T4-forum.pl https://www.t4-forum.pl/ |
|
regulacja drążków skrętnych - problem https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=10&t=804 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | przemekx303 [ piątek, 22 października 2010, 13:11 ] |
Tytuł: | regulacja drążków skrętnych - problem |
Witam wszystkich. Mam problem z ruszeniem śruby na gwincie do regulacji drążka z lewej strony , czyli kręci się całość razem z tym całym gwintem tak ok. 1/4 obrotu i boje się użyć większej siły żeby nic nie urwać . Jak na razie od paru dni psikam penetrusem może puści i czy jest w ogóle możliwe urwanie takiego gwintu albo odkręcenie się jego |
Autor: | przemekx303 [ niedziela, 24 października 2010, 00:08 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
tak szpilka się obraca razem ze rubą.Za bardzo nie wiem jak przyblokowałeś tym kątownikiem , ale na samej górze jest nakrętka 24 która pewnie dociąga(blokuje) tą szpilke do drążka lecz żaden klucz mi tam się nie mieści , myslałem żeby ją żabą zblokować lecz szkoda mi gwintu. Dzięki za rade bo nie wiedziałem jak jest ona zakończona bałem że mi się gdzieś przypadkiem odkręci. Prawa strona poszła gładko nawet nie musiałem rurki używać , a właśnie zależy mi na lewej stronie bo chciałem go podnieść w stosunku do prawej o jakieś 4cm. A czy taka różnica moze mieć wpływ na ściąganie kierownicy w prawo , zaznaczam że zbieżność ustawiona nawet dwa razy |
Autor: | Kenobi [ niedziela, 24 października 2010, 00:46 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
w T4 zbieżność to nie wszystko potrzebna pełna geometria, pochył koła i kąt wyprzedzenia skrętu, a tego bez wypoziomowania nie ustawisz |
Autor: | mikoli [ niedziela, 24 października 2010, 11:51 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
Teraz chyba nikt już nie sprawdza samej zbieżności (na listwę), jak się już założy sprzęty na koła to raczej się wszystko sprawdza. |
Autor: | przemekx303 [ poniedziałek, 25 października 2010, 22:51 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
po zakupie t4 troche mnie to zawieszenie zaskoczylo bo nigdy po takim dostawczaku bym się nie spodziewał takiej dosyć zaawansowanej geometrii , i ten kąt wyprzedzenia sworznia choć nie wiem za bardzo o co w tym chodzi i co od niego zależy . Czyli bez ruszenia tej nakrętki nic nie zdziałam do przodu , jak narazie pryskam odrdzewiaczem bo za bardzo nie ma czasu na rozłożenie się z kluczami. A i jeszcze jedno czy to normalne że lewa strona jest bardziej pochylona a nakrętka na gwincie bardziej skręcona niż po prawej , która to strona jest wyżej o jakiś 1cm. Lewa skręcona jest na wysokość 7cm , a prawa 5cm. Trochę to dziwne bo jeszcze muszę ją bardziej skręcić i różnica będzie większa czy może on tak ma ? |
Autor: | Kenobi [ wtorek, 26 października 2010, 20:19 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
przemekx303 napisał(a): ale na samej górze jest nakrętka 24 która pewnie dociąga(blokuje) tą szpilke do drążka lecz żaden klucz mi tam się nie mieści chodzi ci o tą widoczną na moim zdjęciu czy jakąś inną gdzieś tam u siebie widzisz jeszcze wyżej ?? o wysokości tu poczytaj wszystko wyjaśnione : viewtopic.php?f=10&t=716 |
Autor: | przemekx303 [ wtorek, 26 października 2010, 23:17 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
chodziło mi o taką tam wyzej ale już poszło troche ciężko było i bez metrowej rury się nie obyło . Wielkie dzięki za informacje o zakończeniu pręta na górze bo tego najbardziej się obawiałem. Nakrętkę skręciłem do ponad 8cm i na amorkach mam po jakieś 27cm jutro jeszcze dociągnę do 28. Tylko ta różnica mnie teraz zastanawia bo jest dosyć spora lewy Uploaded with ImageShack.us prawy Uploaded with ImageShack.us czy amorek moze mieć na to jakiś wpływ , a może zmęczenie materiału drążka ? |
Autor: | Kenobi [ środa, 27 października 2010, 06:26 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
ja mam ustawione na 6.5 cm i już dość wysoko stoi jakoś nie do końca rozumiem o jakiej różnicy mówisz ? na regulacji masz różne ustawienie nakrętek, a na amorkach wtedy stoi równo ? |
Autor: | mikoli [ środa, 27 października 2010, 20:07 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
Zapewne chodzi o różne napięcia drążków skrętnych, u mnie też jest jeden jakby bardziej napięty (jednak na pewno nie mam aż takiej różnicy jak przemekx303), jednak ja ustawiałem z odkręconym drążkiem stabilizatora, aby nie przeciągał mi auta. Może ktoś u ciebie już rozbierał te drążki, bo ramie założone jest na drążku skrętnym na wieloklinie (nie wiem czy da się tam przestawiać) i może komuś się przestawiło, bo faktycznie masz dość nienaturalnie napięte drążki Ja bym spróbował odkręcić i powyciągać śruby od amortyzatorów z wachaczy dolnych i jeszcze raz dokonał pomiaru i ustawienia (bez dolnej śruby nie będą przeciągały nadwozia amortyzatory i drążek stabilizatora). |
Autor: | przemekx303 [ czwartek, 28 października 2010, 19:16 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
