T4-forum.pl

Forum dyskusyjne posiadaczy i sympatyków VW Transportera T4!


Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 22:38

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ] 
Autor Wiadomość
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 25 lipca 2017, 20:55 
Offline
podteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 sierpnia 2010, 19:02
Posty: 398
Lokalizacja: Istebna - Potoczki
opis: herman jaki jest każdy widzi ;)
GG: 5694314
model: t4 carawelle
silnik: 1.9 TDI AFN

Podziękował: 27 razy
Pomógł: 22 razy
Witam szanowne grono.

Potrzebuję wsparcia. Ręcory mnie opadły.
Najpierw wprowadzenie w sytuację:
padła turbina, uszczelnienia od strony gorącej; olej wywalił w wydech. Ogólnie turbina poszła na żyletki, łopatki pokrzywione (luz okropny), kierownica pokrzywiona (łopatki złapały). Zakupiłem drugą turbinę po regeneracji. Zamontowałem. Przy okazji sprawdziłem:
- przewód olejowy turbiny - drożny;
- przewód spływowy smarowania turbiny - drożny;
- odma czysta, przez bagnet też nie dmucha;
- N75 wymieniony;
- wężyki podciśnienia wymienione.
Teraz problem.
Kiedy jadę pod obciążeniem (docisnę gazu pod górę) za mną jest (dosłownie) siwy dym. Wygląda na to, że wali olejem do wydechu, bo dolot na ściankach ma baaardzo delikatny nalot z oleju (trzeba mocno palcem potrzeć, żeby się ubrudził) więc w dolot olejem nie bije.
Co mogę jeszcze sprawdzić ? Turbina do ....... poprawki ?
Wolał bym wykluczyć wszelkie problemy z mojej strony. Mieszkam teraz w górach i mam problem w mojej okolicy znaleźć dłuższą prostą na porządne logi dynamiczne ale nagrałem kilka przejazdów i wygląda na to, że wszystko gra.
Jeżeli macie jakieś szczególne życzenia co do bloków w logach to mogę zrobić.
Załączam w/w, może Wy coś dostrzeżecie.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 25 lipca 2017, 21:08 
Offline
podteczkownik

Dołączył(a): niedziela, 28 lutego 2016, 17:34
Posty: 433
model: MK1
silnik: 1,6TD

Podziękował: 5 razy
Pomógł: 51 razy
Sprawdź przewód spływu oleju z turbiny do miski - czy nie jest zapchany bądź zgięty.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 25 lipca 2017, 21:13 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 11:23
Posty: 7425
Lokalizacja: Warszawa
opis: niech moc będzie z wami
model: Caravelle x 2
silnik: ACV i AHY

Podziękował: 71 razy
Pomógł: 801 razy
MAZZY137 napisał(a):
Sprawdź przewód spływu oleju z turbiny do miski - czy nie jest zapchany bądź zgięty.


herman napisał(a):
- przewód spływowy smarowania turbiny - drożny;


_________________
"Światem rządzi miłość! Ja na przykład kocham się napić "
Jedyną rzeczą sprawiedliwie rozdzieloną między ludzi jest rozum,
jeszcze nie spotkałem osoby która stwierdziłaby, że ma go za mało


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 25 lipca 2017, 22:04 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:44
Posty: 4159
model: ...
silnik: ...
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 161 razy
Jak stara turbina padła to olej poszedł w wydech, a on potrafi długo się wypalać do tego czasem przy regeneracji coś idzie źle i turbina puszcza , najłatwiej jeśli przewód spływowy drożny odkręć wydech od turbiny i silnik zagrzej i w tedy ustaw na 2500obr i do kanału patrzeć czy idzie olej wydechem, do tego jak sprawa odmy działa bo może przytkana i wywala turbem


_________________
Bandyci Mogą Wszystko
Pamiętaj ,ze gaz niszczy silniki ,ale tylko tym ,którzy go nie maja :mrgreen:
"Nie dyskutuj z idiotą, sprowadzi cie do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..."


