T4-forum.pl

Witam
Mój problem to tj. w temacie błąd 1242 nie do skasowania gdyż odtwarza się ponownie Od tygodnia auto zaczęło ciężko odpalać i kopcić na niebiesko a przy tym faluja obroty Myślałem że to świece i wymieniłem komplet na nowe ale bez efektu Jak się rozgrzeje to wszystko ustaje Nie zauważyłem też spadku mocy Tylko te objawy przed rozgrzaniem A i z opóźnieniem reaguje na gaz...
Z góry dziekuje

Niestety ciężko cokolwiek napisać. Przeszukałem sporo stron w necie w różnych językach i nigdzie nie znalazłem rozwiązania. W jednym miejscu ktoś napisał, że błąd zniknął po wymianie ECU. Tak naprawdę to o tym błędzie jest bardzo mało informacji, albo ja ich nie znalazłem.
Z tym, że nikt nie opisywał takich zjawisk jakie u ciebie występują. Twoje natomiast wyglądają jak klasyczne rozregulowanie kąta wtrysku, także sprawdź wszystkie ustawienia i odczyty z czujników vagiem nie skupiając się na razie na tym błędzie. Może będziesz pierwszy który dojdzie o co chodzi.

1. 012425 P3089
(Kody błędów)
Przewód sygnałowy elektroniki pompy paliwa usterka elektryczna Brak sygnału / brak komunikacji
2. 01242
(Kody błędów)
Końcówka mocy w komputerze sterującym. Niedopuszczalna wartość sygnału. Przerwa lub zwarcie z potencjałem plus.

Proszę bardzo

poszukałem jeszcze więcej i znalazłem, że niestety w większości przypadków to uszkodzenie ECU spowodowane korozją lub zwarciem
jest jeszcze szansa, że wystarczy wyczyścić piny we wtyczce do kompa i pójdzie
inaczej tylko wymiana bo niestety objawy tej usterki mogą być przedziwne i sugerować setki awarii innych podzespołów

Dzięki za szybką i fachową poradę
A gdzie go szukać?
Czy można przerzucić od innej t4-ki o takich samych parametrach na próbę?
Przy przepince wystarczy wyjąć kluczyki czy trzeba odłączyć akumulator co by nic nie uszkodzić?
W najgorszym wypadku zapodać używkę czy nowy?
Trzeba go programować...

Zmiana samego ECU nic nie da, trzeba również przełożyć immo oraz pestkę w kluczyku z auta dawcy bądź przelutować immo z Twojego ECU do nowego...

Komputer masz na błotniku pod maską ....z tego co wiem to możesz go przepiąc jeżeli ma takie same numery seryjne....
Bezpiecznie aby nie było zasilania ali i tak nic się nie powinno stać....
Możesz kupić używkę ale taką samą jak miałeś no chyba że masz jakiegoś machera co się zna na programowaniu to ci go przekoduje i będzie wszystko chodziło
Nie do końca jest to prawda co pisze kolega wyżej ja mam założony ECU z Audi i nic nie było lutowane ...
Tylko musi być łepski gostek który się na tym zna...
A jak będzie ECU przekładał na próbę to kostkę w kluczykach przełożyć to też nie jest problem

Znalazłem ECU(chyba od nowości bo data na nim z roku produkcji) i co do umiejscowienia to w moim T4 jest przed akumulatorem(fakt mocowanie jest na błotniku) dla tych którzy pierwszy raz będą wypinać wtykę, ma zabezpieczenie które trzeba przesunąć w kierunku wyjścia przewodu powietrza(z tego co wyczaiłem pobiera go z intercoolera). Wtyka czysta gniazdo również, więc muszę udać się do elektryka co by po sprawdzał wszystko po kolei.

... Po sprawdzeniu instalacji i podmianie ECU objawy nie ustąpiły... Fakt nowy ECU spowodował skasowanie błędu ale po za tym nic... Dziś odbieram auto i daje do sprawdzenia wtrysków i pompy

... Dziś odebrałem auto od mechanika i nareszcie wszystko wróciło do normy. Zaistniały problem zdecydowanie mechaniczny. Po pierwsze zregenerowane końcówki wtryskiwaczy które odbiegały od normy(lały) Po drugie przegląd pompy gdzie tłoczek regulacji kąta wtrysku robił bałagan(wymiana na nowy oraz czyszczenie pompy) Po trzecie wymiana paska pompy oraz rolek na nowe gdyż tamte miały luzy spowodowane złym ustawieniem(raptem trzy lata po wymianie rozrządu gdzieś 60tys. a pasek wycięty, jakieś buble mi po zakładali i przez to rozrząd też trzeba będzie wymienić bo mechanik mówił że też nie wiele mu brakuje)
Oczywiście po wszystkim wszelkie regulacje i autko śmiga jak dawniej(bo już myślałem że będzie gorzej)
Jak by ktoś w Świętokrzyskim(lub okolicy) miał problem z pompą/wtryskami mogę na pv podać namiary.

W moich TDikach rozrządy chodzą max 60tys lub co 5 lat.
Fabryczne zalecane wymiany przy 90tys lecz zdażały się przypadki zrywania się paska przed tymi przebiegami więc lepiej dmuchać na zimne.
Mechanik puścił Cię z warsztatu z "wyciętym" paskiem rozrządu ?

Ja przejechałem ok 60tys i trzeba wymienić...
Najprawdopodobniej przyczyną takiego stanu jest złe ustawienie napinacza podobnie jak w przypadku pompy...
Wypuścił mnie tylko do domu bo mam do niego kawałek a już nie chciałem się wracać ponownie, mam po sąsiedzku dobrego mechanika który już się zajął wymianą Nie był aż tak zdezelowany ale komplet wraz z pompą wymieniony Pasek Conti, rolka Ina a pompa Hepu myślę że przynajmniej 80tys wytrzyma...