T4-forum.pl

Forum dyskusyjne posiadaczy i sympatyków VW Transportera T4!


Teraz jest piątek, 19 kwietnia 2024, 17:37

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 19 maja 2013, 20:03 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): niedziela, 19 maja 2013, 19:45
Posty: 9
model: T4
silnik: 2.5TDI

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Witam.
Jestem nowy na forum i proszę o pomoc. W Caravelle 2001r cieknie szyberdach szkalny, który znajduje się z przodu nad głowami kierowcy i pasażera. Szyberdach jest oryginalny i uchyla się do góry oraz odsuwa do tyłu. Pomiędzy szkalnym szyberdachem a ramką do której dolega jest uszczelka i ona przecieka. Nie ma żadnych odpływów wody! Ostatnio była taka sytuacja, że po zimie otworzyłem szyberdach i do szkła "przykleiła" się uszczelka co spowodowało wyciągnięcie jej z rowka ramki. Ale nic się jej sie stało, włożyłem ją na miejsce. Uszczelka jest cała, ale ma już 12lat i może być już za mocno "spłaszczona"! W serwisie taka uszczelka jest niedostępna, Szkoda. Cały szyberdach kosztuje chyba 3tys. zł. Odpada. Co robić?
Dzięki.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 19 maja 2013, 22:25 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 12 stycznia 2011, 23:05
Posty: 2177
Lokalizacja: Wrocław
opis: Sekcja DOLNO-Śląsko-Opolska
model: chwilowy brak T4
silnik: 1.6 HDI

Podziękował: 45 razy
Pomógł: 64 razy
Robert32 napisał(a):
Witam.
Jestem nowy na forum i proszę o pomoc. W Caravelle 2001r cieknie szyberdach szkalny, który znajduje się z przodu nad głowami kierowcy i pasażera. Szyberdach jest oryginalny i uchyla się do góry oraz odsuwa do tyłu. Pomiędzy szkalnym szyberdachem a ramką do której dolega jest uszczelka i ona przecieka. Nie ma żadnych odpływów wody! Ostatnio była taka sytuacja, że po zimie otworzyłem szyberdach i do szkła "przykleiła" się uszczelka co spowodowało wyciągnięcie jej z rowka ramki. Ale nic się jej sie stało, włożyłem ją na miejsce. Uszczelka jest cała, ale ma już 12lat i może być już za mocno "spłaszczona"! W serwisie taka uszczelka jest niedostępna, Szkoda. Cały szyberdach kosztuje chyba 3tys. zł. Odpada. Co robić?
Dzięki.

Podjedź do jakiegoś serwisu z autoszybami, powinni coś dobrać, zamiennik wprawdzie, ale zawsze to już będzie sucho nad głową :-)


_________________
... nie A4, nie L4, tylko oczywiście T4 ...


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 20 maja 2013, 18:55 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): niedziela, 19 maja 2013, 19:45
Posty: 9
model: T4
silnik: 2.5TDI

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Też o tym myślałem.
Tylko moja uszczelka jest w jednym kawałku, jeżeli teraz założę uszczelkę z "metra" to sama w sobie musi mieć gdzieś łączenie. Myślę że tym łączeniem może pojawić się wyciek. Może się mylę.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 16 czerwca 2013, 15:05 
Offline
podteczkownik raczkujący
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 5 grudnia 2012, 16:57
Posty: 18
Lokalizacja: Łódź
model: Transporter
silnik: AJT

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Witaj.
Borykałem się z identycznym problemem co Ty. Jest to nie lada problem, bo samej uszczelki nowej się nie kupi. Również nie posiadam odpływów z szyber dachu i miałem zbyt niską uszczelkę. Próbowałem sam temu zaradzić, ale była to tylko strata cennego czasu. Pojechałem do zakładu auto-szyby. Ten zakład zajmuje się również uszczelnianiem wycieków do wnętrza auta. Pan mi posmarował uszczelkę szyberdachu smarem o właściwościach podnoszącym uszczelkę, regenerującym ją. Barwa ciemno niebieska lub granatowa. Nazwy tego preparatu teraz nie pamiętam, ale być może był to smar grafitowy (ręki za to nie dam). Ponieważ było to tuż przed zimą, fachowiec zalecił, abym przez zimę nie otwierał szyber dachu a na wiosnę przyjechał ponownie do niego celem nałożenia innego smaru (po raz drugi i ostatni). Tak też zrobiłem. Od samego początku ten smar pomógł. Zero wycieków, mokrego ubrania i stresu związanego z wodą w kabinie. Kamień z serca mi spadł, bo była to ostatnia deska ratunku.
Jestem teraz niezmiernie zadowolony z efektu. Jak ktoś będzie chciał (zakład z Łodzi) to prześlę na PW namiary na tą firmę.