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 25 lipca 2017, 22:32 
Offline
podteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 sierpnia 2010, 19:02
Posty: 398
Lokalizacja: Istebna - Potoczki
opis: herman jaki jest każdy widzi ;)
GG: 5694314
model: t4 carawelle
silnik: 1.9 TDI AFN

Podziękował: 27 razy
Pomógł: 22 razy
Więc tak:
wydech cały rozebrałem i wyczyściłem; odma jak pisałem sprawdzona.
Zaczynam się obawiać, że pierścienie poleciały i przy dużym obciążeniu ciśnienie bije do korbowodów i mimo drożnej odmy ciśnienie rośnie pod turbiną ...
Zakładam oczywiście, że turbina jest solidnie zregenerowana.

Takie pytanko: ingeruje ktoś w mapy ecu ?
Chodzi mi konkretnie o wzór/algorytm, z którego jest wyliczane w ecu wypełnienie dla PWM sterującego zaworem N75.
Zastanawiam się czy zmiany któregoś z parametrów w takim algorytmie nie da mi odpowiedzi na to co się dzieje. Gdybym np zwiększył ciśnienie na turbinie, które mocniej dociśnie uszczelnienia. Jeżeli zacznie mocniej kopcić - pierścienie, jeżeli przestanie kopcić - uszczelnienia na turbinie. Logicznie rozumuję, czy najzwyczajniej w świecie pie.... o przepraszam, mijam się z rzeczywistością. ;)

Po trasie do Cieszyna... Podjazd na Kubalonkę - zadyma za mną. Każde dociśnięcie gazu przez dłuższy czas kończy się przepompowaniem pewnej ilości oleju do wydechu.
Tak się zastanawiam, czy w przypadku przedmuchów z silnika i wzroście ciśnienia gazów w komorze korbowej nie powinno przeciskać oleju tak na stronę gorącą jak i zimną turbiny ? Rura do IC jest czysta. Chyba, że powodem jest dobry przepływ spalin ale niskie ciśnienie (oryginalnie był katalizator).
Ściągnąłem też ten kapelusz odmy z osłony zaworów na odpalonym silniku i zaobserwowałem: z klawiatury dmucha (palcem jestem wstanie zatkać bez problemu), z odmy delikatnie dmucha i zasysa. Po przegazówce bardziej zasysa. Tak powinno się toto zachowywać ?
Coraz bardziej obstawiam źle wykonaną regenerację turbiny.
Jeszcze jedno, czy turbina powinna się jakoś docierać ? Wydaje mi się, że wirnik powinien obracać się na tyle lekko, że wystarczy dmuchnąć (płucoleptycznie) i powinno się kręcić. To co przyszło nie chciało się kręcić po dmuchnięciu, palcem szło obrócić.
Co do ECU - ściągnąłem binarkę mapy i już wiem - procent wypełnienia jest na sztywno przypisany do tabeli obrotów i dawki.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 26 lipca 2017, 21:36 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:44
Posty: 4159
model: ...
silnik: ...
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 161 razy
Nie jest na sztywno , ma pewien zakres regulacji w momencie zbyt lub dużego ciśnienoia z róznych względów, sciągnij wydech i przytrzymaj na obrotach zobaczysz czy turbo nie sra olejem


_________________
Bandyci Mogą Wszystko
Pamiętaj ,ze gaz niszczy silniki ,ale tylko tym ,którzy go nie maja :mrgreen:
"Nie dyskutuj z idiotą, sprowadzi cie do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..."


