T4-forum.pl

Witam
Moja t4 zawsze zimą się za szybko nie nagrzewała a latem znowu się przegrzewała podczas szybkiej jazdy.W tym roku latem wymieniłem chłodnicę i byłam zadowolony. Nie przegrzewała się latem podczas szybkiej jazdy. Natomiast zimą nie mogę jej nagrzać. Termostat sprawdzony, działa książkowo. Otwiera przy 80 st. tak jak dla VR6. Przypuszczam że albo gazownik źle się podłączył z parownikiem, albo mechanik który wymieniał silnik coś pomieszał.Poniżej podałem schemat mojego układu chłodzenia. Powiedzcie który to duży obieg a który mały w moim przypadku.

Gazownik do nagrzewania nic nie ma, w końcu masz normalne chłodzenie i dlatego ciężej jest nagrzać mimo że termostat sprawny
Duży obieg masz wtedy jak termostst puści na chłodnicę a mały to jest obieg tylko silnik nagrzewnica

Ale jak włączając parownik zrobił bajpas między małym a dużym obiegiem, to tak będzie że chłodzenie silnika chodzi cały czas na dużym obiegu. A jak prawidłowo powinien być podłączony parownik? Szeregowo, czy jak u mnie, wejście na parownik jest z tyłu za silnikiem a powrót nie pamiętam jutro zobaczę. Na a jak z tym dużym i małym obiegiem u mnie. Którędy przebiega?

W znanych mi instalacjach parownik włącza się równolegle do nagrzewnicy, a jak wiadomo jużsama nagrzewnica chłodzi silnik. Parownik bez dopływu gorącej wody po 15 minutach jazdy w letni upalny dzień pokrywa się lodem czyli też odbiera ciepło od silnika.
Wannę masz? Zasłoń kontrolnie tekturą lewą połówkę chodnicy albo nawet 3/4i obserwuj czy coś się zmienia.
No i czy do tego silnika były żaluzje na wiatraki?

Faktycznie parownik jest podłączony równolegle do nagrzewnicy. Muszę mieć gdzieś indziej błąd . To niemożliwe że po przejechaniu 40km silnik dopiero się nagrzał, a przy minusowej temperaturze wo gule się nie nagrzewa. Zasłonięta jest połowa chłodnicy ale to jeszcze nie to. Pompa wodna nowa. Dodatkowa pompa wodna też nowa. Zawór podciśnieniowy też nowy. Nagrzewnica nowa. A jakby parownik podłączyć szeregowo za nagrzewnicą, chociaż bym miał ciepło w środku .

Znasz się na prądach ale na wszelki wypadek zapytam czy na 100% wyeliminowałeś awarię czujnika temperatury? To znaczy czy możesz uzyskać właściwe wskazanie na zegarach, porównywalne ze wskazaniem termometru zanurzonego w zbiorniczku wyrównawczym?

Moj AAB na mrozie w trasie się bardzo marnie się grzeje i w takich warunkach w zasadzie cały czas jadę z włączonym mokrym Webasto

Czujniki dobrze wskazują, po podłączeniu kompa do instalacji gazowej też pokazuje niską temperaturę. Nagrzewnica ledwo się nagrzewa. Problem będzie przy większych mrozach, jak szyby zamarzną. Taki układ jest nieakceptowalny, musi być jakaś przyczyna.

W takim razie włóż uszankę i rękawiczki, wyłącz ogrzewanie, przegoń dobrze autko na benzynie i raportuj.
Czy na starej chłodnicy też w zimie tak było?

Nie muszę, Tę sytuacje mam od kilku lat. Już zapomniałem jak dobrze grzeje zimą T4. Zanim wymieniłem chłodnicę jako tako grzała, ale teraz na nowej to tragedia. Nie chcę zasłaniać chłodnicy, ma działać normalnie. Jak jadę 140 to się nagrzeje, ale przy 90-120 to zapomnij, temperatura spada do 50-60 st. No i czas nagrzewania jest bardzo długi ok 40km.

Nie ma opcji, musisz mieć coś weżach namieszane

Termostat na pewno sprawny

Termostat wrzuciłem do garnka + termometr cyfrowy, chodzi idealnie. Tylko w moim silniku jest na 80 st. W sobotę sprawdzę poprawność podłączenia wszystkich przewodów wodnych. Są jeszcze dwa zawory elektromagnetyczne. Kiedy i dlaczego one się załączają. Dlatego chciałem żeby ktoś opisał ten schemat który zamieściłem w pierwszym poście. Wtedy bym mógł sam podumać dalej. Mam takie wrażenie jak bym cały czas jeździł na dużym obiegu.

Tu:
http://www.cavevan.com/forum/index.php? ... opic=148.0
masz ten sam schemat ale z opisem.

Opis poszczególnych elementów to ja mam. Chodzi mi mniej-więcej o coś takiego http://t4-wiki.de/wiki/K%C3%BChlmittelkreislauf tylko z moim silnikiem. Najbardziej wkurza mnie ta obudowa na trzy czujniki, jak krąży tam woda.

Jeśli termostat sprawny to masz zamknięty obieg na chłodnicę i nie ma jak być obieg duży

A termostat dobrą stroną włożony

No wiesz co.

W sobotę sprawdziłem wszystkie węże, błąd był tylko w odwrotnym podłączeniu chłodnicy. W garażu nagrzałem silnik do załączania wentylatorów na pierwszym biegu. VAG podaje temperaturę 76-78 st. i utrzymuje się ona cały czas. Teraz mamy ciepło to nie mogę go sprawdzić, ale przeczuwam że będzie dalej to samo jak przyjdą mrozy. Znów temperatura spadnie między 50 a 60 st. Czy wszyscy co mają VR6 mają tak samo, czy jest u mnie jakiś błąd. Chociaż mam błąd w klimatroniku uszkodzona pamięć . Przymierzam się do zamiany z zielonego na niebieski. Ze schematu wynika że trzeba pozamieniać piny we wtyczkach i dostawić panel boczny. Muszę tylko w miarę tanio kupić sterownik niebieski do klimatronika. Ale wróćmy do chłodzenia silnika jak myślicie co może być tego przyczyną.