T4-forum.pl

Forum dyskusyjne posiadaczy i sympatyków VW Transportera T4!


Teraz jest czwartek, 18 kwietnia 2024, 13:59

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 26 kwietnia 2010, 16:28 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2010, 23:13
Posty: 131
model: T4
silnik: 2.4

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 1 raz
Mam stukanie przy skręcie w prawo. Teraz pytanko , który to przegub stuka , (prawy,lewy,wewnętrzny,zewnętrzny) , jak to rozpoznać. Dodam ,że sworznie górne, dolne wymienione jak i końcówki kierownicze.

Pytanko drugie. Mam zamiar jechać na majówkę więc zrobię około 500km , czy da radę wytrzymać ten przegub?


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 26 kwietnia 2010, 16:41 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 13:29
Posty: 1237
opis: Krzywy ryj
model: T4
silnik: ACV

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 124 razy
Stuka przy jeździe do przodu i do tyłu? Na 80% prawy zewnętrzny.


_________________
Pasożyt zlotowy. Pozostał mi tylko jeden T4.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 26 kwietnia 2010, 16:57 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2010, 23:13
Posty: 131
model: T4
silnik: 2.4

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 1 raz
Stuka do przodu , choć muszę sprawdzić czy też na wstecznym stuka. I przy skręconych mocniej kołach w prawo.
Mogę na tym przejechać trochę? (majówka)


EDIT :
Tak więc jestem po małych testach. Jadąc na wstecznym nie słyszę pukania, do przodu jadąc na pierwszym biegu też nic nie słyszę (oczywiście koła skręcone do oporu). Pukanie zaczyna się kiedy jadę troszkę szybciej i mam bieg 2. Usłyszałem też że mam pukanie skręcając w lewo i mocniejsze w prawo.

Jeszcze jedno pytanie. Czy dokręcając amortyzator z przodu tą długą śrubą do wahacza to tulejka wystająca z amortyzatora ma być skierowana od strony wahacza czy śruby?
http://allegro.pl/item1004347532_polos_ ... iesel.html na tym foto jest pewnie od strony wahacza bo nie widać jej na zdjęciu. I nie wiem czy półośka nie będzie dotykać o amortyzator podczas skrętu bo jeśli mam tulejkę od strony śruby to amortyzator jest bliżej wahacza o jakieś 1,5cm

edytuj posty


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 28 kwietnia 2010, 21:46 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 11:23
Posty: 7427
Lokalizacja: Warszawa
opis: niech moc będzie z wami
model: Caravelle x 2
silnik: ACV i AHY

Podziękował: 72 razy
Pomógł: 801 razy
nie wiem jakie masz amorki u mnie ta tuleja wystaje z dwóch stron ( kayaba ):
Obrazek

moim zdaniem dystans między wahaczem a amorkiem powinien być, mimo że półoś nie ma ruchu przód tył


_________________
"Światem rządzi miłość! Ja na przykład kocham się napić "
Jedyną rzeczą sprawiedliwie rozdzieloną między ludzi jest rozum,
jeszcze nie spotkałem osoby która stwierdziłaby, że ma go za mało


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 28 kwietnia 2010, 22:36 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2010, 23:13
Posty: 131
model: T4
silnik: 2.4

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 1 raz
U mnie jest ta tuleja tylko po jednej stronie ( wystaje). Amorki mi są nie znane, w tym roku będę wymieniał.
Sam już nie wiem który to przegub. Czy się charakteryzuje zużycie wewnętrznego a zewnętrznego?
I czy nie rozleci się od razu ? bo chciałbym to zrobić po majówce bo teraz brak czasu.A czeka mnie 500km do przejechania łącznie i nie wiem czy da radę. Dodam że ogólnie jedzie ładnie tylko lekko puka na zakręcie.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 28 kwietnia 2010, 22:43 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 13:29
Posty: 1237
opis: Krzywy ryj
model: T4
silnik: ACV

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 124 razy
Koła na wprost, pod auto, chwycić silnie przegub dłonią i sprawdzić jak wielki jest wyczuwalny luz przy próbie obrotu - tak jak byś chciał dłonią napędzić auto - tył<-->przód.


_________________
Pasożyt zlotowy. Pozostał mi tylko jeden T4.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 28 kwietnia 2010, 22:55 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2010, 23:13
Posty: 131
model: T4
silnik: 2.4

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 1 raz
Jak tak sprawdzałem to prawie nie ma ( nawet powiem że nie ma), wydaje mi się że jest ok. a ma znaczenie czy na biegu , luzie?
A czy mogło się coś stać jak mechanik zmieniał sworznie górne?


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 28 kwietnia 2010, 23:54 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 13:29
Posty: 1237
opis: Krzywy ryj
model: T4
silnik: ACV

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 124 razy
Jakość nawierzchni nie ma wpływu na stuki? Zawsze są?


_________________
Pasożyt zlotowy. Pozostał mi tylko jeden T4.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 6 maja 2010, 22:44 
Offline
podteczkownik raczkujący
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 28 kwietnia 2010, 18:45
Posty: 14
Lokalizacja: Bydgoszcz
model: T4

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Chyba częściej strzelają zewnętrzne przeguby. A może łozysko lub stabilizator. Ja myśle ,że jeśli kolego nic nigdy nie robiłes przy zawieszeniu to mozesz nie wiedzieć co jest grane w sensie nie ,że się nie znasz tylko ,że co ile ma najechane. Warto skoczyć do stacji diagnostycznej i go wziąć na wytrzęsienie. Bo na pewno to nie pierwszy taki wypad. A po co sobie psuć pózniej weekend w poszukiwaniu jakiegos warsztatu gdzieś w szczerym polu.


_________________
Dwa i pół TDI ciągle mi się śni ;)


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 7 maja 2010, 07:37 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:44
Posty: 4159
model: ...
silnik: ...
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 161 razy
A może masz zatarte przeguby, ???sciągnij mieszki i zobacz jak to wygląda w środku


_________________
Bandyci Mogą Wszystko
Pamiętaj ,ze gaz niszczy silniki ,ale tylko tym ,którzy go nie maja :mrgreen:
"Nie dyskutuj z idiotą, sprowadzi cie do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..."


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 24 czerwca 2010, 18:05 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): wtorek, 22 czerwca 2010, 12:47
Posty: 37
model: caravelle
silnik: 2,5 tdi

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 1 raz
Witam! Ostatnio przerabiałem ten sam temat! Mi się wydaje, że jak skręcasz w prawo to raczej stuka lewy zewnętrzny! U mnie objawem zużycia wewnętrznego była taka dziwna "telepawka" przy przyśpieszaniu! (czasem jej nie było wydaje mi się że zależało to od tego które koło ciągneło) Zużycie zewnętrznego to "grucholenie" przy mocnym skręcie, ( jak ostro wchodziłem w mocny zakręt bez gazu to grucholiło po zewnętrznej, a jak wchodziłem na gazie to nie grucholiło)
Może ci to coś pomoże. Pozdrawiam!


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 24 czerwca 2010, 21:55 
Offline
teczkownik

Dołączył(a): niedziela, 6 czerwca 2010, 22:39
Posty: 636
model: T4
silnik: najlepszejszy
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 16 razy
Pomógł: 10 razy
proponuję zmienić prawy na lewy przegub powinno trochę pochodzić bez "strzelania"


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Administracja t4-forum.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresci wypowiedzi zamieszczanych przez uzytkownikow Forum.
Forum uruchomione w dniu: niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52.
Powered by phpBB