T4-forum.pl

Witam serdecznie, jestem nowym użytkownikiem forum, choć już od jakiegoś czasu korzystam z Waszej cennej wiedzy. Proszę o pomoc. Padł mi licznik, kontrolki świecą, ale zegary ani drgną i elektromechanik mówi, że to wina procesora, który sam w sobie jest bardzo drogi. Szukam używanych liczników, ale tego modelu nie mogę namierzyć. Bardzo proszę o poradę dla kompletnego laika, czy model 7D0919862J można zastąpić jakimś innym? Podobno jest to pierwszy model w T4 z elektroniką. Moje autko to T4 2,4D 98rok. Z góry dziękuję.

No niestety kolego masz licznik z tych rzadszych czyli trudniej dostępny a zarazem najczęściej trzymający cene. Napisz co masz na zegarach: elektroniczny zegarek, wyświetlacz godziny, obrotomierz, czy masz automat czy manual? A najlepiej wstaw foto tych zegarów które masz to może coś się wymyśli.

Możesz się pozbawić obrotomierza i wtedy podejdzie praktycznie każdy lub założyć niebieski licznik bez can

Artur ja myśle że podejdzie licznik zielony od 2.5TDI ale też jest ich skromnie na rynku i trzymają cene.

Inny jest sygnał obrotów w TDI, brany jest z czujnika położenia wału poprzez ECU a w 2.4d idzie z alternatora. Wątpię aby ruszył w 2.4d. Jak pierwszy raz u siebie w TDI wsadziłem niebieski licznik, który wcześniej chodził w 2.4d to obrotek od razu zamykał skalę

Niestety, nie ruszy.

Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi. Przesyłam zdjęcie licznika. A może jest jakaś możliwość naprawienia tego, który posiadam? Czy to że nie działają zegary a działają kontrolki ma jakieś znaczenie? Wybaczcie nieprofesjonalne pytania, ale kobiety tak mają, szukają optymalnych rozwiązań

Ja bym posprawdzał wiązkę na stole na początek

No właśnie miałem zapytać wcześniej ale jakoś zapomniałem. Czy zegary padły nagle wszystkie na raz, czy wysiadały osobno?

Na początku, w zupełnie niepowtarzalnych sytuacjach, ale raczej przy jeździe na 5 biegu, prędkość i obroty zaczynały rosnąć i spadały na maksymalne wartości, a temperatura i paliwo spadały na zero, ale można je było zrestartować, albo przez odpięcie akumulatora, albo przez wyjęcie na chwilę bezpiecznika. Potem autko wylądowało u mechanika na regeneracji rozrusznika i wróciło z całkiem martwymi zegarami.

padają wszystkie w jednym momencie

taki licznik powinien mieć już menu testowe podstawowych wskazań ?
Zobacz może pójdzie, przynajmniej po cześci kilka spraw pomoże wyeliminować ( prędkościomierz)
http://mr-fix.pl/wpis/ukryte-menu-zegar ... /#more-285

Powiem tak, jeśli jesteś pewien co do diagnozy tego elektromechanika czyli że padł ELMOS zegarów to faktycznie licznik nadaje się na szrot, ale pokusił bym się jeszcze o sprawdzenie/wymiane stabilizatora napięcia w tym liczniku, koszt niewielki a może akurat to będzie to jeśli ten twój elektromechanik się pomylił.
Jeśli chodzi o inne zegary abyś miał to samo co dotychczas to moim zdaniem jest to wykonalne na tych od 2.5TDI ale trzeba by wymienić EPROM/pamięć, wgrać nowy wsad a to+nowy licznik to też są koszty.

To jednak nie stabilizator, podobno driver od wskazówek. Dziękuję za wszystkie rady.