T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=52&t=3159
Strona 1 z 2

Autor:  baton208 [ piątek, 28 października 2011, 21:55 ]
Tytuł:  Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

Czy w silniku który mam w opisie, występował "dwumas"?
Czy można to jakoś określić bez rozbiórki samochodu?

Autor:  KrzySieK [ piątek, 28 października 2011, 21:59 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

Zazwyczaj występował dwumas w silnikach AJT, kolega w T4 AJT rok 2000 posiada koło dwumasowe <38>

Autor:  waldek_T4syncro [ piątek, 28 października 2011, 22:08 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

po 1996 wszytkie 5-cio i 6-cio cylindrowe miały dwumas

Autor:  baton208 [ piątek, 28 października 2011, 22:12 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

A wiecie co się drzewiej robiło z posłańcami przynoszącymi złe wieści? <taktak> <taktak>
A tak poważnie: Czy można to zastąpić zwykłym czy się tego raczej nie praktykuje?

Autor:  KrzySieK [ piątek, 28 października 2011, 22:19 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

Można zastąpić stałym kołym zamachowym + docisk ;)
Czy się praktykuje czy nie?? jeździłem AJT z dwumasem i AAB ze stałym i żadnej różnicy nie widze, a mówią że przy dwumasie jest lepsza elastycznośc.... <bezradny>

Cytuje b8tz:
Cytuj:
Będzie. Skrzynia jest taka sama, wał jest taki sam. Spokojnie możesz zastosować:
1. Oryginalny dwumas ze sprzęgłem 2.4AJA/2.5tdi AJT
2. Zestaw sztywny zamach + sprzęgło (zamiennik Valeo)
3. Zamach z 2.4D + sprzęgło 2.4D
4. Zamach z 2.5B + sprzęgło z 2.5B.

Autor:  chmielik [ sobota, 29 października 2011, 08:11 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

Podobno szybciej się skrzynia kończy gdy nie ma dwumasy ale czy to prawda to nie wiem.....

Autor:  mikoli [ sobota, 29 października 2011, 11:48 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

KrzySieK napisał(a):
jeździłem AJT z dwumasem i AAB ze stałym i żadnej różnicy nie widze, a mówią że przy dwumasie jest lepsza elastycznośc.... <bezradny>
To chyba nieźle wyrąbanym jeździłeś dwumasowcem.

Różnice odczuwalna jest głównie przy ruszaniu, na dwumasie robi to łagodnie, a bez jeszcze w dodatku na starym mocowaniu poduszki skrzyni (przed 1996) potrafi nawet podskakiwać, przy tym wydając dźwięki przypominające walenie młota pneumatycznego.
Mając dwumas wydłużysz żywotność przeniesienia napędu (skrzynia, przeguby).

Autor:  KrzySieK [ sobota, 29 października 2011, 11:54 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

mikoli napisał(a):
KrzySieK napisał(a):
jeździłem AJT z dwumasem i AAB ze stałym i żadnej różnicy nie widze, a mówią że przy dwumasie jest lepsza elastycznośc.... <bezradny>
To chyba nieźle wyrąbanym jeździłeś dwumasowcem.


Pól roku po wymianie, chodzi tak samo wszystko jak u mnie :P Nie zauważyłem różnicy żeby się lepiej ruszało czy też zmieniało biegi :)

Autor:  mora [ sobota, 29 października 2011, 16:58 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

Ja mam AJT 2,5TDI 2000 i mogę z ręką na sercu powiedzieć,że dwumas jest bo u mnie po spaleniu sprzęgła wymieniałam całość i stąd wiem. <england>

Autor:  baton208 [ sobota, 29 października 2011, 17:53 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

mora, jaki koszt?
Pytam bo muszę wymienić najprawdopodobniej.

Autor:  mora [ sobota, 29 października 2011, 19:58 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

To było rok temu.Nie pamiętam dokładnie, ale z robotą u mechanika wyniosło mnie tyle,co zapłaciłabym za potrzebne części .Myk tkwił w tym,że oni mają ogromne upusty , niedostępne dla zwykłego śmiertelnika.Na pewno zmieściłam się w 2ooo zł.
Robiłam od razu wszystko,coby zaraz nie musieć znowu czegoś wymieniać.

Autor:  kentos [ niedziela, 30 października 2011, 11:23 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

Ja jestem swieżo po zmianie z DWUMASy na JEDNOMAS w odczuciu że jest lepiej na jednomasie , zakładałem wszystko jako używane
(z demobilu)
1. Koło sztywne od AAB LUB AJA po 96 roku na *8 śrub a docisk i sprzęgło od AAB ,łożyską oporowe takie same sa.
Koszt części to 280 zł u mnie było drożej bo oleje w skrzyni zimmeringi i inne pierdy .

działa wszystko pięknie i elastycznie .... w sklepie IC za zestaw VALEO (sztywne koło) komplet krzyknęli mi 1160 zł <32> . różnica myślę że widoczna.....

Autor:  baton208 [ środa, 9 listopada 2011, 15:46 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

Samochód już u mechanika. Za sztywne koło "woła" ok. 1200 zł. Co wchodzi w komplet?
Czy ten zestaw z allegro, będzie pasował i jest kompletny?

Autor:  kentos [ środa, 9 listopada 2011, 16:17 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

baton208 napisał(a):
Samochód już u mechanika. Za sztywne koło "woła" ok. 1200 zł. Co wchodzi w komplet?
Czy ten zestaw z allegro, będzie pasował i jest kompletny?