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 27 lipca 2017, 03:09 
Offline
podteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 sierpnia 2010, 19:02
Posty: 398
Lokalizacja: Istebna - Potoczki
opis: herman jaki jest każdy widzi ;)
GG: 5694314
model: t4 carawelle
silnik: 1.9 TDI AFN

Podziękował: 27 razy
Pomógł: 22 razy
Chemik211 - na pewno sra olejem, ja nie pytam skąd olej, tylko dlaczego wali w wydech. Wykluczyłem już niedoładowanie i niedrożne węże z odmą na czele (jeszcze zmieniłem membranę). Zostały mi dwie opcje (z tych, o których ja wiem)
1. Przedmuchy na cylindrach i nawet odma nie daje rady.
2. Źle przeprowadzona regeneracja turbiny i puszcza uszczelnienie.
Za punktem 1 przemawia moja wiara w ludzi i nie podejrzewam spapranej regeneracji. Za punktem drugim to, że w przypadku wystąpienia punktu 1 olejem rzygało by w obie strony, a dolot mam czysty. Wątpliwość jeszcze mam z oporem układu wydechowego. Zbyt mały opór daje elegancki przepływ ale ciśnienie zbyt niskie, żeby docisnąć uszczelnienie turbiny.

W mapie znalazłem tylko tabelę, więc na chwilę obecną moja wiedza mówi mi o tym, że jest na sztywno. Jest jeszcze jedna tabela, która ogranicza całkowite ciśnienie do 2100mbar (w pełnym zakresie obrotów).

Dołączam zrzut.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 27 lipca 2017, 21:46 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:44
Posty: 4159
model: ...
silnik: ...
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 161 razy
Turbina nie musi puszczać w dwie strony, bardzo często daje w jedną, jak jestes tak pewien turbiny to wyciągasz turbine zaślepiasz zasilanie olejowe turbiny i odpalasz ,patrzysz na kanały wydechowe który da olej i po problemie, jak dla mnie to i tak turbina daje


_________________
Bandyci Mogą Wszystko
Pamiętaj ,ze gaz niszczy silniki ,ale tylko tym ,którzy go nie maja :mrgreen:
"Nie dyskutuj z idiotą, sprowadzi cie do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..."


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 27 lipca 2017, 22:56 
Offline
podteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 października 2012, 00:50
Posty: 379
Lokalizacja: Elbląg
model: T4
silnik: 1.9 TDI AHU
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 3 razy
Pomógł: 36 razy
Ja zgodzę się z chemikiem.
Z doświadczenia 1 na 3 regenerowane dmuchawki to porażka.
Poszukaj jakiejś ori w dobrym stanie, a tą obecną na reklamację.


_________________
Niechętnie zjeżdżam na bok, żeby zapytać kogoś o drogę, bo to oznaczałoby, że ten ktoś pod pewnym względem jest mądrzejszy ode mnie. A na pewno tak nie jest, bo ja siedzę sobie wygodnie w cieplutkim samochodzie, a on włóczy się pieszo.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 28 lipca 2017, 20:25 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:44
Posty: 4159
model: ...
silnik: ...
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 161 razy
Cybrkryst z regeneracją jest tak że jak dobra firma to dobrze robi ale też się ceni, obecnie mam hybryde z pewnej firmy celowo nie podam jakiej. Wykonanie pełne profi koło cnc wstaje fenomenalnie u konkurencja, a miałem kilka do testu dużo gorzej wstawały, a i cena rewelacja. Do tego pewna osoba z forum za to samo chciała prawie dwa razy tyle.


_________________
Bandyci Mogą Wszystko
Pamiętaj ,ze gaz niszczy silniki ,ale tylko tym ,którzy go nie maja :mrgreen:
"Nie dyskutuj z idiotą, sprowadzi cie do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..."


