T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

opony całoroczne
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=10&t=1025
Strona 1 z 2

Autor:  andrewa1 [ piątek, 3 grudnia 2010, 21:44 ]
Tytuł:  opony całoroczne

witajcie

jest taka tendencja na rynku opon aby na odpowiedni sezon zakładac gumy czyli letnie i zimowe i to jest oki ale koszt zakupu takiego ogumienia to tak okolo 1500zl na jeden sezon

reasumujac chcąc mieć dwa kpl to juz około 3 tyś ja sie uparlem aby załozyć całoroczne

szukalem kombinowalem i dzieki koledze ktory mocno polecał tę a nie inna firme jak to juz bylo wcześniej na forum zakupiłem kpl nowych opon całorocznych firmy YOKOHAMA w dobrej cenie ....

to co po miesięcznym uzytkowaniu mogę powiedziec to same pochwaly wszyscy wiemy jakie teraz panują warunki i co sie dzieje na dworze u mnie na mieście jest okolo 10cm śniegu na jezdni a osiedlowe drogi to masakra 40cm sniegu lezy koleiny niewiele aut moze sobie poradzić

a ja poraz kolejny smigam sobie nie zwazając na nic nie ma znaczenia jak duzo jest śniegu auto spokojnie i bez problemu pokonuje przeszkody jestem pelen uznania dla tych opon

gdyby ktoś mial jeszcze jakieś wątpliwości to ja polecam po tym jak je ostro przetestowalem .

jutro kilka fotek zrobie dla pokazania mozliwości opon

Autor:  Kenobi [ piątek, 3 grudnia 2010, 21:46 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

a dokładniej model mógłbyś podać
czy test na razie zimowy tylko, czy wcześniej jak było cieplej ale mokro też na nich jeździłeś ??

Autor:  chmielik [ piątek, 3 grudnia 2010, 21:51 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

Moje zdanie jest takie że lato to oponka szersza większa troche dla lansu <53> <53> a zima opona cieńsza co by po śniegu dobrze szła <09>

Autor:  andrewa1 [ piątek, 3 grudnia 2010, 21:57 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

Kenobi napisał(a):
a dokładniej model mógłbyś podać
czy test na razie zimowy tylko, czy wcześniej jak było cieplej ale mokro też na nich jeździłeś ??


jutro zrobie fotki oznaczeń bo nie mam pojęcia jakie są oprocz tego ze caloroczne

jezeli chodzi orozmiar to 195x70c
w deszczu bardzo przyzwoicie sie zachowują auto pewnie sie trzyma drogi

na suchym asfalcie przyczepność bardzodobra troszke slychać przy wyzszych prętkościach ale moze dlatego ze ja PB+LPG mam diesel pewnie zagłuszy ten grobiazg .


Chmielik ja mam oponki takie jak seryjnie wyszedł i nie nazekam jak bym szersze załozył to bym chyba na postoju nie skrecil bez wspomagania

dopełniam formalności fotki jak obiecalem

Autor:  Sterciu [ środa, 8 grudnia 2010, 00:43 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

Andrzej , w/g opisów producenta to Yokohama Y354 , czyli Van 354 to jest opona typowo zimowa a nie wielosezonowa.

To jest opis ze strony producenta tego modelu opony:

Y354 Van to zimowy model opony wyprodukowany przez cenioną firmę oponiarską Yokohama. Opona jest skonstruowana specjalnie do wykorzystania w pojazdach typu van oraz w samochodach dostawczych. Umożliwia bezpieczną i komfortową jazdę w srogich warunkach sezonu zimowego. Odpowiednio zoptymalizowany wzór bieżnika gwarantuje doskonałą przyczepność na mokrych, śliskich, pokrytych śniegiem, lodem i błotem pośniegowym nawierzchniach. Konstrukcja rowków obwodowych wspiera system odprowadzania wody i błota spod bieżnika, a tym samym zmniejsza ryzyko pojawienia się efektu aquaplaningu. Komfort jazdy podnosi zminimalizowanie poziomu hałasu emitowanego wewnątrz i na zewnątrz samochodu. Do dodatkowych zalet opony Y354 Van należą świetna reakcja układu kierowniczego, wysoka wytrzymałość, optymalna elastyczność mieszanki gumowej w niskich temperaturach i podniesiona żywotność.

Mają znaczek opony zimowej , znak który posiadają tylko opony zimowe , nie wielosezonowe. Oznaczenie M+S to jest oznaczenie ze opona jest śnieżno-blotna , widnieć powinno takie oznaczenie na kazdej zimówce jak i na oponach wielosezonowych.

Chyba ze masz napisane na oponie 4 all season albo znaczki płatku śniegu , kropli deszczu , słońca itd to wtedy jest wielosezonowa.

W kazdym bądz razie do kazdego kraju gdzie obowiązkowo trzeba miec opony zimowe i tak mozesz jechac poniewaz masz symbol "M+S" po którym stróze prawa w takich krajach dochodzą ze masz ogumienie zimowe lub nie ;).

Autor:  andrewa1 [ środa, 8 grudnia 2010, 22:19 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

Sterciu napisał(a):
Andrzej
Chyba ze masz napisane na oponie 4 all season albo znaczki płatku śniegu , kropli deszczu , słońca itd to wtedy jest wielosezonowa.

