T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Złomek zdechł i nie chce zagadać
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=7&t=13057
Strona 1 z 2

Autor:  Renowator [ poniedziałek, 11 kwietnia 2016, 18:37 ]
Tytuł:  Złomek zdechł i nie chce zagadać

Przyszedł czas na nowy temat, dziś samochód zgasł w trakcie jazdy i już nie odpalił. Jechałem na gazie i nagle w trakcie jazdy game over. Ładnie kręci niestety nawet nie prychnie na paliwie. Jak przekręcę na zapłon to słychac tyknięcie i dwu sekundowy cichy dzwięk od strony baku. Zakładam, że pompa działa tym bardziej, że zgasł gdy jechałem na gazie. Bezpieczniki ok, nie wiem jak przekaźniki. Odkręciłem jedną ze świec, pierwszą z prawej i iskra w trakcie kręcenia jest choć wydaje mi się, że powinna być częstsza. Bywało, że pomimo nowego akumulatora nie palił za pierwszym przekręceniem. Na kompie wyrzucało błędy 519, 1087, 740. Zastanawiam się czy gdyby Hall padł do końca to nie mógłbym wogóle odpalić fury? Był też domorosły elektryk i sprawdzał czy jest jakieś napięcie podawane na halla. Wkładał próbówkę w wtyki - 0 + i podczas kręcenia nie zaświeciła się. Według niego powinno w jednym z wtyków powinna zaświecić? Jeśli macie jakieś sugestie co mogę jeszcze zrobić proszę o info.

Autor:  SANCZO [ poniedziałek, 11 kwietnia 2016, 18:41 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

Hall raczej sprawny bo gdyby padł nie było by wgl iskry . Jak dla mnie do sprawdzenia Cewka przewody świece (chodź też raczej wszystkie na raz nie padną) Palec kopułka .

Autor:  tommly [ poniedziałek, 11 kwietnia 2016, 20:13 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

Może być tak, że centralka od gazu padła.

Autor:  Renowator [ poniedziałek, 11 kwietnia 2016, 20:36 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

Gdyby centralka od gazu była padnięa to też na benzynie nie chciałby odpalić? Centralka to jakiś STAG z tego co pamiętam drugiej generacji.
Właśnie oglądnąłem filmik na youtube od Krzysztof Mtronik, jutro sprawdzę skutecznie dwie rzeczy raz czy jest napięcie do Halla, a dwa czy Hall jest sprawny.
Odnośnie iskry od Halla to, w jednym z tematów o tym czujniku trafiłem na informację, że w pewnych silnikach nawet na odłączonym Hallu będzie iskra.

Autor:  xowx [ poniedziałek, 11 kwietnia 2016, 20:42 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

Rozrząd sprawdzony?

Autor:  kurol [ poniedziałek, 11 kwietnia 2016, 20:47 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

Pojedyncza iskra bedzie tylko raz,zaraz po przekreceniu kluczyka nawet jesli hall jest calkowicie odpiety.
W tym temacie rowniez pisze ze mozna wstepnie sprawdzic halla krecac aparatem zaplonowym paluchem.

Autor:  pacark [ poniedziałek, 11 kwietnia 2016, 21:51 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

https://www.youtube.com/watch?v=TDulM8U ... tml5=False

początek filmu, sprawdzanie halla

Autor:  SANCZO [ poniedziałek, 11 kwietnia 2016, 22:43 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

A może kabel od cewki do kopulki padl i daje za slaba iskre tak sobie pomyślałem :)

Autor:  Renowator [ wtorek, 12 kwietnia 2016, 20:38 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

Hall sprawdzony zgodnie z filmem od mtronik. Napięcie też do niego dociera. Działa więc wymieniać nie trzeba. Odnośnie rozrządu to chyba gdyby przeskoczył to chociaż próbowałby gadać? Może jakoś przekaźnik?

Autor:  pacark [ środa, 13 kwietnia 2016, 10:41 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

na początek przekaźnik pompy paliwa
pierwszy po prawej od dołu (zaraz nad bezpiecznikami)

Autor:  Renowator [ czwartek, 14 kwietnia 2016, 20:39 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

Podmieniłem dziś nowy przekaźnik i dalej lipa. Mam wrażenie że to pompa ale zobaczymy. Dziś zaciągnięty do mechanika

Autor:  zyraza [ czwartek, 14 kwietnia 2016, 21:31 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

Jak rozrząd przeskoczy to nie zagada,nawet nie będzie próbował zagadać.

Autor:  Renowator [ środa, 20 kwietnia 2016, 15:01 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

Niestety brak właściwego sprężania, a rozrząd nie przeskoczył. Wygląda na to że zatarł się silnik, na dniach sprawdzą kamerą jak pożyczą czy przypuszczenia się potwierdzają i jak duże są zniszczenia. Nie mniej powiedzieli żeby rozglądać się za nowym silnikiem lub myśleć nad remontem. Jeśli znacie kogoś kto ma silnik ACU w godziwym stanie proszę o informację.

Autor:  Victus [ czwartek, 21 kwietnia 2016, 22:27 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

No to klops, na każdym cylindrze masz za małe ciśnienie ? Jaki olej zalałeś ?

Autor:  Renowator [ wtorek, 26 lipca 2016, 12:21 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

Witam po dłuższej nieobecności, silnik zamontowany ale coś nie chodzi jak trzeba. Brak mu mocy i na zimnym silniku obroty mocno szaleją prycha kicha parska sapie. Jak się rozgrzeje względnie chodzi ale i tak nie ma mocy jak powinien.

Dziś postanowiłem zmierzyć kompresję w silniku, żeby sprawdzić w jakiej kondycji jest. Na wszystkich garach pokazało 15,1 więc wszystko gra. Niestety po tym zabiegu silnik nie chce odpalić.

Zrobiłem jak wyczytałem w necie zdjąłem przewody, zdemontowałem świece i po kolei sprawdzałem od 1 do 5 cylindra kompresję. Niestety po ponownym założeniu świec i fajek silnik nie chce zatrybić. Czy możliwe, że dostało się za dużo paliwa i teraz nie chce odpalić? Może jakaś inna przyczyna? Bezpieczniki sprawdziłem żaden nie jest spalony.

Autor:  SANCZO [ wtorek, 26 lipca 2016, 21:34 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

kolejnosc kabli na swiecach jest zmieniona i nie zagada iskra bedzie w innym momencie niz potrzeba . Sprawdz kolejnosc, a nastepnie czy wgl jest iskra ....

Autor:  Renowator [ środa, 27 lipca 2016, 09:45 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

Niestety to nie kolejność, przewody u mnie nie da się podpiąć w złej kolejności (odpowiednie długości). Z chęcią sprawdziłbym iskrę na świecach lecz nie mam nikogo kto by pokręcił rozrusznikiem pod ręką. Jest jakiś sposób żeby zakręcić rozrusznikiem spod maski?

Autor:  Probe041 [ środa, 27 lipca 2016, 14:26 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

Długi śrubokręt, robisz zwarcie na rozruszniku i bez problemu zakręci. Byle nie na biegu hehehe

Autor:  Renowator [ czwartek, 28 lipca 2016, 07:59 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

Tylko które z którym? Jest przewód wchodzący konektorem i dwa na śruby jeden na dole drugi u góry. Co z czym zewrzeć? Ten na konektorze wygląda na + stosunkowo gruby.

Autor:  Probe041 [ czwartek, 28 lipca 2016, 08:22 ]
Tytuł:  Re: Złomek zdechł i nie chce zagadać

Przewód gruby idący z akumulatora trzeba zewrzeć z cienkim konektorem na automacie rozrusznika

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/