T4-forum.pl

Witajcie
Szukałem, ale nie udało mi się znaleźć podobnego problemu, a więc po wizycie u blacharza/lakiernika pojawił się problem z tylną klapą. Mianowicie, problematyczne stało się jej zamykanie. Na początku było wszystko oki zamykała się, za każdym razem. Obecnie trzeba ją zamykać kilkakrotnie, zanim zamek zaskoczy (jest taki efekt, jakby zamknąć klapę za słabo) dopiero kilkakrotne trzaśnięcie klapą ją zamyka. Ktoś ma pomysł od czego zacząć, by zlokalizować usterkę ? Przerabiał ktoś podobny problem ?.

Jedyne spostrzeżenie, że dźwignia otwierania tylnej klapy chodzi ociężale, przy zamkniętym centralnym dźwignia wciska się lżej, jednak nie odbija. Jednak pod odbiorze samochodu przez kilka dni, było wszystko w porządku.

Jak na razie przesmarowałem zamek i sprawdziłem śrubokrętem jego działanie = rygluje się/ działa prawidłowo. Zauważyłem jeszcze, że po prawidłowym zamknięciu, klapa ma lekki luz z lewej strony.

Z góry dziękuję za pomoc


https://youtu.be/nTlbTZrPeZQ

Moze trzeba dobrze wyregulować klapę na zawiasach. Najlepiej aby wróciła na stare miejsce,lecz skoro bylo malowane to jest ciężko utrafić. Po bokach masz rygle prowadzące. Podreguluj tez dolny zaczep. Druga sprawa to cięgna i sam zamek musi płynnie pracować bez zaciec.
Ewidentnie na filmie widać ze zamek nie łapie. Cos go blokuje. Sprawdź cięgna w środku ,zdejmij boczek i od środka wejdź i spróbuj zamknąć. Klapa jest na tyle ciężka ze tak jak robisz (chodzi o wysokość otwarcia) wystarczy aby zamknął sie na 100%.( na dwa razy,nie jak w twoim przypadku na raz). Sprawa do ogarniecia ale tylko od środka abyś podpatrzył co go boli.

U mnie było podobnie. Zamek wyjęte, poleżał w rozpie, potem odrdzewiacze, potem smar, a teraz odczasu do czasu go psikne i jest ok. Także rdza rdza...!!! Spróbuj nie zaszkodzi.

U mnie też pomogło nasmarowanie zamka.