;).



na pierwszej fotce śniezynka i napis dodatkowo m+s jeśli jest tak jak piszesz to juz jestem wściekly..

swoja drogą rewelacyjnie na śniegu i blocie sie zachowują .....

Autor:  slimak [ środa, 8 grudnia 2010, 22:23 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

M+S to ponoć oznaczenie opony snieżno/błotnej.

Autor:  Probe041 [ środa, 8 grudnia 2010, 22:30 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

slimak napisał(a):
M+S to ponoć oznaczenie opony snieżno/błotnej.
Dokładnie tak

Autor:  b8tz [ środa, 8 grudnia 2010, 23:31 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

Po przejeżdżeniu 1 sezonu w lecie nie będzie już tak rewelacyjnie kolejnej zimy. Znam z autopsji - zimówki przejeżdziły mi przez lato na tylnej osi. Teraz na zimę wrzuciłem na przód i ślizgają się jak letnie. Wróciły z powrotem na tył a na lato poszedł chińczyk (braki na magazynach niestety).

Autor:  andrewa1 [ czwartek, 9 grudnia 2010, 01:00 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

jeszcze jutro za widoku dokładnie posprawdzam oznaczenia

Autor:  Sterciu [ piątek, 10 grudnia 2010, 10:55 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

Dokładnie dziś sprawdziłem w katalogu jednej z firm to te opony są zimowe a nie uniwersalne. Oni maja zaznaczone przy modelu opony czy jest wielosezonowa czy nie. I przy tych nie mają takich oznaczeń ze to wielosezonowa.

Autor:  GrzesTM [ piątek, 10 grudnia 2010, 18:25 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

przeciez widac jak byk M+S, no i śniezynka na tle góry - zimowa, nie wieze Andrawa ze dales sie tak nabrac, to pewnie prowokacja z twojej strony :P

Autor:  Sterciu [ piątek, 10 grudnia 2010, 22:29 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

GrzesTM napisał(a):
przeciez widac jak byk M+S, no i śniezynka na tle góry - zimowa, nie wieze Andrawa ze dales sie tak nabrac, to pewnie prowokacja z twojej strony :P


Opona wielosezonowa jest tez oznaczana jako M+S ;)

Autor:  GrzesTM [ piątek, 10 grudnia 2010, 23:26 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

no tak, ale nie w parze z sniezynka ;)

Autor:  JOHNSON [ niedziela, 23 stycznia 2011, 15:03 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

Nic dodać nic ując jest to opona zimowa typowo zimowa z resztą wielosezonówki maja inny bieżnik, krótko mówiąc kolega Cie naciągnął, bo nie chciały mu się sprzedać.

Autor:  gruszka [ niedziela, 30 stycznia 2011, 10:53 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

ja mam w firmowym aucie opony letnie sava 195/70 15C i sprawuja sie super w lato. a kosztuja tylko 210 za sztuke z montażem u wulkanizatora. koszt nie wielki jak na busika. a ze z niskiej polki? takie po 400 za sztuke tez wyłysieja.

Autor:  Sterciu [ niedziela, 6 lutego 2011, 22:06 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

JOHNSON napisał(a):
Nic dodać nic ując jest to opona zimowa typowo zimowa z resztą wielosezonówki maja inny bieżnik, krótko mówiąc kolega Cie naciągnął, bo nie chciały mu się sprzedać.


Nie kazda opona wielosezonowa ma inny bieznik niż zimowa, niektóre marki mają opony z takim samym bięznikiem i sa 4all seasons lub typowo zimowe. Przyklad to chociazby Dunlop SP Winter Sport M2 lub Dunlop SP 4All Seasons ;).

Autor:  wilu8 [ niedziela, 6 lutego 2011, 22:52 ]
Tytuł:  Re: opony całoroczne

Ja mam Goodyear cargo vector tez nie jest żle , jedynie na śnieg zakładam pare na napęd zimówek

Autor:  flying carpet [ niedziela, 3 grudnia 2017, 02:03 ]
Tytuł:  Jakie opony wielosezonowe wybrać

To mój pierwszy post na forum, cześć wszystkim.

Poszukuję opon 205/65 R15. W zakresie cenowym do 400 złotych znalazłem dwie interesujące pozycje:
- Maxxis Vansmart A/S AL2 za 320zł (Taiwan)
- Starmaxx ST900 Proterra za 360zł (Turcja)

Teraz mam dylemat: Maxxisy mają trochę lepsze parametry (są cichsze) a do tego są tańsze, jednak ten model jest stosunkowo nowy i nie mogę znaleźć opinii ani na polskich ani zagranicznych forach, do tego to chińczyki. Najbardziej się boję, że szybko się zużyją. Starmaxxy z kolei mają kilka niezłych opinii, nie są totalnie z Azji tylko z Turcji, więc tak 50/50 europa, te same parametry toczenia i hamowania na mokro z tym, że są głośniejsze. No i odrobine droższe.

Co wybrać? Jeździł ktoś z was na którychś z tych gum? Czy lepiej kupić chińczyki z lepszymi parametrami czy trochę gorsze tureckie? Polecicie coś lepszego?

Autor:  Adampio [ niedziela, 3 grudnia 2017, 11:34 ]
Tytuł:  Re: Jakie opony wybrać? Maxxis Vansmart vs. Starmaxx Proterr

Co do samej marki to Maxxisy miałem w motórze i mile wspominam.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/