T4-forum.pl

Witam,
Od ostatniego demontażu skrzyni biegów mój prędkościomierz szaleje. Wskazówka skacze w pełnym zakresie od 220km/h do 0 bez względu na aktualną prędkość. Wymieniłem już impulsator na nowy, poprawy brak. Następnie wymieniłem plastikowy ślimak napędzający impulsator... Również bez rezultatów. Obejrzałem dokładnie wiązkę idącą do impulsatora i niestety jest idealna, zero śladów załamania bądź jakiegokolwiek uszkodzenia.
Dodatkowo zauważyłem, że wskaźnik paliwa zaczął również pokazywać mało dokładnie i ma tendencję do różnych wahań.
Zegary niebieskie bez CAN, błędów nie wskazują, test elementów wykonawczych przechodzi bez zarzutu.
Jestem w kropce, nie wiem co kolejnego mogę wymienić. Pruć wiązkę w poszukiwaniu przyczyny?
Zdarza się, że chwilami wskazówka pokazuje aktualną prędkość jednak jest to chwilowe...
Może jest wspólna masa do wskaźnika paliwa oraz impulsatora i tam powinienem szukać przyczyny?

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie mogące nakierować mnie na nowy trop.

Pozdrawiam
Rafał
rafwlkp

Co było robione ze skrzynią?

Skrzynia 02B, wymieniane były łożyska. Przed montażem przedłużenia półosi oglądałem bierznię napędu,
była bez uszkodzeń... Błędne wskazania prędkościomierza pojawiły się razem z wskaźnikiem paliwa tuż po zamontowaniu skrzyni. Dodatkowo powiem, że wskaźnik potrafi pokazywać prędkość nawet na zgaszonym silniku lub stojąc na światłach.
EDIT:
Mam najszybszą teczkę na świecie
Jednak chyba będzie wiązka do przeglądania, na zgaszonym silniku ruszając nią czasami pokazuje kilka km/h...
EDIT 2:
Doszedłem jeszcze do jednej rzeczy: po odpięciu impulsatora prędkość pokazuje 0km/h, natomiast po jego podłączeniu pokazuje natychmiast 350 i waha się. Najchętniej bym go tymczasowo odłączył, ale bez niego wskazanie paliwa waha się od połowy do pełna mając pełny zbiornik paliwa... Sprawdzone na dwóch impulsatorach.