Witam to mój pierwszy post na forum t4 wiec z tego miejsca chciałbym sie przywitac
Pewnego pieknego razu skrzynia straciła bieg wsteczny. Caravella pojechała na remont skrzyni : skończyły sie tarcze i trzeba wymienic na wszystkie biegi. Po odbiorze skrzynia miała dziwne uderzenie z 1 na 2 bieg, czym więcej gazu tym mocniejsze, mechanik stwierdził ze tarcze sie musza dotrzec... Dodam ze przed awaria wstecznego wszystkie biegi do przodu wchodziły płynnie. Przejechałem 100km i autem sie nie dało jechac, nie chciał zmienic na 2 bieg i przytym były bardzo ostre, mocne szarpniecia... Latweta zawiozła spowrotem,
okazało sie ze zepsuło sie :łożysko rolkowe układu kół planetarnych (wolnobieżka). PO kilku dniach udało sie całkiem blisko Opola znalesc ta czesc za 700zł. Auto jest poskładane, mechanik przez tel. powiedział ze lekkie szarpniecia z 1 na 2 sa i teraz sie boje...
Czemu szarpie? Czy rzeczywiscie tarcze po wymienie sie docieraja?
Nie wiem czy to istotne, ale urawna jest jakas śruba przy kolektorze wydechowym i przy dodawaniu gazu podczas jazdy slychac buczenie pod maska.
Dziwk za pomoc