_________________
Samochód dostawczy roku 1992


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 16 lipca 2013, 14:23 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): środa, 8 maja 2013, 10:06
Posty: 5
model: t4
silnik: 2.4

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Witam.
ja u siebie mam podobny problem. szyberdach mam prawdopodobnie nieoryginalny ponieważ jest tylko uchylny do góry i tyle. a podczas dużych opadów woda kapie mi do środka a podsufitka dookoła szyberdachu też jest mokra. zauważyłem że ktoś z tym już walczył silikonem. mało estetycznie to wyglądało ale widziałem że silikon nie było poprowadzony dookoła i fragment 20cm nieosilikonowanej uszczelki zewnętrznej nie dolega do blachy i jest szpara. dojechałem to silikonem i póki co mam nadzieje że będzie spokój. Wiem że to mało estetyczne załatwienie sprawy ale kto patrzy na dach .

Pozdrawiam K.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 17 lipca 2013, 13:30 
Offline
nadteczkownik

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 10:53
Posty: 1904
Lokalizacja: Bydgoszcz / okolice
opis: Transporter 93 był
Multivan 95 był
Caravella 02 jest
model: T4
silnik: 2,4D był 2,5 jest

Podziękował: 58 razy
Pomógł: 83 razy
karolnd napisał(a):
woda kapie mi do środka a podsufitka dookoła szyberdachu też jest mokra.


Na twoim miejscu to bym zdemontował tą podsufitkę i wysuszył bo grzyb murowany.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 17 lipca 2013, 21:13 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): środa, 8 maja 2013, 10:06
Posty: 5
model: t4
silnik: 2.4

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Zdemontuję i wyczyszczę podsufitke i zobaczę jak blacha w tym miejscu się ma bo sądze, że też nie najlepiej...


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 20 lipca 2013, 20:04 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): czwartek, 18 lipca 2013, 17:23
Posty: 69
model: t4
silnik: 2,5=102km

Podziękował: 2 razy
Pomógł: 3 razy
witam

odnośnie przecieków to nie czekaj na deszcz tylko polej zamknięty szyberdach i po chwili otwórz i obserwuj w ramkach jak spływa woda

ważne samochód ma stać na w miarę równej pozycji...

prawidło jeżeli woda wchodzi poniżej szyby ale ma zostać w rynienkach wokoło prowadnic!!!

ta uszczelka nigdy nie była wodoszczelna a głównie jedynie wyciszająca.

prawidłowo gdy woda spływa do małych niepozornych otworków w przednich rogach a powinna wypływać białym lub przezroczystym wężykiem pod słupkami bocznymi za przednimi drzwiami
jak klękniesz powinieneś pod progiem widzieć ujście tego wężyka.

to jest podstawa w tej diagnozie - często paprochy i listki zapychają te kanaliki a przy siłowym udrażnianiu zrywane są połączenia tych wężyków z elementami stałymi szyberdachu.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 4 lutego 2016, 09:13 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 6 stycznia 2012, 14:41
Posty: 4564
Lokalizacja: Kraków
opis: GRUPA MAŁOPOLSKA sekcja "STARE WYGI"
model: Transporter
silnik: ACV + AJT

Podziękował: 302 razy
Pomógł: 745 razy
Mam pytanie.
Mam zamontowany taki szyberdach:

Załącznik:
szyber_03.jpg

Jeśli mnie wzrok nie myli, to nie ma on żadnych odpływów. Czy ja ich nie widzę?
Załącznik:
szyber_01.jpg


Załącznik:
szyber_02.jpg


(zdjęcia zapożyczone z portalu aukcyjnego)


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


_________________
Obrazek


Ostatnio edytowano poniedziałek, 3 kwietnia 2017, 21:59 przez rafflex, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 8 marca 2016, 21:25 
Offline
podteczkownik raczkujący
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 12 stycznia 2014, 03:59
Posty: 9
Lokalizacja: Śląsk
model: T4
silnik: 2.5 TDI acv

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Witam,

Mam taki sam szyber i tez był problem z przeciekiem. Rozebrałem i odpływu nie zlokalizowałem. Szukając przyczyny zakleiłem szczelnie taśmą połączenie między szybą a ramką wokół niej i wyszło że woda podchodzi między blachę a ramkę. Po odkręceniu oczyściłem i ponownie skręciłem uszczelniając pod ramką małą ilością czarnego sikaflex takiego jak używają do wklejania szyb i po kłopocie.
Pozdrawiam


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 3 kwietnia 2017, 21:22 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): czwartek, 18 lipca 2013, 17:23
Posty: 69
model: t4
silnik: 2,5=102km

Podziękował: 2 razy
Pomógł: 3 razy
Jeszcze żebym widział te wklejone obrazki to bym mógł odpowiedzieć
1` nie widzę ich u siebie
2` nigdy nie udało mi się załadować do swojego posta swoich zdjęć
więc jestem trochę bezradny bo byśmy mogli porównać swoje okna w dachu...