Nie będzie pasował , Ty masz AJT inna skrzynia biegów, a ten z alledrogo ACV , czytaj dokładniej...

Autor:  baton208 [ sobota, 26 listopada 2011, 19:39 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

Wymienione na "sztywne". Po przejechaniu 200 km, nie widzę i nie czuję ŻADNEJ różnicy.

Autor:  FocusMED [ sobota, 26 listopada 2011, 20:45 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

Ludzie zrozumcie wreszcie że koła dwumasowe, sprzęgła samonastawne i podobne wynalazki to sposób na wyciąganie od ludzi pieniędzy!
Nie licząc początku motoryzacji można powiedzieć że co najmniej 50 lat samochody jeździł bez podobnych wynalazków i wszystko było ok.
Miałem passata B3 1.6TD zrobił 400tyś jak go sprzedałem, nie miał koła dwumasowego a układ napędowy przeżył ten przebieg, skrzynia nie była naprawiana ani razu.

Autor:  Kenobi [ sobota, 26 listopada 2011, 20:59 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

nie masz racji
jeśli skrzynia od razu była projektowana pod dwumase to na sztywnym skrócisz jej żywotność, głównie synchronizatorów i wałka sprzęgłowego
czemu ?? już to opisywałem na forum

Autor:  FocusMED [ sobota, 26 listopada 2011, 22:15 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

Problem w tym że np. w Golfach III TDI te same skrzynie jeździł z fabryczną dwumasą i bez jakoś nic im się nie działo. Aktualnie mam III AFN z 300tyś przebiegu z czego 150 na sztywnym kole i jakoś skrzyni nic nie dolega. Kenobi z całym szacunkiem do twojej osoby ale prowadziłeś jakieś badania w tym kierunku? Czy po prostu powtarzasz to co producenci tych rozwiązań? Ja wiem z doświadczenia że (nie tylko w motoryzacji) teoria (zwłaszcza ta głoszona przez marketingowców ustami inżynierów) nie do końca jest zbieżna z teorią. To się tyczy różnych podzespołów, swego czasu garrett wymyślił że sprężarek VTG nie da się regenerować ja mam w Golfie zregenerowaną 100tyś i 2 lata temu i działa idealnie. Tak że powtarzanie teorii nie poparte osobistymi badaniami w danym kierunku do mnie nie przemawia.

Autor:  Kenobi [ sobota, 26 listopada 2011, 22:25 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

ponieważ nie chce mi się pisać swojego tekstu po raz kolejny to zacytuje tu wypowiedź jednego z forumowych kolegów Volski1 pod którą się podpisuje w 100%:
"Chodzi o zmniejszenie masy wirującej na wałku sprzęgłowym. Dwumasa została wprowadzony w związku z zwiększeniem momentu obrotowego generowanego przez silniki "nowszej generacji".
Zwiększenie momentu pociągało za sobą zwiększeniem drgań sinusoidalnych w takt następujących za sobą zapłonów. Wbudowanie odpowiedniego tłumika drgań w tarcze sprzęgłową zwiększyło by jej wagę, czyli energie kinetyczną którą muszą pochłonąć synchronizatory podczas każdorazowej zmiany biegów. Zastosowanie koła dwumasowego z wewnętrznym tłumikiem drgań pozwala zastosować lżejszą tarcze, czyli zmniejszyć masę wirującą którą synchronizator musi zwolnić lub przyśpieszyć podczas zmiany biegów."
to po pierwsze
po drugie opisujesz przypadek gdy silnik z tą samą skrzynią jeździł i na sztywnym i na dwumasie, a nie taki, że skrzynia szła tylko z dwumasą
też uważam, że stosowanie dwumasy w późniejszych rocznikach do 2.4D jest niekoniecznie potrzebne ale z drugiej strony niejeden taki dzwoni i zgrzyta przez synchronizatory czego w wersjach z dwumasą nie spotkałem

Autor:  krzysztofek [ niedziela, 29 kwietnia 2012, 16:07 ]
Tytuł:  Re: Dwumasowe koło zamachowe. Czy posiadam?

waldek_T4syncro napisał(a):
po 1996 wszytkie 5-cio i 6-cio cylindrowe miały dwumas

kentos napisał(a):
Ja jestem swieżo po zmianie z DWUMASy na JEDNOMAS w odczuciu że jest lepiej na jednomasie , zakładałem wszystko jako używane
(z demobilu)
1. Koło sztywne od AAB LUB AJA po 96 roku na *8 śrub a docisk i sprzęgło od AAB ,łożyską oporowe takie same sa.Koszt części to 280 zł u mnie było drożej bo oleje w skrzyni zimmeringi i inne pierdy .

działa wszystko pięknie i elastycznie .... w sklepie IC za zestaw VALEO (sztywne koło) komplet krzyknęli mi 1160 zł <32> . różnica myślę że widoczna.....


To teraz zgłupiałem bo ja mam AJA 2,4D z 98 roku i teraz za diabła nie wiem czy jest dwumas czy sztywne? <21> Czy wie ktoś wogóle jak to sprawdzić nie rozbierając tego? Wszystkie nalepki i na rozrządzie i pod bezpiecznikami odczytałem ale wszędzie pisze tylko AJA bez żadnego oznaczenia. Nie krzyczcie na mnie, że odświeżam stary wątek lub to już było. Szukałem takiej informacji ale nie znalazłem :( Przepraszam.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/