T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Przerdzewiałe przewody hamulcowe - a układ
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=10&t=14094
Strona 1 z 1

Autor:  dx626 [ środa, 23 listopada 2016, 18:28 ]
Tytuł:  Przerdzewiałe przewody hamulcowe - a układ

Witam. Podczas rutynowej kontroli auta na stacji - diagnosta zauważył przerdzewiałe przewody hamulcowe na środkowej części po obu stronach śrubunku.
Czy ktoś z was posiadałby zdjęcie/schemat gdzie i jak idą przewody ? Czy wymieniać je na zwykłe stalowe czy też na miedziane ?

Autor:  Adampio [ środa, 23 listopada 2016, 20:19 ]
Tytuł:  Re: Przerdzewiałe przewody hamulcowe - a układ

Miedziane robią w Polsce do wszystkich typowych samochodów i niezbyt drogo

Autor:  Probe041 [ środa, 23 listopada 2016, 21:11 ]
Tytuł:  Re: Przerdzewiałe przewody hamulcowe - a układ

Stalowe idą w oryginale i mają większą wytrzymałość mechaniczną niż miedziane, jednak ciężej się je dogina.

Autor:  Adampio [ środa, 23 listopada 2016, 21:27 ]
Tytuł:  Re: Przerdzewiałe przewody hamulcowe - a układ

Stalowe idą w wielu oryginałach bo znacznie tańsze w produkcji :)

Autor:  dx626 [ czwartek, 24 listopada 2016, 01:33 ]
Tytuł:  Re: Przerdzewiałe przewody hamulcowe - a układ

Czy gdzies w internetach dostanę stalowe wybrane elementy?
Czy moze ktos posiada schemat/układ/zdjęcie przewodów w nadwoziu. Chcialbym dokladnie wskazac dla sprzedawcy jakie elementy potrzebuje i pokazac dla mechanika ktore sa dow ymiany.

Autor:  Probe041 [ czwartek, 24 listopada 2016, 02:15 ]
Tytuł:  Re: Przerdzewiałe przewody hamulcowe - a układ

Schemat jest w dostępny w etka

Autor:  srokkka [ czwartek, 24 listopada 2016, 10:02 ]
Tytuł:  Re: Przerdzewiałe przewody hamulcowe - a układ

Rok temu do Norauto przyniosłem wymontowany stary, stalowy przewód i po kilku godzinach, za około 30 zł, odebrałem zrobiony na wzór starego nowy, miedziany. Drobne dogięcia przewodu w trakcie montażu nie sprawiały kłopotu, bo miedź jest miękka.

Autor:  Ikis [ piątek, 25 listopada 2016, 19:52 ]
Tytuł:  Re: Przerdzewiałe przewody hamulcowe - a układ

Bez problemu dostaniesz miedziane przewody na metry i wszystkie niezbędne elementy złączne. Jednak problem pojawi się przy ich wymianie. Jeśli chcesz robić to sam uszykuj się w czas i nerwy. Zdjęcie zbiornika to najmniejszy problem. Znacznie trudniej jest wyprowadzić przewody z pompy hamulcowej do podłużnicy. Przeszkadza w tym niemal wszystko. Ja poszedłem nieco na "skróty" i odciąłem zardzewiałą część przewodu założyłem końcówkę złączną, przekułem oryginalny stalowy przewód a do niego dołączyłem miedziany. Wymieniłem wszystko od podłużnicy do tylnych zacisków. Z tym że ja mam dwie zakuwarki do przewodów... Diagnosta na przeglądzie pochwalił moją pracę... aha... przewody stalowe są dosć trudne w garażowym zakuwaniu na szczęście przewód miedziany bardzo fajnie doszczelnia niedoskonałości ukształtowania końcówki przewodu - miedź jest miękka i wypełnia "szczeliny" w połączeniu. Złącze tego typu wykonywałem w systemie:
Przewód stalowy stożek: ===<
Przewód miedziany grzybek <>===== do tego odpowiednia złączka. Jeśli znajdę ją w garażu to mogę wysłać zdjęcie.

Autor:  Probe041 [ piątek, 25 listopada 2016, 22:05 ]
Tytuł:  Re: Przerdzewiałe przewody hamulcowe - a układ

Ja wymieniałem ostatnio przewód od pompy do przedniego koła pasażera na stalowy, bo urwała się końcówka przy zmianie przewodów elastycznych. Przy okazji miałem zdjęte sanki i mechanizm zmiany biegów i dało się to zrobić (inaczej bez szans). Jakbym chciał wymieniać po stronie kierowcy z przodu to do zdemontowania doszłyby jeszcze przewody wodne idące od grodzi do tylnej nagrzewnicy. Przewód był jeszcze rześki i został :D

Autor:  xxxkamil [ sobota, 26 listopada 2016, 09:55 ]
Tytuł:  Re: Przerdzewiałe przewody hamulcowe - a układ

Moje doświadczenie w tym temacie to takie że też nie tak dawno wymieniałem przewody idące na tył od pompy do korektora. Miałem jednak ułatwione zadanie bo miałem zdemontowany zbiornik paliwa i sanki. Zdemontowałem stare, dokładnie zmierzyłem długość i kupiłem z metra miedziany w motoryzacyjnym.
Jako że stare miałem na wierzchu to nowe podoginałem na ich wzór co by się ładnie ułożyły jak fabryczne ;) Najwięcej problemów było z ułożeniem/przejściem po grodzi do pompki, ponadto pominołem fabryczne łączenie na podłóżnicy w okolicach zbiornika i teraz jest jednolity cały przewód od pompki do korektora. W sumie to nie rozglądałem się za tym czy dało by radę kupić stalowe bo poszedłem odrazu w miedź, prosta robota przy zdemontowany zbiorniku i sankach ale gimnastyki troche było bez kanału ;)

Autor:  Ryś [ sobota, 26 listopada 2016, 13:12 ]
Tytuł:  Re: Przerdzewiałe przewody hamulcowe - a układ

Również polecam miedziane, latem wymieniałem wszystkie w moim longu na miedziane z alledrogo. Ułożenie ich nie było aż takie trudne, większy problem to niepasące długości z zakupionego gotowego zestawu. Pomógł mi zaprzyjaźniony warsztat skracając dwa czy trzy przewody, do pożądanej długości. Korektor zamieniłem na tzw. dławiki ATE z opla. Koszt to ok 350-400zł.

Autor:  rafflex [ sobota, 26 listopada 2016, 14:09 ]
Tytuł:  Re: Przerdzewiałe przewody hamulcowe - a układ

Ktoś może podać parametry przewodów miedzianych?
Dokładna średnica wewnętrzna / zewnętrzna / grubość ścianki?

Zajmuję się klimą i stosuję też rurki miedziane, więc może to ta sama rurka, którą mam na magazynie?
Tak się właśnie zastanawiam....

Autor:  Adampio [ sobota, 26 listopada 2016, 14:48 ]
Tytuł:  Re: Przerdzewiałe przewody hamulcowe - a układ

@rafflex: na Alledrogo powszechnie sprzedają fi4.8x0.9

@Ryś: mógłbyś rozwinąć temat tych dlawików? Niekoniecznie tutaj.

Autor:  rafflex [ sobota, 26 listopada 2016, 15:23 ]
Tytuł:  Re: Przerdzewiałe przewody hamulcowe - a układ

Adampio napisał(a):
@rafflex: na Alledrogo powszechnie sprzedają fi4.8x0.9

No to nie podpasuje. Ja stosuję fi 6,35mm, więc trzeba będzie kupić.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/