T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Intymne oświetlenie kabiny
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=13&t=15374
Strona 1 z 1

Autor:  Radauskas [ piątek, 8 września 2017, 10:15 ]
Tytuł:  Intymne oświetlenie kabiny

Chce Wam zaproponować mały bajerek, który zainstalowałem sobie ostatnio w moim T5.
Otóż w jednym z moich aut przy lampce w podsufitce są dwa małe ledy świecące po włączeniu świateł lekkim pomarańczowym światłem. Zastanawiałem się do czego one są i znalazłem w końcu informację, że do,.. stworzenia w kabinie przyjemnego nastroju :) I rzeczywiście muszę przyznać, że pomimo świecących róznych elementów na desce rozdzielczej to generalnie w kabinie T5 jest dosyć ciemno i ponuro. Nie widzę nawet uchwytu na kubek jak chce kawe odstawić. A te ledy w podsufitce wspomnianego auta rozświetlają w zasadzie niemal niezauważalnie okolice konsoli środkowej co naprawde stwarza korzystne wrażenie. Postanowiłem zrobić takie światło w busie.
2 ledy zamontowałem w podsufitkowej lampce i zasiliłem przewodem, który podłączyłem do włącznika świateł. Pod deską jeszcze ukryty potencjometr do ustawienia optymalnej jasności. Po pierwszej próbie wymieniłem zwykłe ledy na inne - bardzo mocne i o bardzo wąskim kącie świecenia. Te zwykłe dawały za mało swiatła. Pod deską mam potencjometr 1 Kohm + rezystor 1 Kohm. Mogę więc regulować jasność. Jakby co to należy nabyć te ledy https://sklep.avt.pl/dioda-led-f5-pomar ... -15st.html polecam kupić ze dwie więcej bo przez nieuwagę łatwo przepalić przy instalacji :). Diody te dają wyraźny krąg światła niestety z widocznymi pierścieniami jasnymi i ciemnymi więc nalezy je zamontować pod szybką ( jak u mnie ) lub przesłonić innym lekko matowym materiałem ( wystarczył nawet kawałek foliowej cienkiej przezroczystej matowej reklamówki ). Efekt jest bardzo przyjemny, a światło w żadnym stopniu nie przeszkadza przy prowadzeniu auta nocą. No i nie mam problemów z odstawieniem kawy :) Polecam.

Autor:  flax [ piątek, 8 września 2017, 13:45 ]
Tytuł:  Re: Intymne oświetlenie kabiny

Zrobilem sobie ostatnio takie oswietlenie led z lampki na drazek zmiany biegow i uchwyt na kubki przy fotelu pasazera, bo seryjnie ciemno tam w nocy jak w.. cholera ;)

Autor:  Kloit777 [ sobota, 30 września 2017, 23:56 ]
Tytuł:  Re: Intymne oświetlenie kabiny

flax daj fotki Twojej twórczości jak to wygląda w dzień i w nocy ?

Autor:  Patrick [ niedziela, 1 października 2017, 10:34 ]
Tytuł:  Re: Intymne oświetlenie kabiny

Czekamy na fotki :)

Autor:  Radauskas [ poniedziałek, 2 października 2017, 00:56 ]
Tytuł:  Re: Intymne oświetlenie kabiny

Własnie odbyłem 2 kursy wieczorno-nocne i powiem Wam, że jestem mega zadowolony z tego drobiazgu. Za kierownicą ciemno jak poprzednio, a na samym środku konsoli to i książkę można czytać :). W prowadzeniu auta nie przeszkadza to wcale. Kolega, który ze mną czasami podróżuje ( również nocą ) i jechał też teraz zauważył te światło dopiero jak mu pokazałem, że jest. Teraz sięganie po kubek z kawą i odkładanie to czysta przyjemność :)

Autor:  Adampio [ poniedziałek, 2 października 2017, 10:04 ]
Tytuł:  Re: Intymne oświetlenie kabiny

Radauskas napisał(a):
2 ledy zamontowałem w podsufitkowej lampce i zasiliłem przewodem, który podłączyłem do włącznika świateł.
Móglbyś szerzej? Jak i którędy ciągnąłeś ten przewód?

Autor:  Radauskas [ poniedziałek, 2 października 2017, 10:55 ]
Tytuł:  Re: Intymne oświetlenie kabiny

Po lewej stronie w desce mamy włącznik świateł. Z tego włącznika puściłem kabel pod osłoną słupka, a potem pod podsufitką do lampki. Po częściowym zdjęciu uszczelki drzwi udało mi się odchylić podsufitkę i przepchać tam jakimś "popychaczem". przewód. Przypominam, że to T5 ale w T4 nie powinno być trudniej.

Autor:  flax [ czwartek, 5 października 2017, 15:13 ]
Tytuł:  Re: Intymne oświetlenie kabiny

O shit, nie widzilem watku, cykne przy najblizszej okazji.

Autor:  flax [ niedziela, 8 października 2017, 20:10 ]
Tytuł:  Intymne oświetlenie kabiny

Załącznik:
IMG_5969.JPG

Załącznik:
IMG_5968.JPG


Spodobalo mi sie jak to robi lexus i zrobilem podobnie..
Jakosc fotek slaba bo limity...
plus ciagnalem z centralnej elektryki, gniazdo 58b - sciemnia sie z cala reszta podswietlenia deski.

Autor:  Probe041 [ niedziela, 8 października 2017, 21:39 ]
Tytuł:  Re: Intymne oświetlenie kabiny

Jakiej diody użyłeś? :)

Autor:  hoopsii [ poniedziałek, 9 października 2017, 10:46 ]
Tytuł:  Re: Intymne oświetlenie kabiny

Probe041 napisał(a):
Jakiej diody użyłeś? :)


Biała ciepła skupiająca 5mm. Z takiej wysokości i tak oświetla okrąg prawie 50cm średnicy. Mam u siebie dwie sztuki w lampce. Super się sprawdza podczas jazdy. Nic nie oślepia a przestrzeń między fotelami oświetlona. Dałem też mały potencjometr i mogę ściemniać.

Autor:  flax [ poniedziałek, 9 października 2017, 11:23 ]
Tytuł:  Re: Intymne oświetlenie kabiny

Dokladnie tak. Otwor ok 1 mm by nie razilo.

Autor:  proto [ poniedziałek, 9 października 2017, 13:52 ]
Tytuł:  Re: Intymne oświetlenie kabiny

U mnie rozwiazanie wyglada tak:

Autor:  Adampio [ poniedziałek, 9 października 2017, 17:41 ]
Tytuł:  Re: Intymne oświetlenie kabiny

Chodzi o ten punkt swiecacy w lampce przedniosufitowej?

Autor:  flax [ środa, 11 października 2017, 08:27 ]
Tytuł:  Re: Intymne oświetlenie kabiny

Mowisz o diodzie? Tak.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/