T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Stuki - vacum pompa?
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=6&t=211
Strona 3 z 9

Autor:  krop [ wtorek, 24 lipca 2012, 15:58 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

Witam kolegow, mam pewien problem z odkreceniem sruuby na dole od vacum pompy, widzialem te klucze powyginane i mam pytanie czy te klucze sa jakies fabryczne czy to kowalstwo? i pytanie nr 2 czy jest uszczelka miedzy blokiem silnika a pompa i czy nalezy ja wymienic po wykreceniu pompy?
pozdrawiam

Autor:  Kenobi [ wtorek, 24 lipca 2012, 18:26 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

klucze to zapewne kowalstwo
vacum posiada nietypowy oring, ja dawałem na silikon bo jakoś nigdy nie mogłem kupić zamiennika od ręki

Autor:  krzysztofek [ środa, 25 lipca 2012, 08:59 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

Witam ja mam takie pytanie odnoście vacum, czy ona może stukać parę miesięcy a potem po prostu działać jakby była nowa bez stuków puków itp? Drugie pytanie czy poza wkurzaniem właściciela dźwiękiem stukania może się coś stać jeżdżąc z tak stukającą pompą vacum? Chodzi mi o to czy może się w końcu rozlecieć i coś uszkodzić?

Autor:  Kenobi [ środa, 25 lipca 2012, 09:10 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

krzysztofek napisał(a):
Drugie pytanie czy poza wkurzaniem właściciela dźwiękiem stukania może się coś stać jeżdżąc z tak stukającą pompą vacum? Chodzi mi o to czy może się w końcu rozlecieć i coś uszkodzić?


pewnie, że może
stukanie powstaje z powodu uklepania się sprężyny w vacum lub wytarcia się elementów na styku czyli trzpienia vacum z wałkiem pośrednimi oraz pomiędzy wałkiem pośrednim, a wałkiem rozrządu ( bo to on napędza poprzez krzywkę vacum )
czym większy luz to zamiast trzeć o siebie te elementy uderzają o siebie, a to może powodować odpęknięcia
gdzieś na zdjęciu widziałem ekstremalny przypadek uszkodzenia krzywki na wałku rozrządu
z drugiej strony znam takich co kilkadziesiąt tysięcy na klepiącej jeżdżą

Autor:  słowik [ czwartek, 27 lutego 2014, 20:35 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

Czy może ktoś podać mi nr. oryginału tego oringu http://www.allegro.dcsauto.pl/zdjecia/v ... 087011.jpg , bo u mnie w sklepach nie potrafią mi takiego zamówić.

Autor:  vwpitek [ czwartek, 27 lutego 2014, 20:47 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

Proszę bardzo 075 145 117 C ok.40zł w servisie.

Autor:  słowik [ czwartek, 27 lutego 2014, 21:06 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

vwpitek napisał(a):
Proszę bardzo 075 145 117 C ok.40zł w servisie.

Po wpisaniu tego nr.w google wychodzi mi taki oring https://encrypted-tbn3.gstatic.com/imag ... NgH-v8FOJg i za każdym razem taki mi w sklepie mi przywozili <30>

Autor:  vwpitek [ czwartek, 27 lutego 2014, 22:02 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

Taki nr wychodzi z etki.Także nie wiem o co kaman,czemu jest inny oring?

Autor:  słowik [ piątek, 28 lutego 2014, 20:14 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

vwpitek napisał(a):
Taki nr wychodzi z etki.Także nie wiem o co kaman,czemu jest inny oring?

Też tego nie wiem,a muszę ją kupić i założyć <30>

Autor:  matnis [ piątek, 21 marca 2014, 22:35 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

niestety coś źle zrobiłem wszystko wyczyściłem dałem podkładkę, poskładałem a chamulec twardy jak diabli. Zanim rozebrałem dziwiłem się gdzie ten luz. Bo żadnego nie czułem. Chyba przyjdzie nową pompę kupić.

Autor:  vwpitek [ piątek, 21 marca 2014, 22:38 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

Chyba zaworki pozamieniałeś.

Autor:  matnis [ sobota, 22 marca 2014, 09:49 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

Hym jestem troche czasem raztrzepany ale myślę że nie . Dlatego wypadła mi tylko jednen zaworek. A drugi taki dziwny jak plastikowy wyglądał bardziej jak koło od młyna wodnego
zaworek oznaczony na zielono nie był nawet ruszany przezemnie. Tylko te dwa oznaczone na czerwono ruszałem ale wydaje mi sie że nie da się zamienić tej z tą. Chyba że się mylę i właśnie o to chodziło :(
Obrazek

Co do pompy to musiałem dorobić podkładkę chyba nie była za gruba. Podkładki tej gumowej bo nie niałem niestety pompe w padłem na umycie acetonem nogłem coś przez to zepsuć.

