T4-forum.pl

Do sprawdzenia wężyk od IC do ECU i wewnątrz sterownika, jak nie pomoże to podmień przepływkę lub wstaw diodę http://t4-wiki.de/wiki/Geber_G70_%28Luf ... _.28TDI.29

Wężyki sprawdzone i są ok , po wpięciu diody auto rwie jak szalone , po zalożeniu nowej przeplywki MaxGear ponownie moc mu spada... Celować w wadliwą nową przeplywkę czy w coś innego ?? Dziś jak mi się uda to może zrobie logi na nowej przeplywce...

Nazwa maxgear mówi wszystko Aczkolwiek może coś tam jeszcze robi problem ale to niech już lepiej szanowny Kenobi zajrzy w te logi.

Ja bym kupił używkę przepływomierz z 1.9 tdi 1z afn i inne (taka sama) a nie chińszczyznę.

co tu patrzeć jak na diodzie jedzie, a na przepływce nie to wszystko jasne
w logach widać, żę przy takiej ilości powietrza na przepływce top jechał nie będzie

Co jeszcze ciekawsze odpieta calkiem przeplywka , bez diody i lepiej idzie jak z podpietą przeplywką.... Tzn jest jakaś minimalnie odczuwalna poprawa z tą przeplywką w stosunku do tej starej ale w porownaniu do seryjnego sprawnego innego t4 acv to jest muł...

Bo po odpięciu komp domyślnie bierze 550 mg, a na tej przepływce odczyt w logach jest poniżej 450

Ja u siebie miałem dokładnie tak samo przy walniętej przepływce, auto jechało lepiej przy całkiem odpiętej niż na tej uszkodzonej. I tak jak radzi Probe, lepiej szukać ori używki niż Maxgery itp. Ja kupiłem z Galaxy a niedawno trafiłem na złomie z passata za całe 10pln i leży na półce jako zapas na czarną godzine.

Oryginał to byl Pierburg z logo VW/AUDI , taka samą nową , tylko z samym logo Pierburga zamowilem własnie przed chwilą za cale az 480zł, oby z nią było ok.

Dokładnie chodzi o tą przepływie Pierburga, była montowana w grupie VAG przy silnikach 1.9TDI. No i przy okazji w Galaxy bo to bliźniak Sharana.

Nowy oryginalny przeplywomierz Pierburg/i2s załatwił po części trochę sprawe ale w/g mnie to jeszcze nie jest to. Zamierzam wyczyścić dolot bo w aucie nigdy nie byl czyszczony. EGR zaklejony masakrycznie syfem...

Tym razem ja mam prośbę o zerknięcie na logi.

Jeżdżę głównie wkoło komina i to po "dziadkowemu", lecz ostatnio czuję różnicę względem tego co było kiedyś.
Kiedyś gdy na trzecim biegu dodawałem gazu czuć było, gdy turbina się rozkręcała, że autko mocno odpycha się do przodu.
Teraz, owszem odpycha się, ale jakby nieco mniej, nieco słabiej.

Błędów żadnych nie mam.

Dwa lata temu, tak z czystej ciekawości robiłem logi:

003 - http://vaglog.pl/log_192809.html
011 - http://vaglog.pl/log_192808.html

Teraz analogicznie wygląda to tak:

003 - http://vaglog.pl/log_278952.html
011 - http://vaglog.pl/log_278953.html

Czy może mi ktoś przetłumaczyć na zrozumiały język, czy to tylko moje subiektywne wrażenie, że silnik słabiej ciągnie,
czy faktycznie czemuś trzeba się dokładniej przyjrzeć? Co się zmieniło przez te dwa lata?
Ja niestety z tych cyferek słaby jestem.

Turbo trochę ospale się wkręca a poza tym to masz chipa zrobionego
Jak będę w domu to może coś jeszcze wymyślę

Tak, chip był już jak kupiłem auto.
Nawet sam nie wiem na ile jest podkręcony....

130-140KM

Uzupełniłem dzisiaj logi:

Statyczne:

000 - http://vaglog.pl/log_279116.html
001 - http://vaglog.pl/log_279117.html
003 - http://vaglog.pl/log_279119.html
004 - http://vaglog.pl/log_279120.html
008 - http://vaglog.pl/log_279121.html
010 - http://vaglog.pl/log_279122.html
011 - http://vaglog.pl/log_279123.html
013 - http://vaglog.pl/log_279124.html
023 - http://vaglog.pl/log_279125.html

Dynamiczne:

008 - http://vaglog.pl/log_279126.html
010 - http://vaglog.pl/log_279127.html

Kiedy filtr powietrza zmieniałeś?

Dokładnie 19 sierpnia.
Czyli miesiąc temu.
Takie objawy, jak mówiłem miałem już wcześniej - na starym filtrze.
A dlaczego pytasz? Coś mam sprawdzić? Na coś popatrzeć?

Różnice w dynamicznych są niewielkie, usterki w tych logach nie widzę. Ale to tylko ja

No to już nie wiem.
Wczoraj jak robiłem logi z braciszkiem, to też mówił, że słabiej ciągnie.
Od czasu do czasu pożyczam mu auto, jak na przykład potrzebuje coś większego przewieźć, więc nie ma możliwości, by było to tylko moje subiektywne wrażenie - on nie jeździ tym autem na co dzień, więc nie mógł się "przyzwyczaić".

Ogólnie nie jest źle, ale różnica jest przynajmniej przeze mnie odczuwalna.
Wolę zapobiegać zawczasu niż żeby później się coś miało poważniej zepsuć.

Masz jeszcze dostęp do vcdsa?