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 3 kwietnia 2017, 22:00 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 6 stycznia 2012, 14:41
Posty: 4564
Lokalizacja: Kraków
opis: GRUPA MAŁOPOLSKA sekcja "STARE WYGI"
model: Transporter
silnik: ACV + AJT

Podziękował: 302 razy
Pomógł: 745 razy
carol napisał(a):
Jeszcze żebym widział te wklejone obrazki to bym mógł odpowiedzieć
1` nie widzę ich u siebie...


Zaktualizowałem zdjęcia.


_________________
Obrazek


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 3 kwietnia 2017, 23:28 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): czwartek, 18 lipca 2013, 17:23
Posty: 69
model: t4
silnik: 2,5=102km

Podziękował: 2 razy
Pomógł: 3 razy
No to mamy cię !!!
Na fotkach jest mały szyberdach nad pierwszym rzędem foteli = nad głową kierowcy.
A ja w caravelce mam szyber nad II rzędem foteli; jest większy i wokoło mojego okna jest wanna/rynna z której w narożach są wpusty do wężyków odwadniających, które zbiegają słupkiem B przez podłogę i na wylot przez progi pod tymi słupkami

a okno wygląda to mniej więcej tak


Powoli ogarniam chyba wstawianie obrazu - przynajmniej jedną z metod - tak mi się wydaje...
to może w wolnej chwili zrobię foto z dołu i z lotu ptaka wówczas będzie wszystko jasne jak różne są to szyberdachy zarówno wizualnie jak i technicznie.


Ostatnio edytowano wtorek, 4 kwietnia 2017, 16:56 przez carol, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 4 kwietnia 2017, 06:03 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2012, 13:00
Posty: 2376
Lokalizacja: Łomianki/Warszawa
opis: Kapitan eMO
model: Escapade, holenderka
silnik: 2,5 TDI AXG,ACV,AJT+

Podziękował: 186 razy
Pomógł: 209 razy
popraw to zdjęcie stosując się do:
viewtopic.php?f=4&t=13646


_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 4 kwietnia 2017, 17:02 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): czwartek, 18 lipca 2013, 17:23
Posty: 69
model: t4
silnik: 2,5=102km

Podziękował: 2 razy
Pomógł: 3 razy
Odpowiem tak:

Łatwiej usunąć link niż przez EDYTOR wstawić jakikolwiek .jpg !!!

Jestem z zamiłowania i z wykształcenia informatykiem ale nie jestem w stanie ogarnąć WASZEGO/NASZEGO sposobu na wstawianie grafik.
Wyświetla, że proces ok i tak nie ma śladu po fotce...
Szkoda czasu w życiorysie "na krucjatę z kwadraturą koła".

Ale by być w zgodzie z regulaminem usunąłem link.



p.s.
w dzisiejszych czasach nic szybciej i prościej nie zadziała jak ctr+v, ale to chyba nie ta epoka, podobnie jak i nasze t-3 i t-4.
podobnie jak i ograniczenia rozmiaru / pomijam wielkość.
Czy w dobie przepastnych dysków, gdzie już zwykłe paluszki usb mają po 256 GB = giga = logicznym i jedynym ograniczeniem powinien być rozmiar np. powinno być 999 kB na fotkę.
Co kogo boli w jakiej rozdzielczości, jeżeli chcę zwrócić na detal szczególna uwagę to sam decyduję o rozdzielczości ujęcia pamiętając o ograniczeniu rozmiaru; mogę to regulować głębią kolorów, ekspozycją, efektami, ostatecznie kompresją.

Z poważaniem
pisarz a nie fotoreporter.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 4 kwietnia 2017, 18:53 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 24 listopada 2015, 13:59
Posty: 3360
Lokalizacja: Warszawa
model: T4 Multivan '95
silnik: 2.4D AAB
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 223 razy
Pomógł: 223 razy
carol napisał(a):
Jestem z zamiłowania i z wykształcenia informatykiem ale nie jestem w stanie ogarnąć WASZEGO/NASZEGO sposobu na wstawianie grafik.
Musi Kolega ofiara nowej matury :?
Ja tam jestem prosty inżynier, po starej maturze, na studiach miałem tylko przedmiot p.t. ETO, napisałem wtedy na zaliczenie ze 2 -3 programiki w Algolu na Odrę 1200 (na takich taśmach z dziurkami@) i mimo to nie mam od początku żadnych problemów z wstawianiem fotek. Trochę martwi rozmiar 640x640 pikseli, ale że za te gigabajty płaci Ślimak z własnej kieszeni więc jestem Mu wdzięczny za to co mamy a nie marudzę.



Za ten wpis autor Adampio podziękowali: 2 mustang7 (wtorek, 4 kwietnia 2017, 21:31) • Ryś (wtorek, 4 kwietnia 2017, 19:48)
  Statystyki: 9.09%
Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Administracja t4-forum.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresci wypowiedzi zamieszczanych przez uzytkownikow Forum.
Forum uruchomione w dniu: niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52.
Powered by phpBB