T4-forum.pl https://www.t4-forum.pl/ |
|
syncro w wodzie https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=44&t=10222 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | rotor [ sobota, 1 listopada 2014, 20:45 ] |
Tytuł: | syncro w wodzie |
Moje syncro. |
Autor: | tbm [ sobota, 1 listopada 2014, 22:06 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
Aż mi się przypominają moje wyprawy śp Szerokim |
Autor: | Tonieja [ niedziela, 2 listopada 2014, 09:57 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
Fajny. Co prócz snorkela robiłeś, by był wodoodporny? Sam przerabiałeś, czy zleciłeś w zakładzie? I jeśli można wiedzieć, jakiego rzędu wydatek wchodzi w grę przy takiej przeróbce? |
Autor: | rotor [ niedziela, 2 listopada 2014, 17:13 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
Wszystko sam poza wlotem powietrza który wykonał plastikarz ja montowałem. Koszty? Co masz na myśli koszty czego? |
Autor: | Tonieja [ niedziela, 2 listopada 2014, 18:51 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
Przeróbki. |
Autor: | Miętus89 [ niedziela, 2 listopada 2014, 20:34 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
mistrz |
Autor: | rotor [ niedziela, 2 listopada 2014, 20:48 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
Przeróbki ze zwykłego 2.5 tdi 150km na syncro? czy syncro na troche bardziej terenowego ? |
Autor: | hdi [ niedziela, 2 listopada 2014, 20:55 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
pewnie chodzi o osłonięcie silnika by zminimalizować wdarcie się wody(wiadomo rozrząd na pasku). czy zostawiłeś seryjną blaszaną wannę pod silnik czy coś innego... |
Autor: | rotor [ niedziela, 2 listopada 2014, 21:04 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
Wanna to przerobiony sheriff, ale i tak służy tylko jako osłona przed kamieniami bo woda i błoto i tak się dostaje do środka. Po ostrzejszej jeździe po błocie musisz wymienić co najmniej pasek napędu alternatora a bywa że zaciera się też po jakimś czasie napinacz paska:) Koszt osłony o ile dobrze pamiętam to około 600zł + przeróbka. Musisz zciąć zderzak żeby zwiększyć kąt natarcia. Koszt zrobienia snorkela to około 400 zl wykonanie komina + przeróbka puszki filtra powietrza koszt 70 zł + montaż wszystko to musiał bym wycenić, bo przy okazji wychodzi konserwacja przednich błotników przedniego pasa zrobienie dodatkowych odpływów podszybia itp. Za 1000zł bym tego nie chciał robić. Roboty na jakiś 3 dniówki Ale mogę wytłumaczyć i możesz to zrobić sam. |
Autor: | Jacek J [ wtorek, 4 listopada 2014, 18:31 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
A ja się zawsze zastanawiam widząc takie kąpiele, gdzie może się jeszcze zassać woda, np. do ciepłego tylnego mostu, czy skrzyni biegów przez jakieś odpowietrzniki (bo chyba takie gdzieś są) i czy jest to przewidziane przez producenta. Głębokość brodzenia T4 podają na 35cm i sądzę, że nie dotyczy to tylko położenia przewodu ssania powietrza do silnika. |
Autor: | tommly [ wtorek, 4 listopada 2014, 18:41 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
Jacek J napisał(a): A ja się zawsze zastanawiam widząc takie kąpiele, gdzie może się jeszcze zassać woda, np. do ciepłego tylnego mostu, czy skrzyni biegów przez jakieś odpowietrzniki (bo chyba takie gdzieś są) i czy jest to przewidziane przez producenta. Głębokość brodzenia T4 podają na 35cm i sądzę, że nie dotyczy to tylko położenia przewodu ssania powietrza do silnika. Kto to podaje i czy podają te 35 cm jako głębokość brodzenia, czy jako prześwit, bo to dwie różne rzeczy? |
Autor: | Jacek J [ wtorek, 4 listopada 2014, 19:18 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
Doczytałem się tego tylko w jednym miejscu w niemieckiej instrukcji obsługi (była na wyposażeniu samochodu) w tabelce z danymi technicznymi jako "Wattielfe" - 350mm. A prześwit to po ichniemu "Bodenfreiheit" - 180mm |
Autor: | tommly [ wtorek, 4 listopada 2014, 20:10 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
Na tym rysunku jest ładnie pokazane, co to jest głębokość brodzenie (Wattiefe) wg instrukcji Załącznik: glebokosc-brodzenia.jpg czyli chodzi mniej więcej o to, żeby woda nie przelewała się przez progi , co nie oznacza wcale, że samochód nie może głębiej wjechać. Choć wg różnych fachowych i niefachowych pism i artykułów grozi to różnymi konsekwencjami, pierwszy artykuł z brzegu: http://www.magazynauto.pl/porady/eksplo ... nId,936155 a tutaj jest filmik z T4 na Islandii: http://www.youtube.com/watch?v=mg9R3lpmFDA |
Autor: | rotor [ wtorek, 4 listopada 2014, 21:02 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
Wiadomo że chcąc tak jeździć trzeba na odpowietrzenia pozakładać wężyki(co też zrobiłem) i najlepiej wprowadzić do kabiny lub wysoko pod maską. Ja swoją T4 wjechałem do wody która sięgała ponad lampy i nic się nie działo, poza wilgocią która dostaje się pod plastikowe progi. http://www.youtube.com/watch?v=q--fGBJSEFc |
Autor: | chemik211 [ wtorek, 4 listopada 2014, 22:46 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
I woda która idzie w podłużnice a później auto gnije od środka, ale następny klient się tym będzie martwił |
Autor: | Kenobi [ wtorek, 4 listopada 2014, 22:52 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
e tam, i tak idzie i tak idzie a taka kąpiel to przynajmniej zimową sól wypłucze |
Autor: | chemik211 [ wtorek, 4 listopada 2014, 22:56 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
Kenobi napisał(a): e tam, i tak idzie i tak idzie a taka kąpiel to przynajmniej zimową sól wypłucze Mam nadzieje że żartujesz bo jesli nie to znaczy że nie robiłeś nigdy terenówek i nie widziałeś co się z tym dzieje |
Autor: | Jacek J [ wtorek, 4 listopada 2014, 23:01 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
chemik211 napisał(a): I woda która idzie w podłużnice a później auto gnije od środka, ale następny klient się tym będzie martwił Zgadza się, woda to jeszcze sama wypłynie, ale ja chcąc zakonserwować progi, podłużnice i wahacze musiałem wyskrobać z nich pełno jakieś gliny. Widać poprzedni właściciel taplał go w błocie niczym Defendera :-/
|
Autor: | rotor [ środa, 5 listopada 2014, 09:26 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
Następnego właściciela nie będzie:) Mam takie auto nie po to żeby go ogrzewać w garażu. Jak będzie trzeba kupie drugie i dam sobie rade. Auto ma służyć dla mnie a nie odwrotnie. |
Autor: | kriss [ środa, 5 listopada 2014, 10:39 ] |
Tytuł: | Re: syncro w wodzie |
Miałem okazję oglądnąć to cacko osobiście , pod względem technicznym dopracowany w każdym szczególe - bardzo duży plus : to westfalia , kamper oraz nieprzeciętne mocne syncro w jednym egzemplarzu |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |