T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

amortyzatory
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=10&t=465		 Strona 2 z 9
Autor:  Kenobi [ czwartek, 24 marca 2011, 13:49 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
ja bym ich w ogóle nie ruszał, wymienił po powrocie jak zejdą ze sprawnością poniżej 50%
Autor:  daxo [ czwartek, 24 marca 2011, 13:57 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
WITAM
Testował ktoś te amortyzatory proszę o opinię
producent daje 2 lata gwarancji, warto to kupić czy to made in china


BILSTEIN dwa razy droższy
Autor:  Kenobi [ niedziela, 22 maja 2011, 10:41 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
po wczorajszym rozebraniu zawieszenia rezygnuje ze współpracy z firmą Kayaba ( niedługo przy moim szczęściu to nie wiem co kupie ) po 20467 km i niecałym roku amorki nadają się do śmieci - na rozciąganie trzymają za to przy ściskaniu można po oparciu o glebę jeden wcisnąc do oporu jednym palcem słysząc na końcu ostre stuknięcie drugi wymaga trzech palców <36>

także idą do reklamacji z żądaniem zwrotu kasy, bo to już drugi komplet który padł przy podobnym przebiegu ( na poprzednie zgubiłem paragon - na te już nie !! )

tylko co kupic ???? bo z amorkami jest słabo - właściwie każdej firmie zdarzają się buble i właściwie o każdym producencie znajdą się opinie złe
nie wiem o co chodzi ale czy amorki też już podrabiają i mam takiego pecha, że zawsze kupie jakąś niedorubę ??
Autor:  mikoli [ niedziela, 22 maja 2011, 10:57 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
Ja wybrałbym podobnie jak:
grzesiex napisał(a):
SACHS
Autor:  peter [ niedziela, 22 maja 2011, 13:06 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
Kenobi tak jak MIkoli napisał chyba tylko pozostaje SACHS bo Kayaby to naprawdę porażka.
Autor:  KrzySieK [ niedziela, 22 maja 2011, 19:18 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
Czyli jednak dobrze pisałem że amorki Ci się tłuką <01>
Autor:  peters [ niedziela, 22 maja 2011, 20:25 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
To lipa ze tak szybko padly Kayaby.Ostatnio slyszalem ze robia cienizne.
Patrzyles na Monroe,gosc ( mój 50% dostawca czesci poleca ost. ta firme mowi ze zmienila sie ,gdyz pare lat temu tez lipe odstawiali)
U mnie tez amortyzacja nie jest idealna ale na razie jezdze az sie calkowicie rozsypia( mam chyba 60%) sprawności.
Autor:  herman [ sobota, 11 czerwca 2011, 21:33 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
Odświeżę temat bo 3 tygodnie nikt nie pisał ;)

http://moto.allegro.pl/amortyzatory-vw- ... 31678.html

macie jakieś opinie o monroe ?
Mam po 56% z obu stron i chyba najwyższy czas zaopatrzyć się w nowe. Mam jeszcze trochę czasu więc poznaję Wasze opinie. Niestety żadna nie przeważa szali na jedna firmę. Widzę, że KYB przeważa ale i opinie o nich niespecjalne. Sachs też skreślony. Najmniej złych opinii o Monroe. Nie chcę za twardych bo jednak komfort jazdy ale w zakręty wchodzę dość ostro więc za miękkie nie wchodzą w grę.
Autor:  peter [ niedziela, 12 czerwca 2011, 13:08 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
mam monroe w drugim busie i po roku już są do bani mają zaledwie 50% sprawności poprostu porażka.
Autor:  JOHNSON [ niedziela, 12 czerwca 2011, 13:14 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
amortyzarory kazdej firmy maja duzo + i duzo - wiec albo wybierz takie ktore maja najwiecej + albo kup cenowo te po srodku jezeli cena tez wchodzi w gre
ja kupilem amory maxgear najtańsze ale ich jeszcze nie zalozylem bo stare mam dobre ale mysle ze jak zaloze i wytrzymaja rok to bedzie dobrze a jak nie to reklamacja.
Autor:  herman [ niedziela, 12 czerwca 2011, 14:50 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
Słuchajcie, a jakie są oryginalnie montowane ? Można je gdzieś dostać ? Z tego co czytam to właściwie nie ma amorków do teczki.
Autor:  Corum [ poniedziałek, 13 czerwca 2011, 16:23 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
Oryginalne według etka symbol do multivana 701513031 P ładowność od 800kg do 1000kg tak podają koszt według mojej etki to 114 EURO 2 sztuki. Można zadzwonić do serwisu i spytać jakiej to marki są.
Autor:  Kenobi [ poniedziałek, 13 czerwca 2011, 18:38 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
Według tego co ostatnio czytałem o częściach zamiennych nigdzie nie kupisz takiej części jak idzie na pierwszy montaż, jakością nic im nie dorówna ( muszą wytrzymac okres gwarancji )
podział jest taki:
pierwszy montaż
części do serwisów
części na rynek sklepowy

oczywiście jest ten sam producent we wszystkich trzech wersjach
Autor:  Corum [ poniedziałek, 13 czerwca 2011, 20:05 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
Cakiem możliwe ale nową poduszke zamówisz czy np deske rozdzielczą czy licznik wiec nie ma takiej opcji że nie uda się kupić amortyzatorów
Autor:  Kenobi [ poniedziałek, 13 czerwca 2011, 20:10 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
według mnie chodzi o części tzw eksploatacyjne ( zawieszenie, paski, rolki, itp. )
Autor:  herman [ poniedziałek, 20 czerwca 2011, 22:14 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
Bo prawdę powiedziawszy nie uśmiecha mi się wymienianie co roku amorków. Nie stać mnie na kupowanie taniego szmelcu. Z tego co przeczytałem to jedynym wyjściem jest zakup amorków za 40 zł i może też wytrzymają rok. Pogrzebałem w historii mojej Tankietki4 to w lipcu 2010 miał założone nowe Monroe :(
Kombinował ktoś czy pasują jakieś amorki z terenowych aut ? Może są bardziej wytrzymałe ?
Autor:  Kenobi [ czwartek, 30 czerwca 2011, 12:30 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
po tygodniowych analizach i sprawdzaniach wybór ograniczyłem jeśli chodzi o przód do trzech typów:
sachs gazowy ( nr. kat. 170 880 ) - 178zł/szt
sachs olejowy wzmocniony ( nr. kat. 105 819 ) - 221zł/szt
bilstein gazowy ( nr kat. BNE 2851 ) - 165zł/szt
i w żaden sposób nie mogę się zdecydować które, może ktoś z was coś o którymś miałby do powiedzenia
wszystkie mają 2 lata gwarancji bez limitu kilometrów
Autor:  CD38 [ piątek, 1 lipca 2011, 10:09 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
O Sachs słyszałem ostatnio nieciekawe opinie , osobiście bym założył Bilsteina .
Autor:  Kenobi [ piątek, 1 lipca 2011, 20:39 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
no a ja o Bilsteinach dostałem info, że okropnie sztywne i na wa-we i okolice dziurawe to porażka,
sam już nie wiem, byłem u kumpla co pracuje w Inter Carsie i byli tam mocno zdziwieni, że narzekam na KYB olejowe,
twierdzili, że jak kupiłem jakieś podróby z internetu to nie mam się co dziwic ( podobno dużo tego się w PL pojawiło ) i od nich to na pewno by nie padły po roku ( 100% oryginał mają na bank ), a jeśli nawet to od ręki wymienią
Autor:  absajler [ piątek, 1 lipca 2011, 21:38 ]
Tytuł:  Re: amortyzatory
Parę dni temu założyłem nowe KYB zobaczymy ile wytrzymają dali 2 lata gwarancji bez limitu. Jak na razie to mego różnica, ale stare były juz mocno zużyte to nie ma się co dziwić
Strona 2 z 9 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/