1 stycznia 2017, 21:10 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Czyli uśmiecham sie do właścieli Teczek przedliftowych z fabrycznym akulatorem o opinię

Autor:  czoper [ niedziela, 1 stycznia 2017, 22:48 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Czy to normalne,że po włączeniu zapłonu na pinie D1 pojawia się ok.3,8V?Sprawdzałem również na alternatorze i to samo.

Autor:  Probe041 [ poniedziałek, 2 stycznia 2017, 00:02 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

O ile dobrze myślę to jest napięcie wzbudzające alternator od kontrolki

Autor:  czoper [ poniedziałek, 2 stycznia 2017, 08:28 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Czyli tak ma być?Sprawdzałem na wszystkich kablach podanych w tym temacie jako właściwe do podłączenia sterowania przekaznikiem łączącym drugie aku z głównym.Później sprawdziłem bezpośrednio niebieski przewód alternatora i wszędzie mam po zapłonie 3,8V a po odpaleniu silnika już normalnie ok.14,3-14,4V.

Autor:  Grzesiek--89 [ piątek, 13 stycznia 2017, 14:01 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

A ja mam pytanie czy z webasta mozna pociagnac tylko kabel plusowy do dodatkowego akumulatora czy masa tez musi byc na 2 akumulatorze? z racji tego ze uruchomilem 2 akumulator ale jest zimno i nie przyjemnie na dworze latwiej bedzie mi przeciagnac jeden kabel z webasta niz to teraz przekladac w calosci

Autor:  hoopsii [ piątek, 13 stycznia 2017, 14:03 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Grzesiek--89 napisał(a):
A ja mam pytanie czy z webasta mozna pociagnac tylko kabel plusowy do dodatkowego akumulatora czy masa tez musi byc na 2 akumulatorze? z racji tego ze uruchomilem 2 akumulator ale jest zimno i nie przyjemnie na dworze latwiej bedzie mi przeciagnac jeden kabel z webasta niz to teraz przekladac w calosci


Wystarczy sam plus. Minusy i tak są na stałe ze sobą złączone.

Autor:  misiek1988 [ poniedziałek, 20 lutego 2017, 11:15 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Witam czy plus sterujacy przekaznikiem laczacym akumulatory ma gdzies swoj bezpiecznik?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  vwyogi [ poniedziałek, 20 lutego 2017, 12:13 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

misiek1988 napisał(a):
Witam czy plus sterujacy przekaznikiem laczacym akumulatory ma gdzies swoj bezpiecznik?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk



nie ma go na pewno na przewodzie idacym ze skrzynki bezpieczników pod fotel do przekażnika

Strona 13 z 21 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/