Pompa wogóle nie daje ciśnienia bo sprawdzałem palcem na wężu czy coś się dzieje

więc tak przyznam się szczerze że dziś stwierdziliśmy z kolegą co zrobiłem pompe że zapomnieliśmy założyć popychacz, króciec że tak to nazwę pompy pompy vacum i teraz jak włożyliśmy króciec, popychacz to hamulec działa jak w nowej osobówce wiec naprawa się powidła i wszystko jest super. Dzięki za pomoc.

Autor:  lukaszgeo [ czwartek, 29 stycznia 2015, 00:13 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

Prosze napisac jaka srednice zewnetrzna i wewnetrzna (grubosc trzpienia) ma miec podkladka, jedynie wyczytalem grubosc czyli od 2 do 3mm. Jaki material czy moga byc podkladki sprezynowe. Moze ktos ma spawdzony sklep albo np wykrecone z jakiejs dzieciecej zabawki - zart, lub czegos innego? Napisane z telefonu przepraszam za brak polskich znakow.

Autor:  masa [ piątek, 13 lutego 2015, 19:37 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

Witam wszystkich!!!
Chciałbym odświeżyć temat, ponieważ dziś zabrałem sie za wymiane zaworków (dokładnie dwóch) w pompie vacum (org.), którą zamierzam zamontować w mojej T4 z racji iż zamiennik siada po niespełna roku. Choć gwarancji nie mam, że po zamianie zaworków i dokładnym wyczyszczeniu będzie owa pompa sprawna w 100% to jednak chciałbym spróbować.
W związku z powyższym mam pytanko:

- Czy zna ktoś z grona koleżanek/kolegów dokładny układ zaworków wew. pompy vacum? Chodzi mi o poszczególne którą stroną w górę a którą w dół.

Zbytnio skupiłem się na robieniu fotek przy rozbiórce pompy, które okazały sie mało wyraźne bo olej przysłaniał zbyt wiele...

Będę wdzięczny za podpowiedzi czy też wskazówki

Pozdrawiam RW

Autor:  Tomasz88 [ czwartek, 30 lipca 2015, 15:24 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

Witam wszystkich użytkowników forum.

Mój multivan t4 93' przechodzi właśnie generalny remont blacharki + wszystkie pierdoly, które wychodzą przy tak zwanej okazji.
I tu moje pytanie
Hamulec był nieco twardy ale pompa nie wydawała żadnych niepokojących odgłosów - uważałem że to wina zapieczonyh cylinderkow z tyłu, które czekają na wymianę ale mechanik stwierdził że to może być wina vacu ponieważ jest w niej olej - tak to zrozumiałem i ze prawdopodobnie uszkodzona jest membrana jakas. Pytanie czy występuje zestaw naprawczy do tych pomp. I jak to jest z tym olejem?

Autor:  kacperix [ czwartek, 13 sierpnia 2015, 01:15 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

Witam,
własnie naprawiam teścia t4, generalnie jest co robi,c przy aucie. 2.4d 95r
wymieniłem juz amory przód i tył, do tego vacum pompe iteraz pytanie:
Jeśli chodzi o vacum, to czy po wymianie należy jakoś odpowietrzyć układ? Jeśli tak to jak, wymieniłem pompę bo przy kilkukrotnym naciśnięcie hamulca auto słabo hamowało i twardniał pedał, po wymianie jest trochę lepiej ale jeszcze to nie to co powinno.
Drugie pytanie to jeśli chodzi o zawór podciśnienia między serwo a pompą, są na nim dwa 'grzybki' na jednym czarnym jest założony przewód podciśnienia ale nigdzie nie dochodzi tylko luźno lata jest na nim podciśnienie - gdzie on powinien być podłączony? Drugi grzybek przy zaworku jest zielony i tez do niczego nie podłączony... dodatkowo mocowanie w serwie jest "dramatyczne" lata dość mocno, ale nie słychać aby coś tam syczało.. jak odpiąc przewód podciśnienia od serwa?
Jak sciągnać przeówd podciśnienia z tego zaworka zeby go przetestowac?
Mam jeszcze problem z zegarami i innymi pierdołami ale to juz czytałem co trzeba zrobić, bardzo fajne forum dzięki za pomoc.

