atlantis-diving napisał(a):
Chodzi mi o to jak sprawdzić bez wjeżdżania w błoto, przy oględzinach auta , np. na placu, u mechanika lub na stacji diagnostycznej.
W stacji diagnostycznej można wjechać przednią osią na luźno obracające się nie napędzane rolki od sprawdzania hamulców (jeśli mają taką możliwość), albo podstawić takie ruchome rolki pod przednią oś (coraz więcej stacji ma takie) i spróbować z nich wyjechać, zarówno do przodu jak i do tyłu. Jeśli napęd syncro jest sprawny, to samochód zjedzie z rolek, jeśli nie, będzie kręcił bezradnie przednimi kołami 
Ja jak kupowałem swojego suncrusia, to też się motałem, bo nie wiedziałem jak do tego podejść.
Możliwości w terenie nie było i przekonała mnie dopiero próba polegająca na lekkim podniesieniu całego samochodu na podnośniku centralnym, włączenia jedynki przy zapalonym silniku i próby hamowania drągiem obracających się też wtedy tylnych kół.
Jednak sprawdzałem tylko do przodu i później okazało się, że na wstecznym napęd nie działał (nie włączała się blokada wolnego koła w tylnym moście,która jest w wersji z ABS-em), co wyszło potem już po kupnie na śliskiej trawie.
Na szczęście brakowało tylko jednego połączenia przewodów elektrycznych, bo ktoś przede mną je usunął