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 29 lipca 2017, 10:44 
Offline
podteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 sierpnia 2010, 19:02
Posty: 398
Lokalizacja: Istebna - Potoczki
opis: herman jaki jest każdy widzi ;)
GG: 5694314
model: t4 carawelle
silnik: 1.9 TDI AFN

Podziękował: 27 razy
Pomógł: 22 razy
Chemik - ja wiem, że turbina puszcza olej w wydech, to mam już sprawdzone. Pytanie nie dotyczy tego skąd olej tylko: dlaczego turbina puszcza olej.
Odpowiedzi są trzy:
1. źle zrobiona regeneracja;
2. rosnące ciśnienie w komorze smarowania turbiny;
3. zbyt niskie ciśnienie spalin - nie dociska uszczelnienia w turbinie.
Jeżeli chodzi o 2 punkt, to przyczyny, które ja znam są takie:
A) niedrożna odma;
B) zatkany przewód spływowy oleju z turbiny;
C) przedmuchy na cylindrach (odma nie daje rady wyrównać ciśnień);
Dla punktu 3 (tu mam wątpliwości czy dobrze rozumuję) :
I) skrócony wydech;
II) usunięte katalizator, DPF czy inne ustrojstwa, które zwiększają opory wydechu;
III) zwiększona średnica wydechu;
IV) nieszczelność w układzie wydechowym.

Co do wydechu - usunięty katalizator (dana strumienica) ale na poprzedniej turbinie nie było z tym problemu.
Wrócę jeszcze do odmy. Ten berecik na osłonie zaworów, teoretycznie działa, nie jestem w stanie sprawdzić jak działa przy wyższych obrotach. W środku jest jakiś zaworek/membana - ktoś jest mi w stanie nakreślić jak to powinno działać ?
W środę zmieniam świece żarowe i zrobię od razu pomiar ciśnienia na cylindrach. Bynajmniej nie chodzi o to, że olej przedostaje się z cylindrów, bo kolektor wydechowy nie ma śladów oleju, a zaraz za turbiną jest czysty syf.

Jeżeli znacie inne przyczyny lub dostrzegacie jakąś nieścisłość w moim rozumowaniu to właśnie oczekuję, że mnie naprostujecie ;) .

Bardzo nie lubię wysyłać reklamacji, której nie jestem pewien, więc chcę wykluczyć wszystkie przyczyny niezależne od turbiny. Inaczej będzie tak: ja wyślę turbinę, a dostanę rachunek za sprawdzenie i informację, że turbina jest ok.

Takie pytanie: próbował ktoś wstawiać te chińskie (ale nowe) bebechy do turbiny (koras):
http://allegro.pl/koras-rdzen-turbo-gt17v-1-9-tdi-afn-ahf-110-90-km-i6892925239.html


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 29 lipca 2017, 12:49 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2012, 13:00
Posty: 2373
Lokalizacja: Łomianki/Warszawa
opis: Kapitan eMO
model: Escapade, holenderka
silnik: 2,5 TDI AXG,ACV,AJT+

Podziękował: 186 razy
Pomógł: 207 razy
herman napisał(a):
Chemik - ja wiem, że turbina puszcza olej w wydech, to mam już sprawdzone.


herman napisał(a):
Bardzo nie lubię wysyłać reklamacji, której nie jestem pewien, więc chcę wykluczyć wszystkie przyczyny niezależne od turbiny. Inaczej będzie tak: ja wyślę turbinę, a dostanę rachunek za sprawdzenie i informację, że turbina jest ok.


Nie sądzisz, że sam sobie przeczysz?

herman napisał(a):
Pytanie nie dotyczy tego skąd olej tylko: dlaczego turbina puszcza olej.

Zapewne dlatego, że została skopana jej regeneracja, aby się o tym przekonać najlepiej załatw sobie na pewno sprawną używkę i ją podmień


_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 29 lipca 2017, 20:48 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:44
Posty: 4159
model: ...
silnik: ...
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 161 razy
Co do puszczania oleju to tak, żadne spaliny nie dociskają nic a im luźniejszy wydech tym lepiej luźny czytaj wolny przelot, co do strumienicy w silniku turbo co za kretyn ci to zamontował, przecież to wolnossącym silniku może jedynie działać a nie w turbo, i teraz sedno według mnie zjeb...regeneracja i tyle nie masz szukać co innych przyczyn, a jak już tak się upierasz odmy to załuż zwykły przewód zamiast tego zaworka na deklu i daj to w powietrze dla testu i tyle,


_________________
Bandyci Mogą Wszystko
Pamiętaj ,ze gaz niszczy silniki ,ale tylko tym ,którzy go nie maja :mrgreen:
"Nie dyskutuj z idiotą, sprowadzi cie do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..."