dokładnie chodzi mi o tą różnicę napięcia drążków , bo po regulacji z lewej mam teraz ok.8,5cm a z prawej 5,5cm . Wydaje się że z tym ustawieniem drążka na wieloklinie możesz mieć rację , ja tego też nie widziałem rozłożonego i do głowy nic mądrzejszego mi nie przychodzi. W międzyczasie spróbuje go ustawić Twoim sposobem z rozpiętym drążkiem i amorkami bo mam je i tak do wymiany. Narazie jest dobrze bo już prosto stoi , jeszcze ustawienie całej geometrii mnie czeka. Dzięki wszystkim za zainteresowanie się tematem i pomocnymi radami |
Autor: | Kenobi [ piątek, 29 października 2010, 12:28 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
Wyczytałem ciekawą rzecz w serwisówce VW dotyczącą drążków, zabraniają w niej zamiany drążków lewych z prawymi mimo, że są identyczne z wyglądu, jest jakaś różnica w oznakowaniu kolorem prawego i lewego. Z ciekawości zacząłem drążyć temat od strony technologii i doczytałem się tego, że jeżeli element spężynujący skrętny już na etapie produkcji ( odlewnie, kucie, hartowanie itp) jest wykonany do przenoszenia naprężeń skrętnych w konkretnym kierunku to nie będzie on spełniał parametrów sprężystości do naprężeń działających w przeciwnym kierunku. W ekstremalnych przypadkach może nastąpić uplastycznienie materiału lub jego pękanie |
Autor: | przemekx303 [ piątek, 29 października 2010, 22:43 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
to mnie pocieszyłeś , kto wie co się z nim działo wcześniej , jeżdżę dopiero t4 jakieś pół roku i prawie 40tyś już przejechał bez żadnych awarii. W książce Obsługa i Naprawa pisze że drążki są opisane na swoich końcach , jutro w skocze pod spód może coś wylukam . A co do kolorów to wydaje mi się że są one dobierane pod wzgledem obciążenia (dmc) i rozstawu kół |
Autor: | Kenobi [ piątek, 29 października 2010, 23:26 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
W serwisówce jest napisane: -Prawy oznaczony na stronie czołowej kolorem niebieskim. -Lewy oznaczony na stronie czołowej kolorem żółtym. |
Autor: | peters [ piątek, 18 kwietnia 2014, 17:10 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
Wg.mnie jest roznica miedzy prawym a lewym drazkiem.Do montazu nie podejdzie jak nie bedzie odpowiednia strona.Niedawno to robilem i przymierzalem co i jak pasuje a odwrotnie raczej nie podejdzie. Lub sie walnolem i zle zalozylem.Mimo ze mam wkrecone na 7,5cm to auto nisko siedzi.Lub stary drazek od 2,4,lub 2,0B jest inny (grobosc) miedzy nowszym od TDI.I stad ta roznica. |
Autor: | peters [ czwartek, 19 czerwca 2014, 23:44 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
Kenobi napisał(a): Wyczytałem ciekawą rzecz w serwisówce VW dotyczącą drążków, zabraniają w niej zamiany drążków lewych z prawymi mimo, że są identyczne z wyglądu, jest jakaś różnica w oznakowaniu kolorem prawego i lewego. Z ciekawości zacząłem drążyć temat od strony technologii i doczytałem się tego, że jeżeli element spężynujący skrętny już na etapie produkcji ( odlewnie, kucie, hartowanie itp) jest wykonany do przenoszenia naprężeń skrętnych w konkretnym kierunku to nie będzie on spełniał parametrów sprężystości do naprężeń działających w przeciwnym kierunku. W ekstremalnych przypadkach może nastąpić uplastycznienie materiału lub jego pękanie Teraz miedzy czasie doszlem do wniosku ze moze jest roznica miedzy drazkami z aut 2,4D a 2,5tdi skoro u mnie prawie niedlugo gwintu zabraknie a auto nisko stoi.Troche mnie to martwi,dlaczego tak jest. Zmienilem zawieszenie z 2,5tdi ale drazki pozostaly ze starej budy.Moze tu cos sknociłem. |
Autor: | virus [ piątek, 12 lutego 2016, 15:00 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
Witam czy miał ktoś z Was taki przypadek że drążek skrętny pękł/złamał się. Mój właśnie odmówił współpracy, wychodząc rano do pracy zauważyłem że prawa strona z przodu siadła całkiem. Po oględzinach okazało się że to drążek skrętny, odkręciłem zbiornik paliwa wyciągnołęm drążek i okazało się że pękł. Czy ktoś z Was spotkał się kiedykolwiek z czymś takim ? |
Autor: | Probe041 [ piątek, 12 lutego 2016, 18:14 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
Ty się spotkałeś Wymień na drążek o takiej samej średnicy i zapomnij o problemie Mam dwa drążki 26.4mm na zbyciu, brązowe jakbyś był zainteresowany, zaraz po nich są fioletowe od 151KM |
Autor: | virus [ sobota, 13 lutego 2016, 15:35 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
Dzieki za opdowiedź. Mam jeszcze pytanie, ponieważ ja mam wersje 151km 2.5 TDI AXG z 2002r. i po wyciągnięciu uszkodzone drążka okazało się że jest na nim brązowa kropka. Zmierzyłem grubość i ma niecałe 27mm. Czy taki powinien być fabrycznie czy to znaczy że ktoś już coś tutaj majstrował. Samochód posiadam od tygodnia dopiero a chcę żeby była zrobiona jak należy. |
Autor: | srokkka [ sobota, 13 lutego 2016, 23:12 ] |
Tytuł: | Re: regulacja drążków skrętnych - problem |
Drążki, geometria, - owszem, ale ściąganie może być też spowodowane oponami. Nawet często tak jest - optycznie defektu nie widać, a ściąga. Więc zamień koła prawe/lewe i sprawdź, czy się coś w ściąganiu zmieniło. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |