T4-forum.pl

Witam wszystkich.

Niedawno kupiłem MULTIVANA 2.5 TDI z 1996r. Multek ma najechane 425 tys. km (raczej oryginalnie)
zauważam brak mocy od samego startu do ok 2500 obr. potem ładnie się wkręca i ciągnie.
V-max 165 km/h więcej nie dało rady. Dziś podjechałem na hamownie gdzie pomiar wykazał 100 km (3672 rpm) / 208Nm (3039 rpm)

Co może być nie tak ?

jakakolwiek odpowiedź dopóki nie zrobisz pełnych logów dynamicznych i statycznych VAGiem oraz zczytania błędów będzie gdybaniem
a wymiany podzespołów na chybił trafił są kosztowne
to może byc wiele rzeczy uszkodzona turbina, EGR, przepływka, coś nie tak z N75 lub wężykami od niego do turbiny
katalizator jeśli jeszcze jest, zapchany lub nieszczelny dolot itd, itd

Hmm a czy ktoś z Warszawy ew Podlasia może mnie "tym" VAGiem potraktować ?? 0,7 ofc bez 2 zdań

z Warszawy to ja mogę

Potem właśnie odpala Ci turbina,u mnie tak od około 2300 obr.

sprawny TDI kręci już od 2000 obr na maksa, a tak od 1800 całkiem całkiem

Upss,to i u mnie jakaś lipa

u mnie właśnie poniżej 2000 obr coś zaczął mocno zamulac i w długi weekend się za to biorę
testy vagiem plus rozebranie dolotu itp - mam nadzieje, że to nie turbinka siada

http://w218.wrzuta.pl/obraz/aqRmh1EzuRG/imag0347 link do wykresu z hamowni.

zdziwiło mnie ze przy hamowaniu nawet nie zakopcił...


kiedy możemy się ustawić na to VAG'owanie ?

takie rzeczy to przez PW, które właśnie wysyłam

czy do 2500 kopci na czarno?

Właśnie nie kopci i aż mnie to dziwi... na hamowni stałem sobie z tyłu auta i nic totalnie nic. Moja była służbowa astra H 1.9 CDTi kopciła 100 razy więcej.

u mnie właśnie poniżej 2000 obr coś zaczął mocno zamulac i w długi weekend się za to biorę
testy vagiem plus rozebranie dolotu itp - mam nadzieje, że to nie turbinka siada

Witam. u mnie od 2000 obr ciągnie dobrze, poniżej też muli a przy włączonej klimie dopiero.
mam pytanko - znajomy podpowiedział mi żebym zaślepił węzyk wchodzący do zaworu recyrkulacji spalin, nie znam takiej sztuczki i chciałbym zaciągąć trochę informacji na ten temat. podobno w 1,9 tdi zdaje to egzamin, autko niby lepiej idzie i niekopci. co wy nato?

poczytaj na forum o zaślepieniu EGR

proszę do kosza

dokładnie... takie jakby duszenie do 2000obr a powyżej kopniak, zaslepiłem wężyku i rewelacji nie ma ale mniej kopci, chyba czeka mnie czyszczenie dolotu. pozdrawiam

u mnie niestety też powoli taka sytuacja narasta
jeszcze niedawno szedł płynnie już od 1600 obrotów, potem od 1800, a teraz mam też strzała od 2000
i muszę cię zmartwić bo u mnie dolot czysty, wszystkie wężyki sterowania turbiną sprawne, katalizatora już dawno nie ma, EGR zaślepiony zaraz po kupnie, przepływomierz nowy oryginał, filtry paliwa i powietrza nowe
z prostych rzeczy to mam jeszcze do sprawdzenia czy czasem nie przepuszcza N75, jak trzyma to pozostaje niestety już tylko bardzo dokładne logowanie dynamiczne ale i tak obawiam się, że nie obejdzie się bez grzebania przy turbinie

Zapewne wirnik sprężarki już swoje przeszedł i nie ma już tej wydajności jaką powinien mieć nominalnie. Nic nie jest wieczne.

na pewno, szczególnie, że u mnie jest już 385tyś przebiegu bez dotykania się do turbiny

U mnie w podobnej sytuacji pomógł dobry pompiarz - poustawiał i już ponad rok hula aż miło.