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 30 lipca 2017, 00:06 
Offline
podteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 sierpnia 2010, 19:02
Posty: 398
Lokalizacja: Istebna - Potoczki
opis: herman jaki jest każdy widzi ;)
GG: 5694314
model: t4 carawelle
silnik: 1.9 TDI AFN

Podziękował: 27 razy
Pomógł: 22 razy
chemik211 napisał(a):
Co do puszczania oleju to tak, żadne spaliny nie dociskają nic a im luźniejszy wydech tym lepiej luźny czytaj wolny przelot,

Pozwolisz, że podeprę się artykułem, jeżeli posiadasz inną wiedzę, chętnie wysłucham wykładu i będę mógł zweryfikować posiadane wiadomości:
http://motofocus.pl/technika/14529/wycieki-oleju-z-turbosprezarki-to-nie-zawsze-awaria

Co do berecika z odmy - pożyczyłem sobie inny, będę testował. To jednak nie wyczerpuje pytania, jak toto działa i po co ten zaworek tam jest.

chemik211 napisał(a):
co do strumienicy w silniku turbo co za kretyn ci to zamontował,

To ja jestem tym kretynem. Wyobraź sobie, że rura z katem była tak zardzewiała, że postanowiłem kupić nową. Okazało się, że rura, która mi pasowała miała zabudowaną strumienicę. Po konsultacji z panem Heńkiem z warsztatu uznałem, że będzie git.
Zatem celem odkretynienia mnie proszę o krótką lekcję zasady działania strumienicy i dla czego nie powinienem jej montować. Najlepiej wykład prześlij na priv, żeby temat nie zszedł na inne tory. Z góry dziękuję.

niebieski-n2: Mógłbyś jaśniej określić, w którym miejscu sam sobie zaprzeczyłem ? Studiowałem Twój wpis z 30 minut, rozesłałem do kolegi filozofa, koleżanki z filologii oraz do posła Szczerby i nie jestem w stanie określić gdzie jest sprzeczność.

Nie mam zapasowej turbiny (niestety).
Jak bym był ekspertem w każdej sprawie i wszystko bym wiedział to bym nie pytał. Skoro zaś pytam, potraktujcie mnie jak niewiedzącego i postarajcie się ewentualnie przybliżyć temat. Z informacji jakie zdobyłem przyczyny wywalania oleju z turbiny niekoniecznie są umiejscowione w turbinie. Stąd pytanie o ewentualne przyczyny nie związane z turbiną, które możecie znać z doświadczenia lub podpowiada Wam zdobyta wiedza.
Powrócę do pierwszego pytania, bo nie uzyskałem na nie odpowiedzi:
co jeszcze powinienem sprawdzić, zanim odeślę turbinę ?
Poprzednia klękła od strony gorącej, ta też puszcza olej w wydech. Jakaś obłędna logika każe mi podejrzewać, że problem leży gdzieś poza turbiną.
Nie proszę o porady prawno-psychologiczne ani o stwierdzenie czy jestem kretynem czy nie. Jeżeli ma to wyczerpać temat, to uznajmy, że gdybym nie był kretynem, to nie zadawał bym kretyńskich pytań o przyczynę wywalania oleju w wydech.
Skoro mamy to już ustalone poproszę o jakąś instrukcję dla kretyna. <pajac>


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 31 lipca 2017, 08:08 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): poniedziałek, 13 marca 2017, 11:55
Posty: 42
model: T4 syncro long
silnik: 2,4 D

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 3 razy
Skąd pewność, że dymienie wywołane jest olejem w wydechu, a nie zbyt małą wydajnością turbosprężarki ?
Jaki jest kolor dymu - siwy czy czarny ?
Ubywa oleju ?


