T4-forum.pl

Witam ,problem polega na tym że w mojej teczce jest strasznie głośno .Było tak jak kupiłem , wymieniłem obydwa tłumiki i zamiast pustej puszki po katalizatorze wspawałem rurę lecz prawie bez żadnych rezultatów.Przed chwilą oglądałem filmik kolegi z forum jak jedzie 150 i jest ciszej niż u mnie przy 70 .Może ma ktoś pomysł w czym tkwi problem . Moja teczka to 2.0 benzyna 3 osobowy blaszak z zabudową jakby izoterma.

Benzynka to powinno być cichutko.
Hałas od układu wydechowego czy może opływającego powietrza bo izoterma to raczej duża zabudowa.
Może dziury w podłodze?

Niestety jest głośno ,jezdziłem teczką 1.9 ropniak i było o niebo ciszej. Mam dwa nowe tłumiki i nie wiem czy silnik może tak głośno pracuje ,albo coś jest nie tak z kolektorem wydechowym? Proszę o jakieś pomysły jak to ogarnąć.

To że dałeś rurę zamiast puszki z katalizatora to nie rozumiem bo tylko przez ten zabieg mogłes pogorszyć, jak już chcesz wyciszać to tłumik przelotowy w miejsce kata

wydech wisi na gumach, czy opera się gdzieś o karocę
do sprawdzenia poduszki silnika a w szczególności tylna skrzyni
co do kata, ja mam tak: zostawiłem oryginał obudowe, bebechy wywaliłem, wypchałem kata wygłuszeniem ze starego tłumika i w środek wspawałem rurke przelotową z nawierconymi dookoła otworami, jest git

a może Tobie łożyska wyją?

Wydech wisi na gumach ,puszkę po kacie wywaliłem bo myślałem że ona tak rezonuje. To na pewno nie łożyska ,troszke skrzynia wyje na 5 ale to inna sprawa. A jak sprawdzić te poduszki pod silnikiem? Koleś miał na sprzedaż tłumik zamiast kata ale nie wiem czy to coś pomoże. Czy możliwe że silnik tak hałasuje bo np.jest jakiś luz zaworowy czy coś takiego?

może byś nagrał dźwięk jaki wydaje twój samochód, czymś sensownym
myślę, że mogłoby to bardzo pomóc
dyskusja o dźwięku bez jego usłyszenia raczej nic nie wniesie

Dziś mając chwile położyłem się pod teczką i chyba kolega pacark trafił w sedno bo poduszka pod skrzynią w stanie tragicznym (pewnie jeszcze od nowości) .Mam nadzieje że wymiana na nową pomoże. W całym układzie wydechowym tylko jeden element nie gra tzn. zaraz za kolektorem jest element elastyczny a za nim taki wąs który powinien się opierać na gumowej podkładce ,a jest w powietrzu. I tu moje pytanie czy można podnieść przód na zawieszeniu i zwiększyć prześwit bo jest chyba wyżej niż powinno i może dlatego wydech się nie opiera w tym miejscu.

opcja szukaj i http://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=10&t=716

szybciej wymienisz cała poduche, ale można także kupić sam wkład tej poduszki, ja tak zrobiłem http://tedgum.pl/sklep/index.php?cPath= ... _2462_5665

A czy wymiana bez kanału lub podnośnika jest możliwa i nieskomplikowana? Bo jeżeli tak to wolałbym sam to zrobić .W mojej wersji jest jedna poduszka tzn tak mi się wydaję ,ale koleś mechanik wspominał coś o dwóch (może robił inną wersję) .

dwie po bokach i jedna z tyłu ,ty masz wymienić tylną ,jest możliwość wymiany bez kanału ,tylko wczołgać się musisz pod auto jeśli twe wymiary na to pozwalają

jeśli jesteś postury aktorów z Listy Schindlera to zrobisz to bez problemu
nie zapomnij podeprzeć skrzyni przed wyjęciem poduszki

Wracam do tematu ,wymiana owej poduszki nie wiele dała ,może tylko drgania mniejsze ale hałas podobny. Jak myślicie wstawiać tłumik w miejscu po katalizatorze i ewentualnie element elastyczny za kolektorem ? Czy hałas może być generowany np przez rolki lub wałek rozrządu albo coś w tym stylu ,czy po prostu ten typ tak ma i nie ma co inwestować w trupa