Autor:  Tomasz88 [ czwartek, 13 sierpnia 2015, 09:49 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

U mnie jeden z tych grzybków idzie do sterowania klapką nawiewu a drogi nie wiem. Mam całe serwo na zbyciu jak byś chciał na podmianke i testy.

Autor:  Kenobi [ sobota, 15 sierpnia 2015, 16:11 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

kacperix napisał(a):
są na nim dwa 'grzybki' na jednym czarnym jest założony przewód podciśnienia ale nigdzie nie dochodzi tylko luźno lata jest na nim podciśnienie - gdzie on powinien być podłączony? Drugi grzybek przy zaworku jest zielony i tez do niczego nie podłączony


powinien iść do klapy obiegu zamkniętego nawiewu kabiny, w tej chwili mało istotne
podstawą jest aby to było szczelne czyli zacznij od zaślepienia obydwu wyjść

kacperix napisał(a):
dodatkowo mocowanie w serwie jest "dramatyczne" lata dość mocno, ale nie słychać aby coś tam syczało.. jak odpiąc przewód podciśnienia od serwa?


jest to po prostu wciskane na siłę w tą gumę, jak ma tam syczeć skoro na zaworku wcześniej opisanym masz nie zaślepione wyjścia

aby hamulec dobrze działał cały układ podciśnienia musi być w 100% szczelny

Autor:  czoper [ niedziela, 25 października 2015, 18:00 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

A ja dziś próbowałem wymienić Vakum pompę i niestety nie zdołałem odkręcić dolnej nakrętki.Próbowałem różnych wyginanych kluczy,ąle niestety ani drgnęła.Raz klucz się lekko obsunął i nakrętka się lekko objechała.Niestety odpuściłem,zabrakło nerwów i czasu.Macie jakieś sprawdzone patenty jak tą dolną nakrętkę ruszyć?

Autor:  stormy [ wtorek, 3 listopada 2015, 21:19 ]
Tytuł:  Re: Stuki - vacum pompa?

Kenobi napisał(a):
tomas19tdi napisał(a):
witam.Panowie po co jakies podkladki???? wystarczy rozebrac przemyc i wymienic uszczelniacz na walku.Poniewaz miedzy bembrana a komora vacum pompy dostaje sie olej z silnika przez nieszczelny uszczelniacz i powodem tego robi sie luz w tej komoze a nastepstwem czego stuki....przerabialem ten temat wiele razy..jak uszczelniacz dobrej firmy sie zalozy to nawet po 100000 km nie ma prawa stukac..przy rozbieraniu vacum pompy trzeba zwrocic uwage na zaworki zwrotne zielony i czerwony zeby nie zamienic stronami i miejscami,powodem czego bedzie za duze podcisnienie wytwarzane przez vacum pompe,po czym auto przy odpalonym silniku bedzie nam hamowalo.mfg tomas

po to, że stukanie powstaje też z powodu uklepania się sprężyny która nie nadąża odpychać popychacza i tworzy się luz pomiędzy trzpieniem pompy a wałkiem pośrednim lub wałkiem pośrednim a wałkiem rozrządu - zazwyczaj tu i tu
ja też przerabiałem temat już 4 razy ( trzy razy w 2.4D i raz w obecnym ACV ) i po umyciu, włożeniu podkładek stukanie nie wróciło - żadnych uszczelniaczy nie wymieniałem
za to samo wymycie zrobiłem raz i pomogło na tydzień więc zawsze daje podkładkę co by dwa razy nie robić


Uprzejmie przepraszam za wykopywanie kilkuletniego trupa :) ale ponieważ wątek cały czas znajduje się przez wyszukiwarkę, wydaje mi się, że warto go uzupełnić.
Znalazłem dokument który opisuje jedną z przyczyn stuków i potwierdza, że to co pisał kolega tomas19tdi ma sens.
Okazuje się, że problemem jest to, że w T4 pompa jest zamocowana w złej pozycji i nie ma odpływu oleju, co powoduje gromadzenie się szlamu i ogranicza ruch tłoka co powoduje stuki.
Poza tym jest tam ładny rysunek pompy, który może się przydać podczas regeneracji.
http://www.inter-team.com.pl/informacje-techniczne?file=files/Do%20pobrania/Informacje%20montazowe/PIERBURG_Informacja%20montazowa_odglosy%20stukania%20z%20powodu%20szlamu%20olejowego%20w%20pompie.pdf

Strona 3 z 9 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/