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 31 lipca 2017, 11:47 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 11:23
Posty: 7425
Lokalizacja: Warszawa
opis: niech moc będzie z wami
model: Caravelle x 2
silnik: ACV i AHY

Podziękował: 71 razy
Pomógł: 801 razy
herman napisał(a):
Okazało się, że rura, która mi pasowała miała zabudowaną strumienicę. Po konsultacji z panem Heńkiem z warsztatu uznałem, że będzie git.
Zatem celem odkretynienia mnie proszę o krótką lekcję zasady działania strumienicy i dla czego nie powinienem jej montować

Też mam zamontowaną taką strumienicę, bo była od ręki i tańsza niż tłumik zamiast katalizatora. Jest sens czy nie ma zamontowałem na szybko i jeżdżę już tak 3 rok bez żadnych skutków zarówno na plus jak i na minus.


_________________
"Światem rządzi miłość! Ja na przykład kocham się napić "
Jedyną rzeczą sprawiedliwie rozdzieloną między ludzi jest rozum,
jeszcze nie spotkałem osoby która stwierdziłaby, że ma go za mało


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 31 lipca 2017, 21:49 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:44
Posty: 4159
model: ...
silnik: ...
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 161 razy
Czytając ten artykuł stwierdzam że napisała go osoba wysoce nie znająca sę na rzeczy niestety, właśnie częste awarie turbin są przez katalizator a w szczególności dpf przez zwiększone ciśnienie które to potrafi rozwalić uszczelnienie turbin i dostać się do środka silnika przez układ smarujący,ile firm co zajmują się turbinami zwłaszcza hybrydowymi zapytam to pierwsze co się pytaja to jaki układ wydechowy posiadam jak mówię że wolny przelot to mówią że bardzo dobrze dla wytrzymałości turbiny, praktyka niestety pokazuje że im luźniejszy wydech tym lepiej dla sprężarki, po pierwsze szybciej wstaje a po drugie nie zużywa się tak szybko, co do strumienicy to zaburza niepotrzebnie przepływ spalin i jestem w stanie się założyć że nawet przez to będzie mniejsza moc gorzej turbo wstaje, lepiej niestety ale zwykłą rurę, aby nie było to samo tyczy się silników wollnossących gdzie strumienice trzeba obliczyć gdzie ją wspawać aby mogło to coś pomóc


_________________
Bandyci Mogą Wszystko
Pamiętaj ,ze gaz niszczy silniki ,ale tylko tym ,którzy go nie maja :mrgreen:
"Nie dyskutuj z idiotą, sprowadzi cie do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..."


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 2 sierpnia 2017, 12:40 
Offline
podteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 sierpnia 2010, 19:02
Posty: 398
Lokalizacja: Istebna - Potoczki
opis: herman jaki jest każdy widzi ;)
GG: 5694314
model: t4 carawelle
silnik: 1.9 TDI AFN

Podziękował: 27 razy
Pomógł: 22 razy
No i właśnie ... panie chemik211 ... jak żyć ? Komu i w co wierzyć ? Jeden mówi tak, a drugi siak. Jeżeli wierzyć rysunkom poglądowym jestem skłonny uwierzyć w artykuł. Analizując pracę poprzedniej turbiny jestem skłonny uwierzyć w to co ty piszesz. Wątpliwości pozostały. Chyba zakupię jakąś rozlecianą turbinkę, rozbiorę i sam spróbuję dociec prawdy.
Ten sam problem miałem z symulacjami pracy turbiny z kierownicą. Jedni przedstawiali maksymalne obciążenie przy kierownicy otwartej, a inni przy przymkniętej.

SP9RTN napisał(a):
Skąd pewność, że dymienie wywołane jest olejem w wydechu, a nie zbyt małą wydajnością turbosprężarki ?
Jaki jest kolor dymu - siwy czy czarny ?
Ubywa oleju ?

Czytaj, kolektor wydechowy jest czysty (poza drobnym nalotem sadzy nic więcej nie ma), rura od turbiny ma maź. Olej jest siwo-niebieskawy. Kolektor dolotowy jest czysty i cały dolot. Zbiorniczek wyrównawczy nie bulgocze, stan płynu bez zmian, brak śladów innych cieczy niż płyn chłodniczy. Smród palonego oleju jest mi znany. Ile razy mam jeszcze powtórzyć ?

Taki drobiazg jeszcze mnie zastanowił. Po takiej jeździe, kiedy zaczyna dymić, hamowanie silnikiem też powoduje większe dymienie. Może przedmuchuje to co poszło w wydech, a może jest to ważny symptom. Analizując mapę (patrz załącznik wrzucony wcześniej), przy hamowaniu silnikiem, N75 "rozkręca" turbinę lub raczej nie pozwala jej zwolnić, bo gazów wylotowych jest mniej.
Ciśnienie na cylindrach jest mniejsze niż przy normalnej pracy. To co łączy oba przypadki to bardziej obciążona turbina i więcej oleju.
Wierząc chemikowi mogę wykluczyć wydech, pozostaje pomiar ciśnienia na cylindrach i jeżeli będzie OK - reklamacja. Nie podaliście innych możliwych przyczyn więc zostaje przy swoich dywagacjach.
Chociaż z tego co piszecie, nie wiem czy warto reklamować, czy nie lepiej kupić ten chiński koras i samemu wymienić.

Dzięki za odzew.
Jeszcze napiszcie co myślicie o ewentualnej reklamacji. Warto czy nie ?


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 2 sierpnia 2017, 18:29 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:44
Posty: 4159
model: ...
silnik: ...
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 161 razy
Raflex ,Cyklon może potwierdzić że mam pełny przelot, i turbinie nic nie jest a do tego lekko nie ma, auto jak kupiłem to się pociła ale mimo tego katy i tłumik wywalił i co najlepsze to turbinie pomogło ale że już mocy brakowało założyłem teraz mega duża hybrydę i tak jak piszę gość który to wykonuje powiedział że bardzo dobrze że lepiej dla żywotności turbiny


_________________
Bandyci Mogą Wszystko
Pamiętaj ,ze gaz niszczy silniki ,ale tylko tym ,którzy go nie maja :mrgreen:
"Nie dyskutuj z idiotą, sprowadzi cie do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..."


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 5 września 2017, 02:51 
Offline
podteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 sierpnia 2010, 19:02
Posty: 398
Lokalizacja: Istebna - Potoczki
opis: herman jaki jest każdy widzi ;)
GG: 5694314
model: t4 carawelle
silnik: 1.9 TDI AFN

Podziękował: 27 razy
Pomógł: 22 razy
Więc sprawa wyglądała tak:
silniczek - wzorcowy, pan z warsztatu przy okazji poradził przegonić z dużym obciążeniem, na dłuższej trasie. Jak sugerował - kiepsko spasowane uszczelniacze. W nocy wybrałem się w 200 km trasę autostradą (miałem przy okazji sprawy do załatwienia). W jedną stronę kopcił okrutnie kiedy mu deptałem zwłaszcza pod górę. Myślałem, że nic z tego nie będzie więc wracałem również w nocy. Otóż panowie kopcił już dużo mniej (bardzo wyraźna różnica). Po przegonieniu w drodze powrotnej przestał kopcić. Turbina się chyba dotarła, ułożyła i gra muzyka.
Dzięki za wszelki odzew.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Administracja t4-forum.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresci wypowiedzi zamieszczanych przez uzytkownikow Forum.
Forum uruchomione w dniu: niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52.
Powered by phpBB